Komentarze użytkownika Agona

Praca za granica to nie kara. Nikt cie tam na sile nie trzyma. Twoj wybor...

praca za granica to nie kara. nikt tam cie na sile nie trzyma. twoj wybor...

Firmowym samochodem tez mozna wozic prywatne rzeczy. przeciez logiczne ze bez powodu tak nie wjechal i raczej nie parkuje tak na codzien. ale jak dzieci maja to zrozumiec skoro zanim sami beda w takiej potrzebie to minie jeszcze z 15lat.

Napis z błędem. Wtórny analfabetyzm się kłania. Albo używasz polskie znaki albo nie.

Wiochą to by było jak koleś wysłałby si link z datą rozprawy w sądzie cywilnym.

Ciekawe czego normalnego autor szukał w kategorii erotyka/pozostałe?

Fakt, bo biali ludzie nie robią takich rzeczy...

35 stopni w pochmurny dzień...

Ludzie reklamacja a zwrot do dwie całkiem różne rzeczy, nie kompromitujcie się...

żeby wymienić trzeba zwrócić

A na co tę reklamację składałaś? Brednie piszesz

Szkoda słów na wasze braki w znajomości praw konsumentów. Idźcie do Rzecznika Praw Konsumenta to was wyśmieje...

Weź zasraną ustawę do łapy i ją przeczytaj a dopiero potem pisz... oszczędzisz sobie wstydu..

10 dni na zwrot masz tylko w przypadku zakupu na odległość więc np: przez internet. Towar powinien byc w nienaruszonym stanie. Jeżeli chodzi o zakupy w "tradycyjnym" sklepie zwrot zależy tylko i wyłącznie od dobrej woli sprzedawcy. Proponuję zapoznać się z obowiązującym prawem a później oczerniać ludzi.

Kto powiedział że po psie nie zostało sprzątnięte. Zgadzam się że wiocha jest szydzić z kogoś nie znając przesłania oraz okoliczności zdjęcia. Poza tym ja wy szczacie po piwnicach i w bramach to jest dobrze?

Jak dorośniesz to sam się przekonasz jak łatwo w dzisiejszych czasach co najmniej oberwać za darmo... rodzice nie potrafią wychować dzieci a recydywa bezkarnie łazi po osiedlach...

Kiedyś jak coś się przeskrobało to strach było wracać do domu bo pasem w dupsko się dostawało aż puchło i nie było tyle bydła na ulicach. Teraz bezstresowe wychowanie i nożem można za każdym rogiem oberwać od rozpieszczonych gimbusów. A wlej dzieciakowi to ci prawa rodzicielskie odbiorą, paranoja jakaś...

Owa sól nie byłe skażona. Zawartość wszystkich związków była w normie. Tyle że jest to sól nie przeznaczona do spożycia.Co nie zmienia faktu że ktoś powinien za to beknąć. Ale w tym kraj ręka rękę myje. Nieuczciwe praktyki są wszędzie, w każdym przemyśle i to grube... A "afery" są nagłaśniane przez konkurencję. Jest szereg rzeczy, które pozwalają to tuszować. Między innymi: kasa, małe zarobki inspektorów, polskie prawo niedopracowane i mało stanowcze przez co można się milion razy odwoływać od tego samego itp...

Wiocha to zgrywać cwaniaka i parkować gdzie się da...