Komentarze użytkownika ambroszp

Ostatnio jak byłem w UK chciałem kupić słodycze dla rodziny, typowo angielskie. Poszedłem do firmowego sklepu Cadbury i wybrałem parę takich czekolad co w Polsce na półce nie uświadczysz. A później mnie rodzina pytała czy aby na pewno w Anglii to kupione bo na opakowaniu Made in Poland. :-) Trzeba być kretynem żeby patrzeć z jakiego kraju dany produkt pochodzi, będę kupować co mi się podoba i nie będę zwracać uwagi z jakiego kraju jest.

Swindon w The Works Outlet Shop jest stoisko.

Myślicie że Ci co tam jeżdżą w celach zarobkowych i wykonują pracę, które nie wymagają specjalnych kwalifikacji, też się cieszą? teraz albo zostaną pułkownikami lub wykładowcami w Biedronce, Lidlu albo będą musieli wybrać inny kierunek emigracji zarobkowej. Pewnie dla tych co siedzą tam dłużej i mają stałą pracę nic się nie zmieni, bo prawo nie działa wstecz, ale nowi emigranci z pracą w UK mogą się pożegnać.

To wyjaśni mi czemu pomimo, że miało się odpowiednie kwalifikacje przed przystąpieniem do UE w Anglii pracy Polak nie mógł podjąć od tak? Były nawet problemy z wyjazdem turystycznym, trzeba było starać się o wizę i mieć odpowiednią ilość gotówki na cały pobyt, bo inaczej zdążało się, że zawracali. A po wstąpieniu do UE, każdy matoł mógł jechać do Anglii i szukać pracy, teraz będzie to pewnie ograniczone. Przy okazji ja osobiście nie znam nikogo kto jechał tam, żeby ciągnąc socjal. Możliwe że Ty się obracasz w tych kręgach i wiesz coś więcej o tym.

Ostatnio jak byłem w UK, to falangi Anglii i te białe z czerwonym krzyżem (św Jerzego) były wszędzie, na samochodach domach latarniach. Fakt akurat przypadał dzień Świętego Jerzego, ale to z tą kartką to jakaś bzdura i tania sensacja sztucznie wykreowana.

Ostatnio jak byłem w UK, to falangi Anglii i te białe z czerwonym krzyżem (św Jerzego) były wszędzie, na samochodach domach latarniach. Fakt akurat przypadał dzień Świętego Jerzego, ale to z tą kartką to jakaś bzdura i tania sensacja sztucznie wykreowana.

Autorze może wyjaśni o co chodzi z tą wyminą euro na złote. Ja obstawiam że jak Anglia wyjdzie UE to funt jak i złoty stracą na wartości w stosunku do euro, i bardziej bym był za tym żeby teraz kupować euro. Chyba że chodzi o to, że jeśli ktoś ma kredyt w euro to niech go za w czasu przewalutuje na złote, żeby nie było jak z frankiewiczami.

I tu nawet nie chodzi i inwigilacje, bo każdy kto będzie chciał to obejść zrobi to bez trudu. To są koszta i utrudnienie dla zwykłych ludzi, kto ma kartę będzie musiał iść ją zarejestrować. Pracownicy każdego kiosku czy stacji benzynowej będą musieli przejść odpowiednie szkolenia, a także uzyskać upoważnienia do przetwarzania danych osobowych, za free to nie jest. Dane te ktoś będzie musiał przetwarzać, więc trzeba powołać kolejnego urzędasa na Administratora Bezpieczeństwa Informacji lub rejestracji zbioru danych u GIODO.

Nie korzystam z FB, mam tam tylko lewe konto, jak na lewaka przystało. Telefon mam tak ustawiony, że nie wysyła żadnych inny dany niż te niezbędne do komunikacji, biletu mam jednorazowe, do metra nie wchodzę bo ja nie z W-wy, płacę gotówką. Po za tym jak pisałem, nie chodzi tu o inwigilację chodzi tu o koszta i zmarnowany czas zwykłych obywateli. Gdziekolwiek będziesz chciał sprzedawać karty prepaid, będzie trzeba stworzyć stanowisko gdzie dane kupujących będzie się zapisywać (bo chyba nie w zeszycie), przeprowadzić szkolenia personelu, kolejnych urzędasów będzie trzeba zatrudnić.

To ja o tym dobrze wiem. Przecież cały czas piszę, że już nie o tą inwigilację chodzi, nie o kolejne ograniczenie naszych swobód i wolności, choć może powinno. Chodzi o koszta związane z wprowadzeniem konieczności rejestracji kart prepaid, za które jak zawsze my wszyscy zapłacimy. To utrudni życie zwykłemu obywatelowi, a przestępca, terrorystą na pewno planów to nie pokrzyżuje, w końcu to żadne problem podstawić słupa lub kupić kartę w Czechach.

Guzik. Jak sobie odpowiednio ustawisz androida to Wielki Barta nic o tobie wiedzieć nie będzie. Co do UE, każdy kraj wprowadza sobie w tej sprawie własne regulacje i tylko w 10 na 28 krajów UE, istnieje obowiązek rejestracji telefonicznych kart pre-paid.

Goowno za Cibie nie patriota, lewak jesteś. Bombowce i rakiety już powinny na Londyn lecieć, a Polacy tam pracujący dywersje robić ;-)

Jak to mówią "I ślepej kurze trafi się ziarno". Że czasem Korwin powie coś z sensem nie znaczy, że zaraz go muszę popierać. Jak mi PiS obniż VAT, podniesie kwotę wolną to też nie będę wymyślał tekstów w stylu "to populizm" "zrujnuje to budżet", tylko będę się cieszył, popierał i chwalił takie działania, ale i tak na nich nie zagłosuje.

Co wy chcecie od tego liberalnego i prawicowego polityka? Dadzą wstawkę lewacką wam nie pasuje, dadzą wstawkę z Korwina uosobieniem wszystkich prawicowych wartości też wam nie pasuje. :-) To co wstawić, jak nic nie można wstawić?

Guardian1486 może i było ja tam nie wiem, nie siedzę cały czas i wszystko przeglądam. Ja mam pracę, życie towarzyskie więc wybacz, że jestem taki ślepy osioł i nie jestem na bieżąco.

W tak nielubianym przez wielu Polskich "patriotów" Izraelu to standard. Każdą szkoła, wycieczka szkolna jest ochraniana przez wojsko lub ochroniarzy. Można wpisać w Google "israeli teachers carry guns" i sobie poczytać, ale dodam dla nie kumatych raczej to nauczycielka nie jest, a właśnie jakiś ochroniarz.

Niedawno było że on muzułmanin, bo coś tam na pierścieniu miał wygrawerowane, a teraz jest żydem. Co jakiś czas coś nowego.

Ludzie nie przesadzajcie, piloci muszą wylatać ileś tam godziny żeby utrzymać licencję. Sprzęt też nie może stać cały czas w hangarach. Więc czy to Kaczyńskim, Tusk czy inną menda poleci sobie takim śmigłowcem, to nie robi to większej różnicy. Piloci wylatają tam ileś godzin z politykami, to później bez celu nad miastem latać nie muszą. Może, to nie jest OK i naciąganie prawa, no ale taki to przywilej władzy.

Wina sprzedawcy, było pokazać jak zabezpieczył reflektor na czas wysyłki. Ja od 6 lat sprzedaję towar wysyłko jeszcze nic mi Poczta Polska czy kurierzy nie rozwalili. Ale ja nie żałuję foli bąbelkowej, airbagów i grubszego kartonu.