Komentarze użytkownika malakuku

wolę tego psa od ciebie.mądrzej mu z oczu patrzy,niż ty piszesz.

to oni są gośćmi w Europie,to oni się powinni dostosować,nie my.oduczyłam się tolerancji wobec ciapatych.

tacy jak terlikowski prędzej by pozwolili umrzeć swojej żonie/córce niż pozwolili na aborcję-nawet jeśli byłaby to ciąża pozamaciczna wybitnie zagrażająca życiu ich "ukochanej" osoby.płód ważniejszy niż żona,niż córka,kobieta to tylko wór na kolejne dzieci.to chore,a ten człowiek się rozmnożył...

jak tam wynik testu gimnazjalnego?w skrócie:nie wiesz-nie wypowiadaj się.

wyobrażasz sobie urodzić dziecko,które przez kilka godzin do śmierci będzie cierpieć?nie będzie wiedzieć co się dzieje.nie będzie można go uratować.a Twoją rolą będzie patrzeć i słuchać jak umiera w nerce albo basenie-bo w polskich szpitalach takich dzieci się matkom nie pokazuje,o dawaniu ich na brzuch matki nie wspominając.

dziecko bez mózgu nie umie oddychać.nie umie się ruszać.ale czuje![układ nerwowy jest częściowo rozwinięty]i,jak rozumiem,najbardziej humanitarne,to pozwolić by umierało powoli,byleby wcześniej biedactwo ochrzcić.

ochrzcić może nawet pielęgniarka i to w państwowych szpitalach.i to na rachunek nfz-ergo:płaci za to Twój pracodawca.

stare żelazka mają duszę.co to jest dusza?poza tym,że kawałkiem metalu,który nagrzany się wkładało do żelazka.czy dziecko z bezmózgowiem ma szyszynkę?bo to ona jest odpowiedzialna za wizje tunelu i światłości,tuż przed śmiercią mózgu.

ach,no tak.cierpiał tylko kilka minut,dusząc się.piękna śmierć i wcale nie szkoda,skoro wtedy ten płód nie miał wykształconego układu nerwowego. jedyne dziecko,które przetrwało dłużej z bezmózgowiem[o którym jest mowa,a nie o prawidłowo wykształconych płodach,więc na cholerę się na to powołujesz?] jest dziecko z Brazylii.spod respiratora wychodziło na kilka minut dziennie,bo nie ogarniało jak się oddycha.piękne życie,naprawdę.

taka trochę męska z twarzy.no ale,panowie,to dla was się takie modelki wybiera.większość z was widać takie lubi.

skoro działa...

lubisz oglądać sobie dzieci,zboku?

to jest koza,dziecko miasta i spalin...

myślę,że to ogłoszenie napisał ich współlokator.żal mi go,szczerze.

apostazja to sakrament.nie zostaniesz wymazany z rejestru wiernych,przy Twoim nazwisku figuruje jedynie adnotacja że jesteś apostatą obarczonym ekskomuniką.

mówisz z doświadczenia jak się wygląda po takim gwałcie?w lustrze się widzisz,że tak uważasz?

trzeba trzymać pion wobec łysej zarazy.

jeśli nie jesteś w stanie sama sobie zorganizować przestrzeni do przemyśleń i refleksji,to nie jest to winą niczyją,tylko Twoją.Twój wpis pokazuje,że jeśli jest więcej osób myślących jak Ty,to jesteście niczym innym jak stadkiem baranów,idących tam,gdzie wam się palcem wskaże.trochę samodzielności,szczególnie w kwestii tak ważnej jak duchowość,nie zaszkodzi.