Komentarze użytkownika fred77

Nie widać, żeby ten dron był jakimś niesamowitym zagrożeniem. A zachowanie narciarza powinno być solidnie utemperowane przez sędziego. To, że komuś nie podoba się latający obok dron nie oznacza, że można go bezprawnie zniszczyć.

Nic z tego zdjęcia i opisu nie wynika oprócz tego, że wjechała w dystrybutor. Nie wiadomo czym wjechała, jak wjechała, czy specjalnie czy niechcący. Z powyższego zdjęcia nie nie wynika też czy była trzeźwa czy nie, czy miała prawo jazdy czy nie miała. Nie wiadomo czy przy okazji nie naubliżała Policjantowi albo była już wcześniej notowana i miała zakaz prowadzenia pojazdów. No ale prosty lud bardzo szybko kupuje prosty przekaz, nie myśląc przy tym ani trochę i komentując wypisuje bzdety.

Technika, a nie technologia. Technologia to zupełnie co innego.

Mamy tylko jeden luty w roku, a nie czternaście. Powinno być napisane "14 lutego". Nie dość, że napiszą z błędem to jeszcze to upubliczniają.

To co robią te dziewczyny to całkowity brak szacunku dla hymnu. Hymn - jeżeli już ktoś chce śpiewać - powinno się śpiewać stonowanym głosem, bez wydzierania się, stojąc prosto z rękami opuszczonymi wzdłuż tułowia, czyli w postawie wyrażającej szacunek, a nie zarzuconymi koledze czy koleżance na szyję. Mężczyźni w ubraniu cywilnym powinni zdjąć nakrycie głowy. Może ktoś by nauczył te dziewczyny tego jak się mają zachować podczas odtwarzaniu hymnu państwowego.

Technika poszła do przodu. Technologia to zupełnie co innego.

ALe o co chodzi? Masło jest a nie jakiś tam mix masłowy.

A w co te worki zostały ubrane? W buty?

Ubieranie spodenek i kozaków faktycznie jest bez sensu. Zakładanie ich jednak jest bardziej logiczne.

Szpital to miejsce, gdzie trzeba się leczyć, a nie oglądać telewizję. Na kanałach, jest zwykła sieczka. Spora część społeczeństwa nie dorosła do tego by oglądać nawet telewizję szpitalną. Dziwię się, że firmy zewnętrzne chcą się tym zajmować gdy widać zniszczone piloty, skradzione baterie, uszkodzony telewizor, wyrwane kable czy rozbitą kasetkę na monety. To samo się nie zrobiło. To zrobili pacjenci. I teraz wyobraźmy sobie, że to szpital zapewnia odbiornik w każdej sali, piloty, baterie do nich i płaci abonament, a ludzie to niszczą. Dlatego w szpitalu nie ma telewizji za darmo.

Ubrania się zakłada. Na ten przykład wiaderko też się zakłada.

"Jednego razu omal nie nazwałem ŻONY...", "...zapobiec takim SYTUACJOM...". Co za baran to pisał?

Słowo klucz "partner". Z tego co napisano wychodzi, że ta pani nie była w formalnym związku ze swoim partnerem tylko żyli sobie ot tak na kocią łapę. Czyli kompletnie nic ich formalnie nie łączyło. Więc jak ma się jej należeć renta po obcym człowieku?

A w co tę koszulkę ma ubrać?

Jak można coś ogólić?

Jak można ubrać ubranie? W co ubrała tę spódniczkę? Ubrania się zakłada, a nie ubiera.

I kto w to wierzy? Nikt nie może Wam tyle dać ile ja mogę obiecać. He, he. TO się już dawno zrobiło żenujące i podobne do straszenia Polaków amerykańską stonką.

I to jest Gość! Żadnej napinki, czy jakiegoś wybujałego ego, żadnej manii wyższości, żadnego szaleństwa w oczach. Normalny facet twardo stąpający po ziemi i logicznie podchodzący do życia. A nie jakiś szaleniec z Żoliborza otoczony miernotami, opętany chęcią jakiejś zemsty i szukający wkoło sztucznych wrogów.

co to jest patriotyzm? Zapewne odpowie Ci, że to walka za swoją ojczyznę. No dobrze. Poniekąd racja. Ale przecież nie mamy wojny. To teraz co to jest ten patriotyzm? I tu zaczynają się schody. Nasz rozmówca zaczyna się plątać, mówi o uczestnictwie w uroczystościach państwowych, śpiewaniu hymnu na tych uroczystościach, o wywieszaniu flagi podczas świąt państwowych i na tym argumenty słowne się kończą. A jak się kończą argumenty słowne to pojawiają się wyzwiska i argument siły. Dodatkowo można jeszcze dodać, że obecnie patriotyzm kojarzy się jeszcze z założeniem koszulki z jakimś orłem, znakiem

Brawo dla Policji!!! A to kolumna ślubna jest jakoś uprzywilejowana? Policjant miał pełne prawo zatrzymać i wylegitymować krewkich uczestników imprezy. Tym bardziej, że miał słuszne podejrzenia co do motocyklisty. No i dzięki temu, że wylegitymował niektórych uczestników to udało się ustalić personalia motocyklisty. Gdyby imprezowicze sami nie robili niepotrzebnej awantury to o wiele szybciej wszystko by się skończyło. Ale wolą drzeć japę i wyklinać cały świat, bo ich Policja zatrzymała. I jeszcze ciąganie tego dzieciaka, który płacze, no bo płaczące dziecko podnosi sensacyjność nagrania.