Komentarze użytkownika asmodeusz_1

Sam nie wiem do końca dlaczego, ale niewiele rzecz cieszy mnie bardziej niż oglądanie niepowodzeń grubasów :D.

Gardzę tymi bezmózgowcami wyznającymi Radio Maryja czy inne Natanki, zasrane średniowiecze... ale nie obrażam ich otwarcie z tego powodu ani nie mam nic do tego, że sobie robią te happeningi, jak im to pomaga w życiu. Natomiast jeszcze bardziej gardzę lewakami, którzy nie widzą nic złego w bieganiu z kutasem na czole na paradzie pedałów, oburzają się o tolerancję, a sami plują jadem na biedne babuszki z wypranymi mózgami. Jak żyć, skoro z lewa i z prawa ludzie tacy głupi?

Acha, czyli bycie zasranym nierobem żyjącym za pieniądze innych upoważnia mnie do łamania prawa i unikania konsekwencji. Brawo! Ekstremalnie mnie wk*rwia jak to wszystko tym mendom uchodzi na sucho. Normalny człowiek przejdzie przez drogę i patrol policji będzie zapie*dalał na sygnale z drugiego końca miasta żeby mandat wpakować. A taki bezdomny? Luzik! Nie mówię, żeby nie pomagać, ale na pewno NIE w ten sposób. Powinni go przynajmniej przegonić za palenie w miejscu publicznym.

Na pewno śmiga zdalnie sterowanym zabawkowym BMW po hipermarkecie z dumnym tatą.

Lekko abstrahując, może jest tu jakaś nazi-feministka, która wyjaśni mi paradoks - dlaczego tak bardzo bronicie Arabów, kiedy popełnią jakieś przestępstwo na zachodzie (gwałt, pobicie, morderstwo) i krzyczycie, żeby biali heteroseksualni oprawcy nie bronili was przed ich gwałtami? Czy traktowanie kobiety gorzej niż psa i gwałty na nieletnich - co jest normą w "kulturze" muzułmańskiej - są ostatecznym przejawem tego słynnego równouprawnienia, o które walczycie? Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji.

michalng, malgolina - oczywiście, że są gwałcone itp. i prawo przewiduje za to kary (choć nadal zbyt łagodne). Takie zachowania powinny być piętnowane, jak najbardziej... tylko co ma piernik do wiatraka? Ja się pytam o występki muslimów i to, że allahuakbar w Skandynawii za gwałt na dziecku dostaje pouczenie albo jakieś prace społeczne, zamiast trafić do pierdla i być gwałconym analnie przez współwięźniów do końca swojego krótkiego i bolesnego życia.

Ty i Tobie podobni jesteście jakoś zaprogramowani? Kto nie jest za PiSem, ten jest PO-wsko-, lewacko-, komuno-, żydo-, KOD-owco-, masono-zdrajcą i trzeba go spalić na stosie? Przyjmujesz w ogóle do wiadomości, że można nie zgadzać się z obecną władzą a jednocześnie nie być za PO i nie popierać lewackiej ideologii? Ja nie zgadzam się z obecnym rządem właśnie za to, że wprowadzają socjalizm (jakby nie patrzeć - lewacki wynalazek) i łżą w żywe oczy milionom ludzi za pośrednictwem reżimowych mediów, ale wcale nie tęsknię z tego powodu za złodziejami z PO.

Pewnie twoja stara...

Mój drogi gimbo-patrioto... czy idąc twoim tokiem myślenia za zjedzenie kebaba powinno się ich postawić pod ścianą i rozstrzelać? Co w tym jest k*rwa złego? Patriotyzm chyba nie polega na ślepej nienawiści i odrzucaniu wszystkiego co nie nasze, ale co ja tam wiem.

Fake jak ch*j. Na bank to jakieś sebixy, jak już ktoś zauważył. Pokaż mi cygana, którego stać na bilet do kina, nie mówiąc już o popcornie czy napojach.

Byłoby świetnie, ale normalność jest w dzisiejszych czasach piętnowana. Jako osoba nie należąca do żadnej mniejszości seksualnej, religijnej, rasowej, niepełnosprawnościowej czy ch*j wie jakiej, jestem na każdym kroku dyskryminowany przez resztę społeczeństwa. Nowoczesne rozumienie demokracji jest trochę inne niż w oryginale... określiłbym jako "Rządy mniejszości opluwające prawa większości, na rzecz innych mniejszości" (niezależnie od partii rządzącej w danym momencie).

Niby tak, tyle że to jest też problem w przychodniach nieszpitalnych, gdzie lekarza nigdzie nie wzywają. Ja z autopsji wiem, że problemem są stare baby, które przychodzą do lekarza w celach towarzyskich. Zamiast opowiedzieć w 5 minut co dolega i wziąć receptę, opowiadają historię swojego życia i k*rwa siedzą po godzinę w gabinecie, kiedy normalnie jest na to przewidziane 10-15 minut (wg. systemu rejestracji w mojej przychodni). To samo z resztą można zaobserwować w aptece...

... i kończąc wątek, jak wchodzę do apteki gdzie jest kilka kas i dajmy na to przy jednej stoją dwie stare rury 60+, a przy drugiej 40 osób w wieku 20-40, ustawiam się w tej 40-osobowej kolejce bo wiem, że wyjdę z apteki za 10 minut, a nie za dwa miesiące.

Nie zrozumcie mnie źle... Jestem szanującym się rasistą i gardzę wszelkimi podludźmi, ale akurat patrząc na ten film, niech któryś z was łaskawie wskaże mi choć jedną różnicę między tym, a transmisją z promo w Lidlu jak cebulaki lecą po buty albo ubrania.

Skoro ktoś już porusza ten temat, mnie osobiście wk*rwiają te miejsca dla inwalidów na każdym kroku... Rozumiem - jedno, dwa... ale nie pół parkingu. Ja tylko okazjonalnie widzę bezmózgich Sebixów w dresach jak parkują na tych miejscach, je*iąc przy tym basem tak sromotnie, że im się mało karoseria nie rozsypie... ale jak pamiętam, faktyczny inwalida pojawia się raz na ruski rok. A żeby dwóch na raz się napatoczyło, to już chyba graniczy z niemożliwością. Stop dyskryminacji osób pełnosprawnych!

chyba, że w każdym barze mlecznym (czy jak tam zwał, "domowej jadłodajni" np.) których jest milion w każdym mniejszym lub większy mieście...

janco1 - stawiam 10 do 1, że przypadkiem twoja córcia ma również na imię Dżesika.