Komentarze użytkownika asmodeusz_1

To nie jest takie proste cały czas powstrzymywać się przed mówieniem tego co się myśli, a jedynie powtarzać instrukcje od Prezesa czy od pracowników służb propagandowych PiSu. Czasem mu się coś wymsknie, pomyli, no i niestety wychodzą takie kwiatki.

PiS budował, buduje i będzie budował swoją pozycję na koncepcji dzielenia Polaków. My kontra wszyscy. My, prawi, nieskalani, wierzący w Boga Polacy kontra zdrajcy, komuniści, LGBTowcy, którzy chcą nas zniszczyć. Na tym to polega, to jest bardzo prosty i niezwykle skuteczny mechanizm stosowany od wieków przez rozmaite ugrupowania, w tym też rządy i religie. Jest to jeden z podstawowych sposobów manipulowania masami. Zawsze działał. Działa teraz. Będzie działał zawsze.

Dokładnie. Do idiotów trzeba mówić prostym językiem, zrozumiałym. Kolorować im świat na czarno-biało. PiS jest dobry, PiS was obroni. Dookoła są sami zdrajcy, wrogowie, którzy pragną zagłady Polski, zagłady kościoła, itd.

Podstawowym mechanizmem manipulacji ciemnogrodem jest wyszukiwanie jakiegoś "wroga", którego można łatwo zdefiniować i ustawić jako przeciw punkt dla wartości i wierzeń reprezentowanych przez ww. ciemnogród. Takim "wrogiem" w aparacie propagandowym PiSu jest właśnie środowisko LGBT. Garstka ludzi, która w ich retoryce jest w stanie dokonać rewolucji, przewrotu, zdemoralizować biedne Polskie dzieci i przekształcić wszystkich na pe*ałów. A ludzie w to wierzą. Ba! Chcą w to wierzyć. Dzięki temu jednoczą się, stają do walki w obronie Polski pod sztandarem PiSu.

Szkoda, że tak uważa tylko PiSowski motłoch, który wierzy w jakieś komusze teorie spiskowe. Cała reszta świata jest innego zdania.

Z twoich wypowiedzi można wywnioskować, że twój tępy ryj nie różni się niczym od tego co masz w avatarze.

A jak się ma TW Balbina w PRLowskiej willi?

nie, z PiSu. Coś jeszcze?

Najgorsze jest to, że rodzaj i jakość informacji prezentowanych w TVP wcale nie odbiega wiele od tego co pokazuje mem, a i tak miliony ludzi to łykają, nakręcają się w swojej nienawiści. Utrwalane jest tam przekonanie, że Polska to PiS vs Całą Reszta. Każdy kto nie jest z nami jest wrogiem, komunistą, popiera LGBTQ, chce zagłady kościoła katolickiego i państwa polskiego. Przecież w ich "debatach" politycy PiSu praktycznie tylko siedzą i przytakują, bo atakami na polityków z innych partii zajmują się bezpośrednio pseudo-dziennikarze, z zajadłością której pozazdrościłby niejeden wytrawny polityk

Możesz proszę przytoczyć jaki rzekomy wpływ ma nieistniejąca ideologia LGBTQ na życie społeczne w Polsce? Próbuję uzyskać odpowiedź od jakiegoś PiSowskiego leminga i nadal nie mogę. Jak to jest, że ja żyję sobie w normalnej, tradycyjnej rodzinie i jakoś nie widzę, żeby LGBTowcy próbowali podpalić mi dom, porwać dzieci i przekabacić na zostanie homoseksualistami, ani nic w tym rodzaju. Właściwie to jedyne przypadki gdzie mogę w ogóle zauważyć istnienie tego ruchu, to wypowiedzi funkcjonariuszy TVP oraz wyborców PiSu, którzy chcą dzielnie bronić Polskę przed nieistniejącym wrogiem.

No nie wiem, oświeć mnie. Jaki to straszny wpływ mają te szatany w ludzkiej skórze z LGBT na moje i twoje życie. Naprawdę, czekam z niecierpliwością na cenne informacje od Arcymistrza Wszechwiedzącego Rogslawa. Jedynego obiektywnego i niezmanipulowanego obserwatora polskiej rzeczywistości.

Nic konkretnie nie napisałeś, więc nadal czekam z niecierpliwością. Jakiż to ma straszny wpływ na dzieci, ta rzekoma ideologia?

Jak ta łaska i sprawiedliwość objawiała się w czasie II Wojny Światowej? Jak to jest, że jakiekolwiek dobre wydarzenia możemy przypisywać ingerencji Boga, ale już wszystko co złe... no to cóż, jakoś nie bardzo? Bo przecież Bóg dał nam wolną wolę, itd. Więc jak to w końcu jest? Co to za podwójne standardy? Pytam jako laik w temacie, bo niestety jeszcze nie udało mi się odczuć jakichkolwiek oznak istnienia Boga czy innych sił pozaziemskich za mojego marnego życia.

Tobie, przygłupie, potrzebny jest powrót do szkoły podstawowej.

rogslaw, to bardzo ciekawe co tutaj piszesz, bo jeszcze parę dni temu w podobnej dyskusji próbowałeś mnie przekonać, że sytuacja gospodarcza na świecie nie ma przecież wpływu na kształt gospodarki Polski. Przypomnę, dyskutowaliśmy o "wynikach" państwa za czasów rządów PO oraz PiSu. Więc jak to jest? Wtedy nie miało to wpływu a teraz nagle ma? Ja już się w tym pogubiłem.

Twoja wypowiedź jest za to bardzo konkretna. To jest proste jak budowa cepa, człowieku. Sytuacja gospodarcza Europy, bo o tym pisaliśmy - i jakie to ma odbicie na Polskę. Wtedy i teraz. Według Ciebie najwyraźniej ma to wpływ TYLKO jeżeli można tym usprawiedliwić niepowodzenia PiSu ale już ZA ŻADNE SKARBY nie ma wpływu, żeby usprawiedliwić gorsze wyniki poprzedniego rządu. Takie są twoje konkrety i liczby, kwintesencja twojej logiki (lub jej braku).

Jeszcze wracając... "większość gospodarek na świecie się prawie zamknęła" - słowa rogslawa, człowieka który żyje z liczb i konkretów. Wiesz co, dawno nie widziałem bardziej konkretnej informacji. Na tej podstawie można by wręcz napisać książkę, jeżeli nie całą podstawę programową do nauczania ekonomii na uczelniach wyższych.

Jedynym celem twoich wypowiedzi jest przedstawianie tych Twoich ukochanych liczb w taki sposób, żeby PiSowskie było na górze. To jest tylko i wyłącznie kwestia interpretacji, odpowiedniego sposobu prezentowania informacji, przeinaczania faktów, w czym ta żałosna komusza partia jest absolutnym mistrzem. Od czasów Goebbelsa nie było w Europie równie sprawnego aparatu propagandowego.

Ale po co ja mam to niby robić? Co mnie obchodzi wskaźnik wzrostu, skoro nijak przekłada się to na moje życie? Faktem dla mnie jest, że wszystko zdrożało i nadal drożeje, wartość złotówki jest co raz niższa, siła nabywcza pieniądza jest co raz niższa (nie w statystykach, tylko w moim rzeczywistym wyjściu na zakupy). Faktem jest, że rządzi nami partia pompująca miliardy w bezczelną propagandę TVP, klękająca przed Rydzykiem, je*anym sekciarzem kryminalistom, marnotrawiąca publiczne pieniądze na nieudolne "zakupy" (sprzętu którego nikt nie widział?), ośmieszająca nasz kraj - w moim odczuciu.