Komentarze użytkownika caleanka

Troche nudne, "warjacje na ten sam temat". Ile razy mozna? Kto widzial islamiste ?

Pamietam byla taka glosna sztuka teatralna : "Drzewa umieraja Stojac", glowna role grala znana aktorka (Cwiklinska). Grala az do smierci i umarla prawie na scenie. Ciekawe czy Maryla chce ja nasladowac?

Zapomniales ze w Polsce nikt nie zostaje, wszyscy uciekaja.

Komentarz do artykulu w Gazecie Wyborczej: "Kochani oburzeni! Wyobraźcie sobie odwrotna sytuację: Anglik pracuje w Polsce a dzieci ma w swoim kraju. Nasz rząd - czyli my- płacimy zasiłek na jego dzieci, nie będące na stałe w Polsce. Jak sie Wam to podoba? Wyobrazam sobie co wtedy powiecie."

Piszesz : "banda brudasow" i "chołota z innej kultury" (holota) a czym sa "robole" z Polski? Polacy jakich spotykam codziennie w Sztokholmie sa wlasnie tacy, w brudnych roboczych ubraniach i mozna ich uslyszec po : "o ku@wa ale drogo" albo " ja pier@ole".

"To absurd, że wypłaca się zasiłek dzieciom, które nawet nie mieszkają w Zjednoczonym Królestwie - krytykował sir Andrew Green, przewodniczący antyimigracyjnego think tanku Migration Watch. I wyliczał na łamach "The Telegraph", że rząd ma tracić w ten sposób nawet 55 mln funtów rocznie." Gazeta Wyborcza

To Polacy robia to o czym piszesz w Wielkiej Brytanji i innych krajach Europy.

Przeczytaj inne opinie o Polakach, moze zrozumiesz.

" Ile dzieci za granicą korzysta z hojności brytyjskiego budżetu? Brytyjskie ministerstwo finansów i skarbu policzyło je dokładnie - 40 tys. 171 w 29 krajach. Dzieci polskich emigrantów zajmują bezdyskusyjne pierwsze miejsce na liście. Stanowią ponad połowę tej grupy. Drudzy są Irlandczycy - 2 tys. 609 osób. Na trzecim miejscu są Francuzi." Gazeta Wyborcza

" Ponad 25 tys. mieszkających w Polsce dzieci emigrantów dostaje świadczenia rodzinne z brytyjskiego budżetu" Gazeta Wyborcza

Widze ze nawet fakty nie trafiaja do islamofobow. To musza byc prawdziwi "ciemniacy".

To nie jest wiocha. Typowy przyklad zagluszania niepokoju psychicznego za pomoca fizycznego bolu. Wymaga pomocy i dlugiego leczenia.

"Opona profil 35 konserwowana plakiem do gumy, felga tygodniami dobierana, wypieszczona." - az zal jezdzic, tylko postawic w "stolowym" i podziwiac.

Czy to wyemancypowana feministka, czy zdegenerowana corka swojej zdegenerowanej matki? Wiem ze kobiety "potrafia", czy to ma byc tego dowodem? Gdzie godnosc i poczucie wlasnej wartosci? Nie jestem katolickim wartownikiem moralnosci ale godnosc kobiety jest dla mnie wazna.

Rozsadek jest osobisty.

Pod warunkiem ze dziecko nie zostanie ksiedzem.

To pewnie syn jakiegos rodzica z wiochy, genetycznie znieksztalcony.

Dziewica, przyszla zona i matka Waszych dzieci?

@rebus - lubie dziewczynki i psy, sprawdz profil. Zanim napiszesz to pomysl, to nie boli.

Kolejna propaganda polityczna?