Komentarze użytkownika cdn_partner

Grzech jest spoko. Znam go od lat i nie jedną flaszkę razem z Grzechem obaliliśmy. Nie wiem o co ten dym?

Spokojnie, to zwykłe przeoczenie, zaraz duchowieństwo zostanie wyłączone z tej podwyżki. Zapomnieli dodać odpowiedni zapis.

Żeby ludzie mieli rozum, to nie trzeba byłoby jakichkolwiek zakazów dawać. Niestety tak nie jest i nasz rząd powinien je zamknąć. Podobnie jak galerie, kina teatry itd (tam w teorii też wystarczyłby tylko własny rozum)

Jak można prać hasła w internecie? Pytam, bo nie wiem.

Na początku myślałem 469 - ale nie spełnia to trzeciego punktu (byłyby 3 cyfry poprawne) Jedyną poprawną odpowiedzią jest: 679

Dokładnie tak, ale przez chwilę też obstawiałem 469 dopiero później zauważyłem, że w 3 punkcie 964 byłyby 3 cyfry poprawne :)

9-letnia Julia (imię zmienione) po rozwodzie rodziców mieszka z tatą. Dziewczynka spotyka się z mamą kilka razy w miesiącu. Rodzice są w konflikcie – ojciec nie chce, by córka chodziła na religię, mama przeciwnie. Ona zapisuję Julkę na zajęcia, on wypisuje. Kto zatem ma decydować o tym, czy dziewczynka bierze udział w zajęciach? Obecnie zadecydował o tym... sąd. Niestety nie wziął pod uwagę, czy Julia jest wierząca...

Tak na marginesie: Zgodnie z wiarą katolicką nawrócić może się każdy w dowolnym momencie (PS. Nie twierdzę, że tu chodzi o nawrócenie)

Bo to najgorszy nawigator wszechczasów :)

Nie ma co nazywać ich idiotami. Często to bardzo fajni ludzie. To po prostu efekt indoktrynacji przez całe życie, strach przed śmiercią, sposób na zwalenie winy swoich niepowodzeń stwierdzeniem "bóg tak chciał", potrzeba odczuwania "że ktoś nad nimi czuwa". Trzeba też pamiętać, że dzieci w końcu wyprowadzane są z błędu nt. mikołaja. Jeśli chodzi o boga - pranie mózgu i presja otoczenia nigdy nie ustają. To nie takie łatwe, żeby się wyrwać z tego matrixa (szczególnie jeśli ktoś urodził się w mocno praktykującej rodzinie).

Nowocześnie, ale 1 samochód parkuje minutę, a to dyskwalifikuje go. Ciekawe gdyby np. z galerii handlowej wyszło ze 100 osób to ile czasu czekałbym na swoje auto w kolejce:)

Trafny tytuł. Kozaczenie zazwyczaj tak się kończy. Narobił ludziom problemów.

To błąd pracownika gazety, nie "terapełty". Ogłoszenie dyktuje się dla pracownika gazety wklepującego treść ogłoszenia. Tak przynajmniej kiedyś było.

Głodnemu RMF "chleb" na myśli.