Komentarze użytkownika mingus33

se

bimber zbliża ludzi

większość? to mocno naciągane założenie.

jajka? sorki, chyba cię poniosło... jest tylko przewiew. facet nie włoży czegoś takiego.

haha, dokładnie tak było, a mam 194 cm, wiec kalesony miałem zawsze do połowy łydki. a pamietasz gacie BGS-y? takie niebieskie luźne galoty zawiązywane na sznurek, służyły również na zajęcia wf jako spodenki... o fuck! obciachowe.

niech najlepiej złoży na typiare skarge, w cechu rzemiosł a potem u rzecznika praw konsumenta... to już taki bulwers się wywleka na forum? że o herbatce za free nie wspomnę.

w tym szaleństwie z pewnością jest metoda... żartowałem, chlew jak ch**.

z cyklu "uwolnic orkę"

no i wygrała, poduszki nie obrzyga.

to nie ekonomia tylko reżim, poza tym kraj jest słabo rozwinięty przemysłowo w przeciwieństwie do korei południowej.

ok koleś zapieprzał za szybko, ale babunia wymusiła pierwszeństwo wbiegając jak(o) tepa krowa na jezdnię. auto nie hamuje w sekundę. piesi również muszą myśleć.

czyszczenie na czas, polerka slalomem, skok o mopie, turniej czterech ścierek... niech poczują że żyją.

forsy brak na szpitale, szkoły, emerytury, zasiłki, drogi itp itp... ogólnie ciężko jest, ale pie**olnąć bańkę premii za nicnierobienie to bez wachania. co za syf.

po co udawać z celibatem, z moralnością, z pomocą ubogim? każdy ksiądz czy pastor powinien miec normalną rodzine, żonę i etatową prace zamiast mydlić moherom oczy o wielkiej misji jaką dla nich czyni. wtedy by nie dymał na bokach, skończyłyby się afery pedofilskie a zamiast miliona miałby tyle co każdy z nas. takiego "pasterza" to nawet bym wpuścił za próg.

ale z ciebie cielak... zwierzęta robią w piasek bo to ich nanuralna forma załatwiania sie, człowiek ma (lub nie) rozum zamiast instynktów. adam i ewa również wiedzieli że nie należy szczać pod siebie ani w miejscu gdzie zaraz ktoś inny sie położy z rodziną. to zwykła świnia.

cieszmy sie że nie chciało jej się klocka, też by waliła w piasek.

pewnie chytra baba z Radomia zwęszyła kolejna okazje... przecież to się nie mogło udać.

myślę rekinie że na ten temat to chyba najlepsza wypowiedż. nikt z nas nie był tam i nie zaznał tego terroru, a sk***ysyństwo było w jedną jak i w drugą strone. gdyby dziś była wojna i holocaust, robilibyśmy to samo byleby tylko przetrwac.

jasne, juz teraz wiadomo że ci urodzeni w 2012 będą żyć średnio ileś tam... co za brednie. może chwilowo średni wiek umierania się podniósł, ale to nie znaczy że polacy będą wkrótce nieśmiertelni. przy trudnych warunkach życia, beznadziejnych emeryturach, rocznych kolejkach do lekarzy specjalistów i emigracji młodzych ludzi, należy się raczej obawiać gwałtownego obniżenia tej średniej.