Komentarze użytkownika NoZastanowSie

Jesli ktos "musi" bic dziecko, bo nie widzi innego rozwiazania, to juz gdzies zbladzil i jako osoba i jako rodzic. Powie, ze przy*ebal pare razy z bezsilnosci? bo nie wiedzial co zrobic? To jak radzi sobie w relacjach z innymi ludzmi, jesli dziecka nie potrafi podejsc odrobina fantazji i argumentami, to czy zonie, przyjacielowi czy szefowi tez da z liscia, bo ich nie potrafi do czegos przekonac? Nie, bo ma zebracza pokore i szacunek do nich, a dziecku jako czlowiekowi drugiej kategorii nie trzeba go okazywac, bo ma sie przewage fizyczna i mentalna. Jesli sie szanuje i kocha swoje dzi

ecko i traktuje jak pelnoprawnego czlowieka, to ma sie z nim dobre stosunki i ono wtedy na lekcjach bedzie grzeczne, nie tylko dlatego, ze rozumie co to szacunek, ale przede wszystkim dlatego, zeby nie zawiesc rodzica. Dziecku w dobrych stosunkach z rodzicami bardzo zalezy, zeby nikt do nich nie dzwonil opowiadajac, ze maja syna gnoja, bo mu zalezy na rodzicach i na tym jak go widza. Madry czlowiek dziecka nie musi bic, ale niemadry kumatego nie wychowa, wiec bedzie dostawalo od innych....

ciekawe czy do tego tez mozna wspolzyc? niedlugo pewnie powstanie nowa orientacja pragnaca uczyc dzieci w szkolach.

a w Chinach obowiazuje polityka jednego dziecka i przymusowe aborcje.

szanghaj to nie Warszawa, zupe z plodow na potencje tez tam podaja.

powinni upierdzielac jaja fanatykom ras, ta sie znudzi to wypie*dole i kupie sobie pit bulla, bezdomne psy na ulicy to jest wina ludzi, ktorzy nie sterylizuja swoich pupili i wypierdzielaja razem z mlodymi na ulice. Tfu...

A wiesz Kasienko, z doswiadczenia ludzkosci wynika, ze zezresz nawet wlasne dziecko, po tygoniach ekstremalnego glodu, nie tylko psiaka i tu jest ta roznica "tygodnie ekstremalnego glodu". Ale najlepiej gdyby czlowiek w ogole nie jadl, nawet jesli jest mu to dane w naturze, bo to zaburza flore lub faune. Jestem chyba jedyna wegetarianka, ktora tak irytuja wegetarianie, ze sie nie przyznaje do bycia jedna z nich.

roznica miedzy swinia a psem jest taka, ze swinie sa tylko i wylacznie po to chowane, a nie zabierane z drogi, bo mialy wlasciciela gnoja. To czy ktos je mieso czy nie, to tylko i wylacznie sprawa jego wlasnych pogladow, ale istnieja pewne granice, takie jak wlasnie humanitarny uboj, oszczedzenie zwierzeciu cierpienia i swiadomosci tego, ze dzieje mu sie krzywda, widzialam nagranie z chinskiego targu, gdzie w 30 byly poupychane w klatkach 1m/50cm, ktore byly rzucane z wysokosci 3 m dostawcom sie nie chcialo znosic, skomlejace z polamanymi kosci ma zewnatrz. To ma jedna nazwe sku*wysynstwo.

Jak napisalam w 1 komentarzu nie jem miesa ani ryb, bo mnie brzydza, a w wegetarianach mnie irytuje poczucie lepszosci, jedynej slusznosci i narzucanie wszystkim, ze maja jesc to co oni. Jesli chce sie odstawac to ok, ale nie mozna komus ryc bani "ble, to obrzydliwe, ta swinka kiedys sobie szczesliwie brykala po podworku, a teraz ja jesz". A roznica miedzy tym jak kraje cywilizowane traktuja zwierzeta przeznaczone do uboju, a jak sa one traktowane np w Chinach jest ogromna, u nas to sprawe humanitarnego uboju reguluja przepisy, tam nie.

bo czlowiek od zawsze zywil sie miesem, to jest jego naturalne prawo i ja to rozumiem. Wegetarian osobiscie znam dwoch i to wlasnie takich fanatykow dla popisu, a cytat byl podslyszany w restauracji.

wsrod patologii ( bo wsrod ludzi normalnych, rozsadnych i wyedukowancyh znacznie rzadziej sie to zdarza) gdzie z reguly sie toczy walka o prawa, ojciec ich nie chce, wiec jest logiczne, ze czesciej sie je przyznaje matkom, bo one przynajmniej maja instynkt.

niech ci ktorzy wypie*alaja te psy na ulice zrzuca sie z mostu :) to nie bedzie problemu

nie je miesa, nie je pieczywa, glutenu pewnie tez nie. Czytalam kiedys blog takiej co sie chwalila, ze jej sie udaje ciagle wage trzymac, bo nie je glutenu..(a z dalszej czesci mozna bylo wydedukowac, ze w zasadzie ona nic nie je).

jakim to trzeba byc kawalem fiuta, zeby tak "uprostrzac" problem tworzenia zwierzat fla rasy i wypierdzielani na bruk, tych ktore sie znudzily.

ta zmiana po prawej wygląda niepokojąco.

za kryzys na Ukrainie sa odpowiedzialne ruski tak te ruskie jak i te ukrainskie.

wracaja piece zeliwne! a swoja droga caly swiat powinien szukac sposobu na robienie biznesow miedzy soba by z czasem moc sie uniezaleznic od tych panstw.

"polska agelina" ciekawe czy jak tamta "biedulka" wyjdzie ze szpitala z nowymi pontonami rozmiar G.

Na terroryste? a poza tym kij z Lwowem, przejeli trudno, ziemie bierze sie wraz z ludnoscia. To ja juz wole bez.

co ma do tego solidarnosc?