Komentarze użytkownika gruzawik

a jeśli fantazja dotyczy współmałżonka, ale też gadżetów?

owulacja, nie miesiączka. może być zapłodnione, może nie być, różnie bywa. dziabnij jajko, wylej na spodek, weź lupę i tarczki zarodkowej poszukaj. jak znajdziesz-nie jedź, bo kurczak z patelni niezdrowy :)

oficjalnie tak mówią, ale po cichu wspierają, inaczej zrobiliby porządek w swoich szeregach. takie mydlenie oczu, żeby ci co porządniejsi wierni z kościoła nie wyszli.

zluzuj majty i nie graj aż tak głupiej.

ależ to najlepsze życzenia, wrzynające się majty nikomu nie służą, a po co komu gierki, można głupieć z naturalnym wdziękiem :)

zgadza się, idioci, czekam na Twoją wstawkę z zighajlami podobnie zatytułowaną.

to jak giertych :)

tyle zę, sieroto po rozumie, nazwisko jest po ojcu,a Żydem się jest po matce. ergo: można być pochodzenia żydowskiego z pięknie polskim nazwiskiem.

jeśli ja dobrze pamiętam, to prawo składa się z normy i sankcji. czyli: kto cośtam, temu tyle a tyle. jeśli nie ma sankcji, to można sobie doopę podetrzeć takim prawem. ale sankcję dopisać potem zawsze można, mydląc na początku oczy, że to tylko tak, bez kar. niedoczekanie!

przerywany polega na tym, że spust następuje poza organizm kobiety. to właściwie grzech Onana biblijnego, ale clou takie samo. poza organizm, nie jego brak. ciężko się w tych religijnych bajkach połąpać, ale ja lubuję się w starożytnych mitologiach:)

zgadza się, jednak taka jest chrześcijańska interpretacja owego zapisu, na jej podstawie zakaz onanizmu właśnie, ciekawe, ze dla obu płci. w sumie chodzi o to, by nie odrywać przyjemności seksualnej od prokreacji. współgra to pięknie z zakazami antykoncepcji, aborcji, niechęcią do edukacji seksualnej. fakt, że Żydom onanizm nie przeszkadza.

czyli katolicy A oraz B. jestem katolikiem, Ale... oraz jestem katolikiem, Bo...

a co, ramadan w przedszkolach obchodzą?

albo naparzamy wszystkie święta występujące w społeczeństwie, albo żadnych. byle się wcześniej umówić i umów dotrzymywać. a z tym u religijnych trudno, bo zawsze mogą powiedzieć, że siła wyższa usprawiedliwia krętactwo.

jest polecane, byle nie wypluwać a jako karmę doprzełykowo traktować.

pełny profesjonalizm...

cóż, ci co mówią o zasługach jakoś mają problem z konkretami. dzieło jedno czy drugie czytałem, watolina i frazesy. natomiast zarzuty dość poważne: obrona pedofilii, przyczynienie się do wzrostu zachorowań na HIV w Afryce... ponieważ rzeczowa dyskusja z wielbicielami jest niemożliwa, zostaje szkalowanie.

kretyński paradoks, ci co nie żyją nie mają żadnego zdania. w sam raz na poziomie autora, Reagan zbyt lotny nie był.

o Józefie też? prawiczki wstrętne, Józek ziemię gryzie, a ci go opluwają...

ona nie, Ty tak :)