Komentarze użytkownika gruzawik

każdemu co kto lubi. dziecko to po urodzeniu, z definicji.

z biologii. taki przedmiot w szkole, byłeś? przedtem:płód, zarodek, zygota, w kolejności malejącej.

to też religia przecież

no, różnie bywało... szczególnie wśród ochotników:)

w wymienionych krajach ludzi stać na samofinansowanie tej procedury. u nas nawet na dentystę ludzi nie stać. niby życiu nie zagraża, ale boli, co? jeżeli lewica pomaga ludziom mieć dzieci, to brawo lewica. to taki instynkt: reprodukcji. następny zaraz po zachowaniu życia. znam kilka osób, co były przeciw, ale jak się okazało, że kuzynka nie może, to zmieniły zdanie. klasyka...

przecież dobry bozia zrobił też bakterie, wirusy, grzybki, tygrysy, rekiny... trza im dać jeść!

na leki darmowe dla seniorów, na 500 na dziecko, na co tam jeszcze... jak komu poczucie humoru amputowali, to ponosi również uszczerbek na inteligencji i nie powinien na wiochę wchodzić

o, to i kopa mozna mu zasadzić, jakby kto nie chciał być obwąchiwany...

no cóż, jeżeli jedno sqrvesyństwo ma usprawiedliwiać drugie....

interesuje mnie cena, jeśli nasi nie potrafią, to niech się uczą, a nie zostająw d..., bo idiota kupi, choć złe, ale polskie...wiecznie badziew wtedy będzie.

owszem, ale właśnie dlatego nie patrzę na metkę, tylko na towar. z wyjatkiem made in china, wtedy nie kupuję z zasady.

dla ubogich rozumem: kupisz badziew, byle polski, czy porządny sprzęt zagraniczny? jeżeli bramka nr 2, to polskie pozostanie badziewne, bo po co robić lepsze, skoro schodzi z półek? jak nie będzie schodziło, to zrobiąlepsze, i a dodatek za granicą też kupią.

nr1 oczywiście:) jak to dla ubogich...

możliwe, ale ja kupię taniej to samo. mam płacić, bo nasi nie potrafią zrobić promocji? 20 lat temu kupiłem sprzęt technics'a. nic z dzisiejszej oferty nie dorównuje temu jakością, a trwałością to już na pewno. gdybym chciał sprzedać, a nie chcę, to wziąłbym tyle samo co dałem. róbmy dobre, a samo się sprzeda.

uważam, że właśnie tacy badziewiarze Polskę trzymają w zadupiu świata, kupują, bo polskie, zamiast zmusić polskich producentów do poprawy jakości przez głosowanie portfelem. w zasadzie to właśnie się dzieje, autosan padł, solibusy jeżdżą... można? da się? ale gdyby sponsorować badziew, to g.no by było, nie solaris.

ano widzisz: badziew znika, bo nikt tego nie kupuje, niezależnie kto to zrobił. nawet kitajskie przestaje schodzić, bo już wszyscy sprawdzili jaka to kicha. odwrócenie kierunku handlu na zachód też wymusiło wzrost jakości, postawa patriotyczna polega na wymaganiu od siebie i innych, a nie klaskaniu w czambuł, bo polskie.

masz w domu gaśnicę?!? zboczeniec...

ramadanu też nie obchodzą, o co chodzi?

mam wrażenie, że przez 8 lat rządów po wyrosło pokolenie, co nie pamieta rządów pisu.... po jaka była taka była, ale wolę złodzieja od szaleńca.

wyżej? ja jeżdżę terenówką... ale podoba mi się Twój sposób myslenia