Komentarze użytkownika gruzawik

Piekny skowyt. Dlaczego Ukraincy wola na zachod? Dlaczego Polska wolala? Gwarancje bezpieczenstwa w razie neutralnosci widzimy od 2014. Twoje "zrozumienie" slowa pisanego zaczyna byc przyslowiowe ne wsi... moim zdaniem to dobrze dyktatora obalic, ale nie prezydenta. Panial, swolocz kacapska?

Jakby babcia wasy miala(USA), to by byla dziaxkiem. Tymczasem nie jest. A Ukraina sie przekonala, ze jak chce byc wolna to nie moze byc neutralna. Szczegolnie pod przymusem. Trucie politykow trudno za honorowanie neutralnosci uznac. Napasc na wschodnia czesc kraju tez. A ze sie slabo udalo, to proba na calosc, rownie zalosna. Atomowek bym sie nie bal, bo to podobnie patoaa sytuacja jak z bronia C w czasie II ws. Moze i kilka plam na mapie po zachodniej stronie bedzie, ale z pewnoscia nie bedzie ruskich, wziawszy pod uwage dotychczasowy pokaz sprawnosci.

A to niepodlegle panstwo musi kogos pytac, czy moze do jakiegos paktu dolaczyc, ssczegolnie w sytuacji, gdy gwarant bezpieczenstwa truje kogo sobie chce?

Mearsheimera uwazaja za spiskowca, a nawet ja jestem w stanie wykazac wewnetrzne sprzecznosci w jego twierdzeniach. Zawsze sie jakis proputczyk znajdzie, a twoja zdolnosc do wynajdywania meteorogow w char. planetologow lub interpretacja paleontologii jako zycia dinozaurow razem z ludzmi jedynie o sklonnosci do teorii spiskowych swiadczy.

Znaczy, to wstapienie do NATO rujnuje i zadluza kraj? Bo ja myslalem, ze ruska armia i piss... dzieki ci, o wielki, za oswiecenie:)

Zelenski jakąś wojne prowadzi? on napadł kogo?

skąd pieniądze? a z kremla. czyje czołgi komu wjechały? dobrze, że to dyktatura, bo sporo rozkradziono, i dlatego tak ruskim idzie, jak krew z nosa. co zyskuje NATO, odkrywając możliwości swego sprzętu? pewnie przeceniam ruskie zdolności, ale tak bezpieczniej: oni zdobycze techniki kradną po wojnie, w trakcie nie zbudują doliny krzemowej...

i niech zawsze świeci słońce... mrzonki. a skoro takie, nierealne, to i skutki będą zastępcze. a co Tobie się wydaje, że bóg jakiś chce? ludzie to nie jakieś postacie idealne, w dodatku różni mają rózne potrzeby i zapatrywania, i trzeba z dobrodziejstwem inwentarza przyjąć, że miłowanie wrogów to raczej niewykonalne, z definicji wroga, albo samobójcze, takoż.

a ja mam wrażenie, że rozumni ludzie do podobnych wniosków niezależnie dochodzą, i tylko różnie sobie tą niespodziewaną wspólnotę tłumaczą. ja nienawiść, jak i miłość rezerwuję dla osobników naprawdę zasłużonych:)

Odwieczny dylemat: natura czy kultura... szkoda mi nerwow na nienawisc. To szkodzi mi przede wszystkim:)

To dobrze, ze czujecie.

Ja takiej nie mialem! Ech, zmarnowane dziecinstwo, bez takiej atrakcji...

ale w piewnicy to bym chyba mógł? przy czarnych świeczkach? jak prawdziwy chrześcijanin: żeby nikt nie widział... :))

Ale dacie mi tez pochlostac? Dla kolegi pytam...

Czy jako nieposzlakowana opinia zaswiadczenie o niekaralnosci pt. Policji wystarczy?

ale własnie 70 lat temu. no i porównując z dokonaniami ludobójczymi ruskich, to nie mają startu... w dodatku zapragnęli do ludzi, do cywilizacji, a ruscy wcale nie przestali, i w tym problem.

myślisz samodzielnie, a brednie po nich powtarzasz i tak...

z czego te wafle i ile pryty trza wyżłopać?

Pawel, az chce sie spytac: co ty pierdzielisz? Po to do 5o limit w miescie obnizono, zeby pieszy mial szanse, takze opancerzony kierowca ma calkiem spore. Taka droga nie jedziemy 90, skoro cos nam w tym przeszkadza. Poza tym juz widze to 90. 110 jak obszyl, a potem skowyt, bo drzewo bylo. Dobrze, ze drzewo a nie kto inny. Zadne ograniczenia nie sa w stanie zastapic pracy mozgu kierowcy. Nie jechalem ta konkretna droga, ale nie widze na gorze przeszkod dla 90. Szybciej: owszem.

Nadganiac? Co nadganiac? Zle zaplanowales trase, jesli cos cie goni. Powinienes oddac prawko. Serio. Albo zmienic prace. Zanim kogos zabijesz. Jakies szkolenia moze przeszedles w zakresie szybkiej jazdy?