Komentarze użytkownika gruzawik

Jakbys byl mezczyzna to bys wiedzial ze spodnie sa wylacznie meskie jesli nosi je mezczyzna. Jesli jakas kobieta zechce zakladac to prosze bardzo, i na niej beda to spodnie kobiece. Liczy sie zawartosc, kapewu?

Nikt mu przeciez nie kaze nosic chyba...

Jakby nie patrzec, aby niesmiertelnosci cielesnej zaznac i dusze w ciele zatrzymac, nalezy znalezc odpowiedniego rozmiaru prezerwatywe, wlezc, i poprosic kogos o zawiazanie...

a ile sie nie urodziło, bo nie dała?!? zbrodnia niesłychana...

a mi "wąglik"... sam nie mam pojęcia, dlaczego.

jak najbardziej. żula śmierdzącego też do autobusu nie wpuszczaja, a nikomu nie zagraża, tylko wali az oczy łzawią.

Dyskryminowaniem? Zulowi tez do autobusu nie wolno, z tych samych powodow.

Ale jest przeciw komu, niestety, i dlatego mus isc.

Brak checi bycia w ciazy jest wskazaniem. Samo w sobie. Inaczej jak? Chcesz wartosciowac z racji legalnosci pochodzenia lub stanu zdroeia? Zeby osobom o nielubianej ideolo na zlosc zrobic? No bez jaj... a powodu pol nie ma merytorycznego. Glosowac mi wypadnie pewnie na PO tak jak na walese kiedys tytulem tyminskiego, albo na cos, co naxywa sue w PL lewica. Ale to jak komu w duszy gra:)

a na nartach wolno jeździć, czy giczołów też nie składamy? czy jakos pipę specjalnie inaczej niż femury i podudzia będziemy naboznie traktować, i niby czamu to tak?

dlatego, że są mądrzejsi, nie musza czekać aż samo po urodzeniu umrze z braku warunków (wliczając chęci). dlaczego uważasz, że płód z gwałtu jest inny od zmajstrowanego dobrowolnie? bo jesli nie o dobro płodu chodzi, to o co, do qtvy nędzy? o kontrole czyjejś pipy?

Jestem doskonale zabezpieczony przed zlamaniem nogi na nartach: nie jezdze. Ale i jezdzic nie zabraniam i nie przeszkadza mi wypchana ortopedia w sezonie. Pykasz czasem? Wiesz, ze niema 100% zabezpieczen? Ale i tak nie wtym rzecz: nie usuwamy ciazy ze wzgledu na plod, tak? To jakie ma znaczenie jego legalnosc lub stan zdrowia?

To o co Ci wlasciwie chodzi? O mowienie jak co komu wolno? Bo przeciez nie o swiete plody, skoro z gwaltu i rozkoszy niczym sie nie roznia... Przyjmij do wiadomosci 2 przykre fakty fizjologiczne: 1.nie ma pracy mozgu-nie ma Ciebie. 2.Plod takiej pracy nie wykazuje. Czyli nie ma takiej osoby jeszcze. Nie ma wiec dylematu etycznego. Jedyna podsrawe stanowi chec kontroli. Niezle, jak na wolnosciowca.

I jeszcze takie pytan7e sie nasuwa: plody, choc poza tym swiete, od czasu do czasu mozna ukatrupiac, dzieci z gwaltu tez? Nie ma czegos takiego jak prawa plodu, bo bylyby to prawa podczlowieka, albo idiotyzm jawny.

Dlaczego zastepowala? Rwanie zastepuje borowanie zeba? W imie czego zam8erzasz reglamentowac jakis zabieg? Niechcenie jest wskazaniem. Medycyna opiera sie na zyczeniu pacjenta. Nie twoja sprawa jak sie kto grzmoci.

psycho, widzisz tam gdziesz spurek? nie? to tak zwyczajnie, po knajacku, "a u was bija murzynów"? spurek mam za głupią, a teraz kolej na ciebie, mój mały, przyznac to samo o tych tutaj, zamiast odwracać kota ogonem :)

Panie doktorze, tlumaczenie mija sie z celem, starczy krotkie WON. Przyzwoici ludzie i tak wiedza, a do tej swoloczy i tak nie dotrze.

Jakie to nauki byly tez trudno powiedziec, bo kk wybral sobie ze zbioru klechd i podan ludowych co akurat odpowiadalo, a i w tym wyborze znalazly sie kawalki uzywane do usprawiedlwiania tortur i morderstw.

A to zalezy, jak sobie bostwo zdefiniowac.

mi w pieniądzach transcendencji brakuje. nikt umowy/mitu nie waży się podważać, ale i świetości lub nadprzyrodzonego źródła nie sugeruje. pewne mity jakby świeckie się zdaja, aczkolwiek ranga realności ta sama: gdy wyznających brak, to i znika :)