Komentarze użytkownika gruzawik

w sumie tak jest do dziś...

popularność zwykle nie wynika z niczego...szczególnie, gdy za odbiór trzeba zapłacić. ten sam właściciel to niby kto? niech zgadnę: Żydzi? cykliści? masoni? nb. tez jestem przeciw pańswowości czegokolwiek, choć bez fanatyzmu.

koniowi to zamelduj

nie bluźnij przeciw Wielkiemu Latającemu Potworowi Spaghetti! bo Ci sie piwo będzie szybko odgazowywało...

albo się przeprowadzić na drugi koniec polski. celowo z małej. tak, z tragarzami...

nieneinie, nacierać pokrzywą z miodem...

ale mózgu nie przeszczepiają...

Niech no pan bardziej precyzyjnie okresli: z przodu czy z tylu? Boli przy 1ce lub 2ce?

Glosuja jak chca likwidujac wolnosc slowa, wiec ludzie takie glosowanie oceniaja tez jak chca poki im jeszcze wolno. Swinie lubia pomyje,podobno. Jakie podstawy? To juz nie jest konstytucja obrazliwa? Wolno pomnik ozdobic sygnatariusza?

Naucz sie koncowkow bedziesz mial piatkow jak mrowkow :)

Oj dobra, ja tez z podlasia pochodze. Jak sie kto w stajni urodzil to niekoniecznie od razu kon :)

co by nie było: nie dozyję... szkoda.

a ja mam drugie: z czego to pędzić? recept dawaj. nie będę świnia, zrobię więcej :)

groza: mogą robić co chcą i co w tym złego. wsjo normalna, niczewo, niczewo...

masz rację, młodzieńczy idealizm mi całkiem nie wyparował, i zdawało mi się, że jak się prawa pilnować zamierza, to samemu trzeba przykładem trochę świecić. w sumie po zmianie kraju tak mi się przypomniało... ani tam, ani tu nie istnieje coś takiego, jak rutynowa kontrola drogowa. i tu faktycznie, trzeba figury pokazywać, żeby cię do boku wzięli. zadnego radaru w krzakach, czy dla reperacji budżetu ustawionego.

tfu, na psa urok. własnie jakiś Szwed wykupił hektary dzungli w celu ochrony, a tu taki pozytek....

Tak twierdzi przynajmniej...kupil od firmy wyrebowej takze gorzej nie bedzie..):

wylądowali Amerykanie, będą zakładac bazę. łazi geodeta, generał, wbijają paliki: tu będzie parking, tam mcdonald, a tam stacja paliw. aż wyłazi taki mały zielony zza skały, i mówi: Niet, tut budiet kukurydza!

jak to jest: jak mechanik mówi, że pasek pompa do wymiany, to płaci, wymienia, i cicho siedzi, nie udaje, że ma bladozielone pojęcie o czymkolwiek. jak do szczepień przychodzi, to cytologów jak psów... immunolog co drugi, wierzchem na wirusologu jedzie.

to samo co niewiernych małżonków? kamieniem łby rozwalają? dla kolegi pytam...