Komentarze użytkownika gruzawik

WHO bez mrugniecia okiem wydaje wytyczne do samego konca ciazy, takze mozesz sobie rzec, jak glupi do sera, wrazenia to na nikim nie robi innego, procz glebokiego przekonania, ze sie rozmawia z osobnikiem na poziomie Adriana. Gorzej, ze i na odpowiedz na moje pytanie sie nie zdobyles. Ma rodzic z gwaltu, czy jakas roznice w plodach dostrzegasz?

Ja studiowalem na UM, a Ty? U rydzyka, kul czy tumanum?

G.no dostana, sprawa sie wyciszy. Jak z autostrada i wywlaszczeniem ludzi, co wlasnie dom pobudowali.

Skowyt pisiorow za 4, 3, 2...

Tragiczne, nie smieszne.

Skoro nie przeprowadza sie jakichs zabiegow, to na utrzymanie zakazujacych ich prosze przejsc, a nie nfzetu.

A krowa krokodylem, jak ten ja zezre? Szkoda tylko, ze krowa jakby jednak zniknela...

Narod nie tworzy nigdy jednosci, to dazenie propagandy tyranow, chetnie wmawiajacych narodowi, ze to w jego imieniu wlada.

Nie jest niczyim cialem, ale wartosciowanie ze wzgledu na legalnosc pochodzebia lub stan zdrowia juz bylo przetabiane, i w kodeksie nawet jest. Medycyna wie, kiedy organizm staje sie osoba, i ten moment przyjmuje jako poczatek, bo jej celem jest osoba wlasnie. A do porodu innej niz ciezarna nie ma. Jesli ktos sie za bardziej kompetentnego uwaza, to koniecznie powinien rownie kreatywnie do antybiotykow lub stomatologii podejsc...

I rzeczywiscie, jesli druga polowa ciazy nie chce, a kobieta decyduje sie urodzic jednak, to zadnych alimentow. Sam decyduje, niech sama utrzymuje. Co bywa nieraz powodem decyzji o usunieciu, gdy nie rokuje na utrzymywanie.

Alez byla, co doprowadzilo do jej upadku. Zakaz publikacji i urzedow dla innowiwrcow to wlasnie panstwo wyznaniowe, gdzie innowiercy sa obywatelami kategorii B a moze i F. Ze o spaleniu za ateizm p. Lyszczynskiego nie wspomne...

No nie: tasiemiec, jak kazdy uczciwy pasozyt, stara sie zbytnio w oczy nie rzucac i zywiciela nie wykonczyc. Tymczasem kler takich oporow nie ma, bo wychodzi z zalozenia, ze zawsze sie znajdzie nowa ofiara. To raczej drapieznictwo.

Nie, trzeba zmieniac.

To moze to tylko malarz chcial uprawdopodobnic dziewictwo... nie ma az tak brzydkich bab, prawda? Prawda?!?

Nie bylem, faktycznie... i rzeczywiscie, z tego powodu, jak sobie blado przypominam: zeby po pijaku z jakims monstrum nie wpasc. Albo bylem mlodszy, albo monstra mniej monstrualne byly wtedy :)

To akurat prawda: pierwsze pytanie rozbitka zawsze tak brzmi. JAK MOTUR? Noga na pol, oko wylata, swiszcze dziura w klatce z piersiami, ale najwazniejszy motur:) i wcale sie nie dziwie, jak tez jezdzilem.

I zdziwiona? Masz wybor: albo chlopak, albo kosciol, a nie jak Jagna Borynowa, okrakiem na plocie siedziec...

A na drugim mozliwosc robienia dowolnej poruty z poczuciem absolutnej racji, w najgorszym razie z perspektywa oczyszczenia sumienia za niewielka oplata. To nie sluzy do refleksji moralnej, tylko do jej unikniecia.

Zul i Zulia raczej...