Komentarze użytkownika gruzawik

shame of Canada. tak się zajmowali "leczeniem" lgbt, że do samobójstw dochodziło, uprzednio całkiem pogodnych ludzi. taki protestancki kul.

nie ma mnie, bo mam inne zajęcia, niż wiocha:) podałeś badania wstydu Kanady, prowadzącego ludzi którzy im uwierzyli do samobójstw. nie jestem specjalistą, to się nie wypowiadam, zamiast się kompromitować badaniami ichniego kulu. masz bana na gugla?

podważam wiarygodność wykonującej instytucji, do tego też nie mam prawa? to nie moja opinia. masz bana na gugla, jakiś filtr, czy to w głowie?

widzisz: nie trzeba wielkiej szkoły, by opinię o ośrodku wyguglać zarówno pro jak i contra. następnie prównać ważkość zarzutów, opinii, ocen między sobą, jak rownież z wiedzą o dokonaniach innych, podobnie działających ośrodków "naukowych", od czasu do czasu przywoływanych. każdy głupi wie, że statystyki można uzywać jak się chce, to narzędzie, a nie wyrocznia. dlatego wiarygodność ośrodka ma kapitalne znaczenie.

hybrid, nagonka? może w końcu powiedzenie głośno? że dość. jak sami dolewają, to i zasłużona, jeśli nawet tak to nazwać. mam nadzieję, że to początek, a i biskupstwu się oberwie. nie śmiem mieć nadziei, że solidnie. choć ostatnio tak szybko niektórzy odchodzą... fajnie mają w tych ośrodkach: kończy pracę i ma wolne. zero rodziny, rachunków, żarcie pod nos(może gosposia podręczna...): żyć, pracować, nie umierać, za państwowe i tak. nawet jeśli to właśnie religia ich natchnęła do zrobienia czegoś dobrego, to inych natycha do czego innego: strusiej polityki bardziej jakby...

mogę? bo się chłop nie doszuka, niezdolny. dlatego maseczka, bo niektórzy mimo szczepienia odporności nie nabędą, a nawet ci, co nabędą, to choć sami nie zachorują, tzn. nawet nie zauważą, mogą przenosić na innych, co do których odporności można mieć zastrzeżenia. uprzedzę, ze nie ma niczego w 100% w przyrodzie, ok? Novovax miał coś ponad 80% skuteczności ostatnio. ponadto ja usiłuję sobie nie wyobrażać chaosu który zapanuje na hasło: kto szczepiony, może zdjąć. i sru: 80 % zaszczepionych, cudem...

no i co? od aspiryny też parę osób rocznie umiera. większość komentarzy to niekoniecznie większość czytających. jak się kto nie zna, a niegłupi, to się nie kompromituje wydłubanymi skądś uproszczeniami świata, jakimi są teorie spiskowe. jakby napisali, ze chronią, to połowa debili by nie zrozumiała kogo, i miała się za oszukanych. niestety, foliarzy i ich dyrdymały też trzeba brać pod uwagę. straszne rzeczy szczepionka zrobi nam za 50 lat? ja nie dożyję. tymczasem 19 już robi w nas dziury.

musisz do Rydzyka zadzwonić, do programu pt. rozmowy miedokończone, posłuchac, i na antenie mu to uświadomić, garguś:)

tal soę zastanawiałem, czego brakuje: napalmu!

h.j sam nogawką sp..dala...

o, i już wiadomo, do czego służą chemitrails:)

teraz już masz czterdzieści parę lat, pora, już czas...

ależ ku swej niedoli, nikt ci damianku nie zabrania się kompromitować bezlitośnie. wolność słowa to ideał lewicowy? i chciałbyś też z niego na równi korzystać? coś takiego... lewak! samozaoranie, level: d.

nie, jego matka pokornie zniosła tą jadowitą strzałę złośliwego losu, i teraz masz... damianka:)

właśnie już to zrobiłeś. ma 73 lata. nieźle, jak na furiatkę:) trzeba być furiatką, żeby o sobie chcieć stanowić? ruski... czego oczekiwać po kałmuku?

a kto ci wolność słowa ogranicza? czyżbym ja, domagając się interpunkcji, i to cię zmusiło do przejściana zdania proste?

czyli gostek się urodził, bo go matka chciała, a nie jak twoja, krzyczy teraz na inne, bo sama skaranie boskie takie dostała, a głupia nie usunęła. też bym krzyczał, a może jako człowiek nieco bardziej zdecydowany użył na tobie podusi, swoje odsiedział, i jak ptaszę radosny po 10 latach wyszedł, zamiast do końca życia sie wstydzić.

nazwałeś furiatkami zwykłe kobiety: nasze matki, siostry i kogo tam jeszcze, teraz płaczesz, bo chcesz tolerancji? dla takiego chama tolerancja?

miałeś używac przecinków. jesli brak spacji przerasta twoje mozliwosci intelektualne, to jak mam ci wytłumaczyć, że skoro moja matka mogła sobie pozwolić na aborcję, a twoja nie mogła się zmusić, to to raczej dowód za tym, że ja byłem chciany, a ty raczej nie wiadomo... dlaczego krzyczy, jak furiatka właśnie, w domu, do telewizora, nazywa jeszcze gorzej... niedobrze z nią. tak się zachowuje w twojej obecności, czy kiedy myśli, że jest sama też?

ależ jesteś usunięty... od 2012r. :)