Komentarze użytkownika gruzawik

na tym polega właśnie życie w społeczeństwie: widzą cię, i komentują. jak się zqrvisz, to będą cię za qrvę odtąd mieli. teraz zdziwiony, biedaczek? jeszcze na wyrok dla gnojka czekam, może dożyję...

powinny być skarbu państwa, bo środki przeznaczone na dobroczynność przez caritaś są MNIEJSZE od państwowej dotacji, będącej głównym źródłem utrzymania tej organizacji.

bo islam nie stanowi w PL problemu, może dlatego. jakbyście też problemów nie tworzyli, domagając sie od wszystkich, zeby sie waszym bredniom podporządkowali, to nikt też by ich nie "atakował".

to sobie swoje świątki trzymaj w przeznaczonych na to miejscach, a nie do szkoły, urzędu, prawa wciskasz, a potem oburzony wielce, że nie każdy w półprzyklęku przed tym paskudztwem.

jak się naje, to przyjmie pakiet samczyka, co w pętlę sam radośnie łeb wtyka:)

podoba mi się adekwatność tej estetyki jak z cygańskiego pałacu: taki blichtr ostentacyjny, na płytę paździerzową i akolitów oddanych:)

o tak, ofiary z ludzi ruszały przez setki i tysiące lat, miliony ludzi się tym pasjonowały. jakoś się przejadło chyba ostatnio..

ponieważ prawdopodobieństwo mutacji rośnie z liczbą kopii, a ta liczba rośnie z liczbą chorych. i szczepienie okaże się słabo skuteczne albo i wcale, za pół roku.

proszę zapoznać się ze strukturą białek. jest mnóstwo wariantów białek hemoglobiny, wciąż przenoszących tlen niemal tak samo. dla nas żadna różnica, jaką mamy kopię, dla pre-molekularnej biologii siła reakcji uczuleniowej wskazywała stopień pokrewieństwa. dość dokładnie. może więc wirus zmutować i nieupośledzony, a może i wzmożony, zakażać, a reakcja wyuczona szczepieniem nie będzie wyzwalana z odpowiednią siłą. to biologia, nie informatyka: analogowo.

wyobraź sobie rónież, ze teraz będziesz miał braciszka, bo matka może stara, ale jara, i zaskoczyła. a że jednak posunięta wiekiem, to braciszek z wadą. żebyś miał co robić z całą rodziną aż zdechniesz. a sprawca? gorzej niż Tobie już mu nie będzie, bo nijak usunąć na legalu nie wolno. zmiana telefonów i hyc, do cywilizacji, bo to "sytuacja wyjątkowa" przecież, niby dla odróżnienia od innych w podobnych opałach.

"polak w Anglii". do tego na pewno nie chcę dojść. co właśnie zrobiłeś w gnieździe?

akumulator posmaruj... odpalisz jak latem:)

niekoniecznie: widełki mogą być z góry brane, lub z dołu. nadgodziny i awanse oraz nauka innych przedmiotów to praca odebrana nauczycielom. tym prawdziwym, z rodzinami, na utrzymaniu również.

ich też ubywa. jak przyjeżdżają, to 100%, a potem topnieje...

w ogóle uważam, ze szkoła to nie miejsce na kościelnego politruka.

robi się to tak: stawia się tezę, jakąkolwiek, i szuka się w pismach, aż się znajdzie jakiś wątek, który jak dobrze naciągnąć, to się da zastosować. wątki przeciwne tezie pomijamy. skoro sa przeciwne, to znaczy, że akurat nie mają zastosowania. dyskusje nad treścią pisma powstałego w niezrozumiałej dla nas epoce, niespójnego, często wewnętrznie sprzecznego, w kontekście objaśniania dzisiejszych zjawisk uważam za bezcelowe. jeszcze trochę, a uzywane przenośnie(pasterz, owieczki itd.) przestaną być zrozumiałe.

godne następstwo Barei.

sens ma o tyle, że jak jeden z drugim w szkole nie ogarnie, to może mieć na tyle przyzwoitości, że o tym będzie pamiętał, i nie p..lił durnot po przygłupach z netu. biologia czy fizyka sa tak przydatne, że nawet nie zauważasz: mycie rąk nie było powszechną praktyką, a ograniczenia prędkości mają fizyczne uzasadnienie. tak z brzegu rzuciwszy, ale to na każdym kroku. finanse owszem, moga się przydać:)

spadł śnieg. E=mVkwadrat. zwolnij. bardziej niż bez kwadratu.

szersze kapciuchy, bo tarcie=współcyznnik x nacisk x pole. sama fizyka, gdzie nie spojrzeć. sam to robisz, tylko nie wiesz. toteż robisz to gorzej, niż byś mógł.