Komentarze użytkownika gruzawik

otwarcie przyznali, że to zwykły biznes jest... ale gdzie kasa fiskalna?

czemu nie 10k od sanepidu?

widać, kto bąki zbija i ma czas...

a kufniarze dokąd?

jak mrówka i słoń na moście, strasznie oboje tupią... 10:1, ale jedno zło:)

40 lat. czuwaj!

knajaku: nauczyciel, lekarz, policjant, itd., itp. to sa państwowe etaty. a takie wysyłanie do pracy fizycznej ludzi, którzy tym się nie zajmują zaowocuje wypadkami. ale to przecież wykształciuchy, gorszy sort i mordy zdradzieckie przecież...

a kto ich przeszkoli, knajaku? kto ich zatrudni bez praktyki? to nie ego, tylko poczucie wartości, bo oni od biedy pracę fizyczną wykonają, ale w drugą stronę się nie da nijak. i niby dlaczego mają szukać pracy za grosze ponizej kwalifikacji, skoro taką samą pracę mogą wykonywać za granicą za uczciwe pieniądze?

ty na świ w ogóle byłeś? debili sobie w lusterku poszukaj, bo zaraz po budowlance, ale niedaleko, rolnictwo to najbardziej traumatyczna branza. a przecież dotyczy ludzi co całe życie to robią. mnóstwo złamań, utopień, upadków, palców wyrwanych z farfoclem mieśnia od łokcia...

ponieważ ty możesz, to każdy może. fajna taka logika. g..niarz jesteś, jesli wierzyć metryczce, i na dodatek fizycznie zdrowy, ale połowa ludzi pracujących umysłowo ma kręgosłupy w opłakanym stanie, kolana nie lepsze, i lepsze się nie zrobią.

jak kto da radę, to mu taki apel niepotrzebny, a jak nie da, to niech się pajac nie ośmiesza. no i po co szukać fizycznej w PL za grosze, jak można również fizyczną, ale za uczciwe pieniądze znaleźć za granicą? a to są ludzie, co już raz udowodnili przynajmniej, że zdolni są się czegoś nauczyć(język), a do tego nie można się lenić. jeśli myslisz, że praca umysłowa to praca lekka, to koło niej nawet nie postałeś. sugerowanie, że umysłowi to lenie smierdzi komuną.

to po wuj ten apel? aż tyle pracy dla nich wszystkich jest, tylko się nie garną? czy może grzbiet sztywny od deski kreślarskiej np. nieszczególnie pozwala? kto zapłaci odszkodowanie za wypadek ewentualny? kalectwo? wszystko jest dobrze, póki jest dobrze, ale życie tak nie wygląda. jak mają konkurować z innymi tracącymi pracę, ale wprawionymi w pracy fizycznej? proszę myśleć krytycznie, a nie jak sierota po komunie sugerować, że jak nauczyciel z 50tką na karku narzeka, to widać z lenistwa.

skoro rozumni, to jeszcze przekalkulują, ze lepiej im to w kąt cisnąć z żalem, być może, i wyjechać. ale to nie oni będą płakać... słynne "niech jadą" przypomnę: sporo pojechało, już stacje pogotowia płacą kary do NFZtu za brak obsad na karetkach.

jesli pracę umysłową określasz siadzeniem na d.pie, to miałem rację od początku: knajak. a może właśnie dlatego się uczył, że wiedział, ze do fizycznej i tak się nie nadaje?

knajak, a na dodatek ignorant: kręgosłupa zwyrodniałego od "siedzenia na d.pie", jak uroczo określasz pracę, o której wyraźnie nie masz bladego pojęcia, nie rozprostujesz. nigdy. będziesz się cieszył, że nie boli.

a to raczej kwestia pokoleniowa:) dzieciństwo spędzili przed komputerem, a nie zwiedzając świat realny. teraz gwoździa nie umie wbić, mama zawsze michę przyniosła, tata na wakacje dał, czego oczekiwać?

widocznie nie było do ciebie z tą ujmą. weź sobie statystyki, a nie bredzisz o truskawkach.

jedyny głupi co się do truskawek przypiął to ty. nie jesteś w stanie, a nie nie widzisz sensu. weź przeczytaj, pacanie, co kto napisał, i kto o truskawkach w ogóle wspominał. a potem wróć i przeproś, jesli ci przyzwoitości wystarczy.

nie uzywaj słów, których znaczenia nie rozumiesz, jak np. "prawda". masz tu kawałek, na spróbowanie: maalak 2020-05-27 23:00:42 Gruzawik przy rwaniu ręcznym truskawek na bank urwie nogę lub rękę jak ktoś źle podejdzie do krzaczka... a teraz powtórz, że to ja coś o truskawkach :)

coś się tak zasromał?