lub  Dołącz
Wiocha.pl - Absurdy polskiego Internetu

Komentarze użytkownika gruzawik


gruzawik
2020-01-23 15:52:48
Pokaż absurd
Ocena: 0(glosow:0)
tyz prawda:) rzecz cała w mikrokrążeniu: pada to samo, co przy cukrzycy, prócz giczołów, bo tu kwestia retencji płynu dochodzi. dobre efekty daje dieta, ale co poradzisz, jak ludzie wolą inhibitor angiotensyny II niż mniej soli w diecie? czytałem gdieśopracowanie traktujące o cukrzycy: ewolucyjnie powinniśmy półgłodni biegać po sawannie, a nie żreć co i rusz, wyrównując spadek cukru ok. 1h po posiłku, spowodowany wyrzutem insuliny, nieco przestrzelonym. normalnie wyrównałoby się samo, ale skoro jest pod ręką, to chaps, i trzustka nigdy nie ma szans odpocząć, a nie jest zrobiona do ciągłej prac

gruzawik
2020-01-20 21:47:44
Pokaż absurd
Ocena: -2(glosow:4)
ale że co? do dowodu ma ją wpisaną? się zadomowiła? wyjść nie chce? domu nie ma, zeby pójść?

gruzawik
2020-01-20 20:48:23
Pokaż absurd
Ocena: 2(glosow:2)
zaczyna brakować. niedługo powiesz "stół" i już afera. jak za komuny: wystarczyło powiedzieć cokolwiek, a ludzie sami sobie dośpiewywali, co przemilczały oficjalne media, i rechotali jak dzieci, nawet z pietrzaka.

gruzawik
2020-01-20 20:49:49
Pokaż absurd
Ocena: 2(glosow:2)
a można jakieś przykłady? akty oskarżenia? cokolwiek, prócz plucia miernot?

gruzawik
2020-01-20 09:27:27
Pokaż absurd
Ocena: 1(glosow:3)
wyobraź sobie 2xles+2xhomo+strzykawka... niemozliwe?

gruzawik
2020-01-20 20:28:39
Pokaż absurd
Ocena: 0(glosow:0)
no i?

gruzawik
2020-01-19 19:53:34
Pokaż absurd
Ocena: 0(glosow:2)
to znana słabość argumentu z pierwszej przyczyny: niby wszystko ma mieć przyczynę, ale ta jedna nie. więc nie wszystko.

gruzawik
2020-01-20 21:24:07
Pokaż absurd
Ocena: 3(glosow:3)
nie ma potrzeby udowadniania, ze cokolwiek nie istnieje.

gruzawik
2020-01-22 11:07:14
Pokaż absurd
Ocena: 0(glosow:2)
wystarczy podpytać nieco dłużej, i każda z tych religii zaczyna się motać w sprzecznościach wewnętrznych, niczego nie tłumacząc logicznie, że o prawdzie nie wspomnę. to jakby przesłuchiwany świadek zaczął o swoich snach opowiadać. problem istnienia zła, problem pochodzenia bogów, problem ich cech wewnętrznie sprzecznych. no i zasada qui prodest: skoro ci świadkowie zyskują na swoim procederze, to ich zeznania są mało warte.

gruzawik
2020-01-22 11:12:40
Pokaż absurd
Ocena: -1(glosow:1)
no i dlaczego tylko 3 religie? świadków się robi jak psów, a każdy coś innego opowiada, bez połowy faktu na zademonstrowanie prawdziwości swych słów, swięcie przekonany, ze to właśnie ON ma rację.

gruzawik
2020-01-22 11:37:43
Pokaż absurd
Ocena: 0(glosow:0)
niczego nie trzeba więc przedstawiać, bezstronny sędzia wywala dostarczone dokumenty do kosza, bo kazdy z nich mówi co innego. świadek twierdzi, że ma samochód. przynosi umowę kupna, ale z innymi numerami VIN niż dowód rejestracyjny, twierdzi, że auto trzyma w garażu i dlatego go nie widać, ale świadek jest bezdomny, przyniósł nawet podnośnik, ale z kolegą, bo cięzki, a mówi, że to od seicento. zmienia zeznania nawet w kwestii koloru pojazdu, warsztat w którym ma rzekomo robić badania techniczne to restauracja... świadek dostaje zawiasy za fałszywe zeznania.

gruzawik
2020-01-24 00:22:49
Pokaż absurd
Ocena: 0(glosow:0)
skoro te dwie księgi głoszą te same zasady, to trzeba dołączyć Sumerów, Egipt i Babilon, bo z jedno z drugiego czerpie i wyrasta. zdefiniować tego stwórcy jednakowo nie potrafią, a i jedyna zasada jaką równo uprawiają, to łomot niewiernym. umowa społeczna a wartość realna to 2 różne rzeczy, prawda? i co, że z czcią się odnoszą? Noe w Gilgameszu ma prekursora, dekalog w Egipcie, demonologia w Babilonie. kiedyś płacono muszelkami, dziś papierkiem. a raczej bitami. z racji umowy prawdę fizykalną wnioskować o wybitnej wartości muszelek, kruszcu czy papieru zadrukowanego? karkołomne...

gruzawik
2020-01-24 00:31:27
Pokaż absurd
Ocena: 0(glosow:0)
zdaje mi się, że dobrze rozumiem podstawy i potrzebę wiary, a może, do pewnego stopnia, chciałbym jakąś podzielać. podobnie chciałbym wierzyć w Mikołaja, bo to przyjemne. większą jednak radość znajduję w odkrywaniu stanu faktycznego. jest on znacznie bardziej złozony, piekny, spójny i dowodliwy niż jakakolwiek religia. w dodatku przynosi zyski w postaci lepszego, a nie ograniczonego bzdurnymi zasadami życia, i to już teraz, a nie pośmiertnie, jakby ktokolwiek mógł to potwierdzić. ostatnio jedyny, rozpaczliwy wręcz punkt wspólny się ostał, że jakiś bóg w ogóle jest. za drobną opłatą...

gruzawik
2020-01-24 00:48:29
Pokaż absurd
Ocena: 0(glosow:0)
zauważ, jak religie zawsze pasują do czasów, w jakich trwają: chocby dzisiejsza interpretacja chrześcijaństwa sporo się różni od pierwotnej i średniowiecznej. są wiec wyrazem dążeń, tęsknot, lęków, a nie opisem. żadna prawda uniwersalna z nich nie wynika, a cechy wspólne sa cechami wspólnymi okablowania mózgu, bo i te prawdy od niej starsze i powszechniejsze niż gatunek nawet. ciągotki, żeby istniał ktokolwiek kogo by nasz los interesował sa dziecinadą. przyjemną, ale i groźną, bo ów nadzorca może się znudzić...wqrvić. no i kwestia zysków: jakoś głosiciele wcale się nie zachowują jak należy.

gruzawik
2020-01-24 00:57:16
Pokaż absurd
Ocena: 0(glosow:0)
od kiedy z korzyści wynika prawdziwość? i komu te korzyści płyną? przeczytaj "bóg urojony" Dawkinsa, nawet jesli Cię to do niczego nie przekona, to dobrze poznasz stanowisko drugiej strony. dla mnie to nie było nic nowego, najwyżej odkrycie, że inni też tak mają i są w stanie wyrazić to lepiej. brak wiary to nie wiara. brak wrzodu, nogi, samochodu to nie wrzód, noga itd. to szacunek prawdopodobieństwa oparty na merytorycznych przesłankach. istnienie stwórcy powinno się jakoś manifestować, a nie ma działającej teorii naukowej, gdzie by był konieczny lub potrzebny. a kiedyś byle piorun, krzak...

gruzawik
2020-01-24 01:06:29
Pokaż absurd
Ocena: 0(glosow:0)
toteż jest to fakt bez znaczenia. mogą być, mogą nie być, nic nam po tym. mozemy szacować prawdopodobieństwo ich istnienia. religia domaga się odrzucenia szacunków na rzecz założeń niedowodliwych. im bardziej sięgamy, tym lepsze szacunki. a tu im bardziej, tym mniej bogów, a nie więcej. kiedyś o układach śnić nie było wolno(G.Bruno), z racji dogmatu. istnienie cywilizacji pozaziemskich jest możliwe w ogóle do udowodnienia, bogów-nie. z założeń, jakie mają spełniać. ich istnienie niejako ma wypływac z wiary, nie z obserwacji. skoro udowadnianie istnienia nawet niemożliwe, to o czym my tu?

gruzawik
2020-01-24 01:13:25
Pokaż absurd
Ocena: 0(glosow:0)
no i kto powiedział, ze wiara daje korzyści? i jakim kosztem? społeczeństwa zorganizowane w sposób najbardziej bezbożny to te, do których ludzie najchętniej migrują, z racji nie tylko warunków materialnych, ale i kulturowych. a to naczynia połączone: nie da się rozwijac nauki i niesionego nia dobrobytu w warunkach teokracji. podobnież totalitaryzm na dłuższą mete musi przegrać z liberalizmem. decyzje konsensusowe i kolektywne sa obarczone mniejszym ryzykiem błędu.

gruzawik
2020-01-17 23:33:15
Pokaż absurd
Ocena: 10(glosow:12)
to mozna i abonamentu nie płacić, jak kto bezpartyjny?

gruzawik
2020-01-18 13:11:21
Pokaż absurd
Ocena: 1(glosow:1)
ja tylko podatek gruntowy tam płace, ew. za prunt.

gruzawik
2020-01-17 12:31:01
Pokaż absurd
Ocena: 0(glosow:0)
mi pomogli: uśmiałem się jak norka, a podobno smiech to zdrowie:)

kawusia facebook hopaj

Wszystkie absurdy w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Jeżeli uważasz, że któreś zdjęcie wykorzystano bez twojej zgody to możesz skorzystać z linku "Zgłoś nadużycie" który znajduje się pod każdym zdjęciem.


.: Kontakt z nami :.

.: Regulamin strony :.