Komentarze użytkownika gruzawik

podawać w wątpliwość słuszność czegoś lub zaprzeczać czemuś-sjp. a ty znasz?

mały miś, a boli:)

mniej tolerancyjne wobec złodziejstwa, kłamstwa i pedofilii? to chyba dobrze...

każdy naziolek ma za to dla swoich taką tolerancję. powołujesz się na badania z Toronto, ale podajesz przykład PL. typowa manipulacja.

chcę wierzyć,że udajesz, że nie rozumiesz kryterium szkodliwosci dla innych. owszem, morderstwa, kradzieże, pedofilia są zjawiskiem równie naturalnym jak homo, rzecz we wpływie na innych. jaki szkodliwy wpływ ma bycie homo w pełni praw przysługujących reszcie, jak nie bycie bitym na ulicy, np?

dzieciom lepiej w bidulu? nadzór, jak dla wszystkich, oczywiście jest konieczny. ideologia? a jaka to, bo nie słyszałem? że nie można poniewierać? lgbt w naturze nigdzie się nie wypędza, przyjrzyj się psowatym, tam powszechne, bo pożyteczne. kto bije? oslepłeś przed paradą w Białymstoku, czy amnezji dostałeś potem? znaczy, w bożocielnej procesji też o to chodzi, żeby ktoś wjechał samochodem, a potem eksponować, jaki to kk poniewierany? wyroki to mogą być, jak się złapie sprawców. poczekajmy na rozwinięcie B., ale z ziobrową prokuraturą to wątpię w rzetelność.

podana przez Ciebie placówka cieszy się raczej ponurą sławą i jest uważana za wstyd dla Kanady: znana jest z przekonywania ludzi do zmiany np. pracy na bardziej "męskie" lub "kobiece", wbrew życzeniom pacjentów. wartość więc przytoczonych badań co najmniej wątpliwa, szczególnie bez metodologii. prosze o odnośnik do przytoczonych badań.

zboczeniec to ten, kto się cudzym życiem interesuje. bije ldzi na ulicy za to, że się za ręce trzymają. wielokrotne znaki przestankowe świadczą o jakiejś manii, a jeśli uważasz, że wiesz lepiej niż WHO kto zboczeniec, a kto nie, to leć do Lancet'u, Nature, publikuj...

ty chcesz chronić dzieciaka, przed tym co by przeżył w szkole, ale przez pozostanie w bidulu, a nie przez uczenie innych dzieci, że poniewieranie kimkolwiek jest zbydlęceniem? dziecko komunizmu z Ciebie wyłazi, gdzie każdą inność tępiono, i uważano, że tak ma być.

skoro poważne oskarżenia, to w normalnym kraju się je bada, a szczególnie, gdy giną świadkowie. jakich dowodów prócz zeznań świadków chcesz? wymazu z pochwy? ja też uwazam, że jeśli taki film jest, należy go opublikować, ale skoro mamy armię pisowskich trolli, to i usuwania należy oczekiwać, putinowską metodą. śmierć świadków, szczególnie w miejscach nadzorowanych, jak więzienia, szczególnie podejrzana się wydaje. dziwne: aby ktos pyrnął, że coś w temacie wie, to zaraz stygnie...

słowo podejrzanego? urzednika państwowego we własnej sprawie? hahaha! no tak, fantastycznie... to skąd na kolanie pisana zmiana przepisów dot. legalnego wieku? deprecjonowanie ew. ofiary nie pomoże. świadków, jeśli fałszywi, ucisza się badając sprawę i waląc ich za szarganie imienia, a nie dusząc. loty do agencji to domysły? trupy świadków to domysły? zmiana prawa też? naiwny jesteś jak żona kuchcińskiego:)

w normalnym kraju władza jest na cenzurowanym, a nie pod ochroną. widać potrzebujesz, skoro nie widzisz powagi oskarżeń i brutalnosci tuszowania, zamiast wyjaśniania. w normalnym kraju marszałek grzał by puchę, świadkowie pod ochroną, a film upubliczniony. zaś partia w czarnej d.pie... właśnie napisałeś, że traktowane z rezerwą, więc się mogę smiać, szczególnie w takich okolicznościach, przypominam: zmiana prawa, śmierć świadków...

ja też jestem za ujawnieniem. pal nawet diabli letniość Ukrainki, bo to w zasadzie dodatkowy smaczek do faktu podstawowego: marszałek państwowym samolotem na ku.wy latał. dyskwalifikacja w każdym normalnym kraju. noga, d.pa, brama z partii, prokurator, ciach po immunitecie... no i skąd zmiana prawa? jeśli nieprawda, to metodą mec. Giertycha: "Maciarewicz, ty ruski agencie. Czekam na pozew." dawać pozew przeciw jakiejś szyszce, co takie insynuacje wysuwa, i się skończy, prawda?

ale ma serce: loty koszące marszałka na qrvy...

no nalot na agencję też by był nie od rzeczy, ale prokuratura odrzuca drugą autopsje... trochę przypomina to sprawę mamy Madzi: obrońca wnosi o dowód kluczowy, wymaz z tchawicy. jesli prokurator ma rację, i są tam włókna kocyka, to klapa... jesli nie, to linia oskarżenia się łamie, i inny paragraf, a nie głowa... sąd dowód odrzuca. można mieć spore zastrzeżenia do pracy wymiaru sprawiedliwości, ale naprawianie tego przez ręczne sterowanie przez polityków, to w przyćmionym swietle czerwonej latarni nie wygląda atrakcyjnie.

a to robi się ciekawe, z dystansu: czy pis wygra, czy przegra, to ma prze..ne - albo przyjdzie za 4 lata wytłumaczyć się z Grecji, jesli nie Wenezueli; albo będą siedzieć już teraz. mi wystarczyły ich pierwsze 2 lata, jeszcze z przystawkami. pokazali, co za jedni, dziękuję. dałem nogę kiedy mogłem, polecam, doradzam, namawiam.

a buteleczki z maryjką skąd?

żeby było lepiej. sporo wyjechało, a jak komu takie lekarstwo proponujesz, to sam wyjedź do jakiegos kraju wyznaniowego, w końcu co Ci za różnica, jak sie miejscowe bóstwo nazywa, ponoć to to samo, a będziesz miał jak lubisz: kler rulez, rząd na jego smyczy i jedyna słuszna racja...

idź to na plebanii powtórz

sąsiad ma nalepkę na zderzaku: im bliżej jesteś, tym wolniej jadę.