Komentarze użytkownika gruzawik

Biblia inspirowala wiec raczej takich, co przez ucho igielne wielblada nie przepchna. Czy jakos tak:) czlowiek takiemu oczko wyzej napisal, z czym ma problem, ale za trudne chyba bylo. A co za znaczenia ma, czy kto ochrzczony? Zgode ktos podpisywal? Nawet za jozefa niemowlakow do partii nikt nie werbowal, zeby mozna to bylo komu wytykac. Nie jestem jeszcze tak pewny wsparcia spolecznego do robienia porzadku z finansami kosciola w pl, ale co do przestepstw to juz sie cos dziac zaczyna. Salceson siedzi. Z wymiarem spr samym sa klopoty dziedziczne, takze po kolei. Demografia jest i tak nieublagan

Nieublagana, podobnie jak zmiany cywilizacyjne. Trzymam flakonik na okazje upadku kk, i jestem pewien, ze bedzie za co wyzerowac zanim demencja wyplucze pamiec, gdzie schowalem i z czego to.

Erudyta z koziej trabki :) slowo, ktorego szukales to nonkonformizm. Alez piany dostales, a znalezc kazdy moze, tylko szkoda czasu, bo i tak w zywe oczy zaprzeczysz, demonstrujac ostateczna degeneracje wyzwiskami. Jak kto lubi widok blizniego w ponizeniu, to GAL swietnie sie na takiego pacholka do bicia nadaje. Aby sie nie zgodzic, to parska i pluje.

Czy to mozliwe, by az takich glupkow bylo na swiecie wiecej? Moze i ta teza o upadku jest sluszna, a moze tylko internet czyni ich bardziej widocznymi... GAL, blagam, ty akurat nie odpowiadaj. Zlituj sie, bo mi juz watroba sie marszczy ze smiechu czasami.

A ten z kolei do zludzenia przypominal poprzedniego dyzurnego pajaca wioskowego: skoczpowino. Te same zbieznosci. Budzi to wielce umiarkowany optymizm: wstydzi sie czasami, co naplotl i jak sie zachowywal.

Skuteczne trollowanie? Na czym ma polegac? Ze sie nasmiewamy z ciebie, az nas brzuchy bola? No i wyszlo szydlo z worka: masz ambicje byc trollem sam. Wychidzi pajac, no ale coz... Ten inzynier to z collegium tumanum? Obawiam sie tez, ze jedyna osoba, jaka za sprawa gla doznaje jakiegos despektu i ujmy, to on sam.

Nadymasz sie, ze trollujesz. Wysmiewamy my, a roznica taka, ze przynajmjiej rozumiemy co piszemy sami. Dystans to najlepiej trzymac do ciebie, ale nie za duzy, tak zeby bylo dobrze widac, ale zeby na buty nie bryzgalo, jak sie w plugastwie wlasnym tarzasz. HS: konfabulacja. W celu wsparcia urojen znaczenia, waznosci, wielkosci. Taki objaw wytworczy.

Ty, gal, straszny jestes jak umazane krowia kupa dziecko. Jestes paskudny, glupi, zwyrodnialy, klamliwy, ohydny, ale tak jak psiej kupy nikt sie jakos specjalnie nie boi, tylko albo obchodzi uwaznie, albo patykiem szturcha, coby z trotuaru usunac. My z trollowni, a ty trollujesz: ten dystans do siebie to ty masz jak stad do Andromedy. Szczegolnie do znaczenia wlasnych slow.

A co do pomyslu na zycie: tydzien temu sobie emerytury policzylem. 60 i ide do domu. Takze pomysl chyba nienajgorszy mi sie udal. Troche ludzi dzieki mnie nogami jeszcze ciaga po tym swiecie. Mam wszystko, czego moze chciec przyzwoity czlowiek. A nawet wiecej. Sportowy wozek, zdrowe i zadowolone dzieci, najpiekniejsza pania i zoladek ze stali. Doprawdy, pocieszne projekcje mnie tylko bawia, i chetnie jszcze jakies poznam, nie krepuj sie, tarzaj sie po gumnach dalej.

Raczej jeden z ruskiej stajni. Niemozliwe, zeby tak za darmo ktos sie szmacil, niemozliwe ze ktos sie nie uczy do tego stopnia, zeby raz baty dostawszy, gdy glupota jak du.a zza krzaka zablysnal, znow, jak pies do wlasnych rzygowin, po nastepne wracal. A moze!?! Pora umierac, skoro tak... zartowalem: tylko strach, rzeby mi dekielek nie odpadl ze smiechu zdrowego z roznych martinow, skoczkow, gali i tym podobnych wybrykow natury. Juz bardziej szanuje tych, co zamilkli. I robia notatki.

Oprtunizm zamiast nonkonformizmu? Ales nas ztrollowal, faktycznie. Mam coraz powazniejsze zastezezenia do stanu zdrowia psychicznego GALa... martwie sie o ciebie, chlopaku, jak to sie rozwinie. Ot, takie miedzyludzkie wspolczucie. Nie daj sie, mysl o sobie pozytywnie dalej, ale krytycznie. Czy aby samozadowolenie na pewno zasluzone. Inaczej lepiej nie bedzie.

Szczesciem nie mam pojecia, co przyzwoitosc moze znaczyc wg gala, i wysoko cenie sobie swoja ignorancje w tej materii. Pojecia nie mam, czego mozna sie dorobic na trollingu, ty nas/mnie trollujesz podobno, i co, pypciow tylko na parszywym ozorze dostales?

No co wy, blazna sie nie scina... Sportowy wozeczek, ropuszka ulubiona, az z okularow sie kontakty robia i mroczki zaczynaja latac przed oczyma, jak kopytko przydeptac:) niech ci gul galu skacze, jak slupki ladowania i obrotow przy przejsciu na 6tke z 4ki na dopalaczach. Przegryw ze mnie okrutny, uachachacha! Ale dzieki za tipsa, ze z trollingu mozna tak sie czego dorobic, procz wyrzeszczu i slinotoku. Po co mi byl kuzwa ten dyplom w ogole?

Jak napisal guru2, to byla manifestacja, co sie stanie, gdy odplacic pieknym za nadobne. Trzeba wolnowara, zeby uzyc tego jako argumentu przeciw komus. Kazdy, kto nie pamieta tej dyskusji, moze sobie sprawdzic. Ze tez jeszcze po takiej kompromitacji wstydu wystarcza na dalsze pograzanie sie... a rzecz szla jakos tak: aby kleche jakiego lepkiego przylapac, to GUL krzyk o LGBT podnosi, jakby to tamtego ktorego zlapali. Poproszony, by trzymac sie tematu, zaczal od obroncow pedofili wyzywac. No to dostal zwrotke. I obaj z wolnowarem placza teraz, ze krzywda.

Intelektualnie i moralnie obie krolewny nie powalaja jakos, aby sie nie zgodzic, to wyzwiska, insynuacje, klamstwa i manipulacje. Gdy ta sama moneta odplacic, wtedy zawodza rzewnie, ze despekt i ujma. Bo one sa krolewny, i ich nie wolno. Natomiast im innych to juz owszem. Smieszno i straszno po trochu.

A kogo wtedy przylapali? Wiec o czym rzecz byla? Kto kota ogonem odwracal? Zemsta niedobra, krolewno, za to kogos poniewierac wolno? Samemu tego miodu posmakowac-niedobrze jednak... krzywda i bieda.

Skoro taki ciety ogolnie, to mozesz mi pokazac, gdzie na systemowo ukrywanych pedofili koscielnych nastawal, a nie odwracal uwage od akurat zlapanego? Czy jakis obergej odmawia dostepu do szafy z dokumentacja untergejow pedofili, w sprawie ktorych zbieral informacje, zeby im od siebie dac klapsa?

Chcialbym tez, bys znalazl jakis fragment na ta obraze wskazujacy gdy o lgbt mowa. Cos broniacego ich, w wykonaniu HS lub mnie. Czy tylko tak sobie, z dudy strzelasz, hyle ci do postawionej tezy pasowalo, kretaczu? Zlapali kleche, po co wspominac innych akurat? Murzynow gdzies bija?

Tak. ROZPACZ. To wlasciwe slowo na opisanie wygibasow, z braku lepszego okreslenia intelektualnych, a ten brak wlasnie z rozpaczliwosci tych podrygow. To dramat ludzki, gdy kto nie rozumie, co sam pisze, obsuwe nazywa trollowaniem, kretaczy nad zeszla dyskusja. To niedobory intelektualne, czy moralne, czy razem, zusamen? Wyjasnienie procesem chorobowym byloby zbyt proste. Procz psychopatii zdarzaja sie charakteropatie, borderline. Niby nie chory, ale... cos jest z nim nie tak. Widac, slychac i czuc.

Gal sobie cos stwierdzil, a potem z wlasnego twierdzenia wniosek sobie wyciagnal. Bo tak sobie sam stwierdzil. Gratulacje, a jakies fakty by sie nie przydaly, procz golych domyslow, domniemywan i insynuacji? Smiale twierdzenia wymagaja mocnych dowodow. Nie teorii spiskowych, ze skoro nie slyszalem za wiele o ogromnej skali i bezkarnosci pedofilii w lgbt, to dlatego ze wyciszaja, a nie ze nie za wielka, widocznie. Watpliwosc wystarczy taka wyrazic, i sie zostaje obronca, gdy zlapali innego akurat, i mowienie o watpliwej wiarygodnosci czyms innym jest kretactwem. A po co niby?