Komentarze użytkownika gruzawik

i Balbiną, I Śpiochem stanu wojennego!

weź przestań: jak się wezmą za reklamy to się granie skończy...

piractwo to złodziejstwo, a kupowanie tego to paserka.

YT płaci licencję, baranku z reklam. gruzawik, też mi miło poznać:)

one same się tak anonsują:)

ale nie interesuje cię, czy sąsiad pójść MOŻE? tego właśnie w PL nie znoszę, i nie rozumiem: zero solidarności społecznej... jak komu samochód kradna, sklep obrabiają, biją kogo, to się głupki cieszą, że nie ich kolej, nie rozumiejąc, że i ta też nadejdzie, i wtedy też nikt nic nie powie. osobnik świadomy i rozumny, choć sam nie idzie, to na zakazywanie komuś, kto pójść chce się nie godzi. jak pewien ksiądz na adolka wsadzony do obozu powiedział: przyszli po Żydów, nic nie mówiłem, nie jestem Żydem, potem po komunistów, też nic. jak przyszli po mnie nie było już komu się odezwać...

kino jest od pokazywania filmów, jak d.pa od sr.nia, a ty do tego dorabiasz ideologię, żeby tylko nie pozwolić ludziom wybrać, co chcą a czego nie chcą oglądać. jakby peanów o pablo podwójnym, znanym obrońcy pedofili, filmu nie chcieli puścić, to byś piał że nieszczęście. kino od NIEPOKAZYWANIA filmów... skąd się tacy debile biorą?

a co masz w kinie? nie publiczność? a tak serio: nie wiem, jakie są stosunki własnościowe tego konkretnego kina, ale tylko w przypadku prywatnej własności ów właściciel ma pełne prawo do decydowania o repertuarze. jesli własciciel jest publiczny, jak miasto, gmina, czy klub, decyzja o niewyświetlaniu przeboju kasowego podpada pod niegospodarność. taki paragraf. kino MUSI pokazywać filmy, od tego jest. trzeba być imbecylem, żeby tego nie pojmować. odpowiedz na pytanie: jakby o papieżu przeboju nie chciał pokazać jakiś właściciel, to byś się zdziwił?

napisałem, że kino jest od grania filmów. za trudne widocznie dla ciebie... czego nie zrozumiałeś? spróbuję jak dla osobnika posiadającego mózg w charakterze podpory sklepienia czaszki wytłumaczyć. odpowiedz na pytanie o film kasowy o papieżu.

trudno powiedziec... jak wynajmuję komus lokal na zakład fryzjerski, to mogę mówić, jak ma obcinać klientów?

skoro Poczta handluje dewocjonaliami... ja byłbym w szoku, to strzał w stopę, takie nie puszczanie kasowego przeboju.

a prawiczki co i rusz płaczą, że im coś usuwają... mam wrażenie, że to zależy od dyzuru:)

nie jest...:)

inżynierka. to brzmi jak maciejówka, taka czapka. przedmiot, raczej...

uwaga na matriarchat arogancki: tata, ale z tatem, nie z tatą. skąd żeńska odmiana?

ani trochę. nikt jak kościół tego nie poprzekręcał, z wywalaniem przykazań włącznie i decydowaniem, które ewangelie będą ważne, a które do piwnicy.

kurczątko, pochlebiasz sobie, a w dodatku niekonsekwentnie: to nie wchodź.

przetłumaczę Twoje zarzuty na język zrozumiały dla ludzi posługujących się mózgiem do czego innego niż powstrzymywanie sklepienia czaszki przed zapadnięciem: masz miałkie argumenty, a dyskusja nie nie toczy się w przewidziany przez Ciebie sposób. co widać na załączonym obrazku: niemoc argumentacyjna i slepota na podane przeze mnie fakty pozwalają jedynie na foszka z przytupem. spodziewasz się, że jesteś dla mnie aż tak wazny, żebym cię zapamietywał? jaki egocentryzm, podszyty tchórzem. "dyskutuj" więc jedynie z takimi, co się z Tobą zgadzają:)

zależy czy faza, czy zero:)

a jakbyś miał lech wałęsa napisane? bo jeden dostał mandat za taki okrzyk, a słowo na k zakłóca porzadek publiczny, wg prezes TK ostatnio...