Komentarze użytkownika gruzawik

słusznie, niech się gówniaki uodparniają, w końcu całe życie będą na ludzkie truchło powieszone patrzeć.

toteż zwierzęta które zjadamy zabijane są przy minimum cierpienia jakie jest przy tym mozliwe. za to zadawanie cierpienia dla sadystycznej uciechy wskazuje na poważne zaburzenia osobowości, podobnie jak niewrazliwość na to, jak wyżej zademonstrowałeś. zwyrol posiedzi-straszne.

nie jadamy psów, bo nigdy takiego głodu tu nie było, a mięsożercy są niesmaczni i inteligentniejsi od trawożerców. spróbuj zaprzyjaźnić się z owcą... niektóre kręgi kulturowe jadały też ludzi, i co? gróźb nie popieram, wyrażanie dezaprobaty owszem, od wymiaru kary jest sąd, a ludzie od wyrażania swojego zdania. moje zdanie o poważnym zaburzeniu twojej osobowości podtrzymuję, lepiej ode mnie wiesz, co uważam za słuszne nawet. to paranoja?

dyć o to właśnie chodzi: przerazić, a potem zaoferować wybawienie, za drobną opłata:)

jest nawet gorzej: 50 do 75% ciąż płynie kanalizacją. jak się dobrze przyjrzeć, to przy "spóźnionej" menstruacji można w podpasce znaleźć zarodek. czy zwolennicy poglądu ze to osoba ludzka urządzają pogrzeb? pudełko po zapałkach, spłakana bliższa i dalsza rodzina, łzawe przemowy, zasiłek pogrzebowy...

mały żalek, że jacuś jakoś sam się do jamy nie wybiera, skoro to takie obojętne. dalej, jacuś, hyc na główkę, z mostu, kamień na szyję i chlup, skoro taki indyferentny.

nie ma powodu by nie liberalizować. płód nie ma funkcjonującej kory mózgowej która jest wyznacznikiem życia osobniczego człowieka. WHO o tym wie, i wytyczne dot. aborcji do samego porodu publikuje, a wytycznych dot. bezsmakowego rozpuszczania cyjanku jakoś nie. dlaczego? ano, bo nikogo się nie zabija, a jakby lepiej jest, kiedy ludzie mają dzieci bo chcą, a nie bo tak wyszło, albo, o zgrozo, bo muszą. że nogi razem? ciężkie brednie, bo profesjonalistki od rozkładania nie zachodzą, tylko zwykłe kobiety, no i nie same przecież, więc trzymanie ptaka w spodniach tak samo zalecane. słabo, co?

znaczy, narciarzom kulasów nie składać, niech ponoszą konsekwencje? zdaje się, że popełniasz powszechny błąd w rozumowaniu: mylisz stan ostateczny z procesem do niego prowadzącym, to znaczy rodzicielstwo z zapłodnieniem i ciążą, oraz dziecko z zarodkiem czy płodem. chciałbyś naprawdę, zeby seks służył tylko prokreacji? to byś se w zyciu nie po..chał...

dlaczego niemoralna? wszak nikogo się nie zabija, bo nikogo jeszcze nie ma. a z wpadki? pewnie, że lepiej zapobiegać, zabezpieczenia jednak niekiedy zawodzą, zdarza się. co jest niemoralnego w aborcji? bardziej niż wartościowanie płodów ze względu na stan zdrowia bądź legalność pochodzenia...

wytłumacz to penisom z dzielnicy, bez nich Magda nie zaskoczy przecież...

inni nie stawiają się za wzór cnót. także im więcej zawiedzionego zaufania, tym surowsza kara. innym nikt nie przepuszcza, i dobrze.

jemu ciemnota nie przeszkadza...

wieszak? taki z pętelką? jak za insurekcji? nie bądźmy tacy, mi wystarczy deportacja do Watykanu, i niech sobie Franio z nimi radzi jak umie, w końcu to jego podwładni...

i co będziesz wtedy robił, tumanku?

uważaj, bo mogę cię nie już nie wypuścić, a jeszcze zaraz komputer zabiorę. w końcu może nie wytrzymać elektrowstrząsów jak się z nim nie rozstaniesz....

mengele specjalizował się w bliźniętach...

od razu świat-tylko Rosja...

a myślicie, ze na czym skrzynie biegów się kręcą? wiecie, ile to łożysk rocznie trzeba?

oni nie wierzą przecież: gdyby wierzyli, to nie trzeba by było sklepów ustawą zamykać, bo by klientów nie było.

wiesz, skoro już obliczyli, ile diabłów zmieści się na szpilce, to i dzielenie włosa na czworo nie stanowi problemu...