Komentarze użytkownika mxii

Jakbyśmy mieli NFZ lub inne ubezpieczenia a nie armie biurokratów do wykarmienia, to nie trzeba było by nic zbierać. Caritas pewnie też coś tym sypnie, ale wiemy jaki szmal na kler płacimy przy przyzwoleniu politykierów. Pan pesiak ustawił przy tym udolnym systemie swój biznes i tyle.

Jak nasi politycy, biurokraci i kler razem wzięci.

Koleś wie po prostu co dobre.

Już od 2016 nagrywam internet na FDD, bo wkrótce obecna nomenklatura go zakaże.

Hahaha. Kowalski do łopaty!

Wymyślenie celibatu, by nie dzielić kasy, był bardzo chytrym planem na gromadzenie mamony. Przyniósł on jednocześnie głęboką hipokryzje wobec zwykłych funkcji reprodukcyjnych u faceta. Pozostaje mu tylko zostać gejem, co a priori jest potępiane w tym klubie, albo szukać suplementów w otoczeniu, na co jest ogólne przyzwolenie a) klubu i b) otoczenia.

Tylko pozazdrościć. Ale to trzeba też mieć odpowiednich klientów, na ten produkt.

Tylko przed mamoną jesteśmy równi.

Jeżeli chodzi w wyru..anie innych, to DonCorleone z Torunia jest nie do pobicia. Obecnie tylko mlaskasz obrabiając parunasto milionowy naród zaczyna być konkretnym konkurentem. Omrak to zwykły socjalista, znaczy lewak i nic poza tym, rozdaje nie swoje. A w tej dyscyplinie mlaskacz również jest nie do pobicia. Wygrywa mlaskacz.

Zapewnie staruszka usłyszy zarzuty naruszenie nietykalności tego miłego pana na peronie, oraz obrażenia palców u stop. Maskowanie twarzy dokładnie pokazuje, kto jest ofiara tego przestępstwa.

Niestety na wiejskiej i w całej Polsce jest ich we wszystkich frakcjach na pęczki.

Nie wiem skąd to zaskoczenie, przecie to było do przewidzenia. Obecnie koryciarze będą starać się pobić poprzednich we wszelkich dyscyplinach.

Swetru wlali ostro swoją kadrę, jak mlaskacz kota, maliniak klęczniki, bolek lotka, kwach 40%, bul żyrandole, itd. kabareciści wkrótce bezrobotni.

Niestety takich aparatczyków na wiejskiej i nie tylko jest na potęgę. Ci bardziej słynni wygrywali w lotka, Ci mniej słynni dorabiają sobie dzisiaj teczki żeby zaistnieć.

Smród wazeliny aż przez monitor przebija.

Swetru, jak swetru siedzi przy korycie jak reszta warchlaków, ale pani smurek to by każdemu chyba dawała, byleby płacił.

Sami swoi.

Rodacy zwykle zmienili sobie alfonsa. A rżnięci będą nadal, a może i nawet ostrzej.

Klęczał niemiłosiernie ślicznie. Wychodzi mu to coraz lepiej.

Rozwalić auto przez głupotę, ok, ale żeby nie mieć kasy na lawetę z dźwigiem? Wstyd.