Komentarze użytkownika grigore

Jakie instynkty, to jest zwykla nieodpowiedzialnosc lub chec zrzucenia wlasnej glupoty na geny czy nature. Inaczej chytrosc by nie podpowiadala takim "niewolnikom instynktow" zeby usuwali te dzieci tylko by je wychowywali, bo rodzicielstwo tez sie kieruje instynktami. A w przypadku nastolatek to zwykla glupota, chec popisania sie, dorownania rowiesnikom, i imponowania nie tym co trzeba. Nazywajmy rzeczy po imieniu zamiast je usprawiedliwiac.

Juz ci sie wszystko miesza, jak ktos ma instynkt rodzicielski, to plodzi, rodzi i wychowuje i nazywa to najwiekszym szczesciem w zyciu. I ani w glowie im aborcja. I tak robi wiekszosc normalnych doroslych odpowiedzialnych ludzi, bez wzgledu na sytuacje finansowa. Selekcja naturalna to poronienie a nie celowe zabicie, inaczej mordercow w wiezieniach z Wasniewska na czele nalezalo by nazywac Matka Natura.

Wiadomosc ze bedzie ostre rzniecie?

Powiedzmy, kobieta pracuje do 35 roku zycia zeby uskladac na kredyt mieszkaniowy, auto czy troche odlozyc na czarna godzine -zeby juz sie jej moglo wydawac ze jest gotowa finansowo na dziecko.Urodzi w wieku 36, po maciezynskim wroci w wieku 37 lat (o ile sie odwazy zostawic roczne dziecko samo w domu, lub ktos takie przyjmie do przedszkola), ale w pracy juz maja kogos na jej miejsce wiec traci prace. Szuka roboty rok, dwa, nic nie ma, bo powiedzmy mieszka w malej miejscowosci i nie ma gdzie sie zachaczyc. 40stka na karku i konkurencja 26-latek ktore wlasnie skonczyly studia.Powodzenia.

Lepiej zeby rodzily jak maja po 18 lat, i dziadkowie jeszcze na silach pomoc odchowac, Jak koncza studia to dzieciak do szkoly a rodzice do pracy i nie ma problemu. Tylko co ludzie powiedza.

No to wychodzi ze nikt...

A ty tak za darmo, przekonania?

A co ma robic, kto normalny zatrudni kobiete w tym wieku?

Pieniadze w UE biora sie z pracy calej Europy, a wasze podatki rozkrada polska wladza plus budzetowka ktora ma pensje z waszej kieszeni. Jesli taka krzywda to niech sie nic w Polsce nie organizuje, zadnych imprez, zadnych koncertow to na pewno bedziecie mieli w tym smutnym krau dobrobyt po pachy. Plac zabaw postawila UE czyli wg ciebie ty, ale na utrzymanie calego przybytku to juz ci szkoda kasy bylo? To plac za wjazd i tyle. Parkingi na calym swiecie sa z podatkow a i tak sie placi za nie.Co tu za nowosc?Sami milionerzy w tym kraju jak tak wszystko z waszych pieniedzy idzie.

Naaawet jesli by cale 900tys poszlo z kieszeni tylko polskich podatnikow to kazdy wydal na to okolo 0.02zl. Niewiele jak za impreze.Nie wiem jak wy ale ja na ogol wydaje wiecej na imprezy i nie sa mi wliczone w podatek tylko dodatkowo :)

Gospodarka miedzynarodowa na takich cudach sie opiera i kreci sie do przodu tak czy siak. A kazdy jeden osobiscie ma tyle na ile zapracuje a nie ile wysiedzi z zalozonymi rekami narzekajac na caly swiat.

Na tym polega bycie czescia wspolnoty ze sie trzeba do wspolnego wora zrzucac -tylko naiwni mysleli ze wstepujemy do unii bo unia ma za duzo kasy i zeby pozbyc sie nadmiaru to zaprasza Polske i bedzie nam dawac, dawac i dawac, najlepiej za nic. Dali ile sie nalezalo na rozwoj, teraz juz z tym rozwojem (gorzej lub lepiej przeprowadzonym)mamy taki sam obowiazek sie dokladac jak i inni. Dzieki temu,m.in. mozemy pracowac za granica bez problemu (czyli pol Polski z glodu nie zdycha a drugie pol dostaje przelewy od tych co wyjechali)i kilka innych spraw ktorych nie doceniamy bo zawsze nam malo.

Bzdury opowiadasz, znam kilku rolnikow co rozkrecili biznes dzieki dotacjom, i wcale nie mieli tak pod gorke jak mowisz. Jedyne na co narzekaja to to ze dotacje nie sa wieczne, ale biznes prowadza po swojemu a ze sie nadaja do tego i mieli dobre pomysly na gospodarke to zle im nie jest.I nikt im nic nie dyktuje co i gdzie maja kupowac czy jak zarzadzac, ich wlasne ryzyko i tyle. Poki co sie oplaca, ale do takich spraw trzeba miec glowe na karku a nie byle kto sie bierze za cos co go przerasta a potem placze ze bankrut.

Za parobkow robia ci co sie do niczego lepszego nie nadaja i w Polsce nawet na paroba by sie nie zalapali. A ci co soba cos reprezentuja maja normalne prace za takie pieniadze jakich by w zyciu w Polsce nie zobaczyli. Ja i moja narzeczona pracujemy w UK i mamy prace wg wyksztalcenia, finansowo nie mozemy narzekac i jedyne czego nam brak to Polska i zal ze u nas tak sie nie da.

Rzucasz sie jakby ci kto na sile euro dotacje wciskal. Nie chcesz to nie bierz a co to kogo obchodzi, jak chcesz tak sobie zarzadzasz i tyle. A jakby nie rolnicy to bys nie mial co jesc, wiec miej w dupie ich dalej a niedlugo nie bedziesz wiedzial co to polski kartofel czy polskie jablko.

Moj brat pracuje w Dublinie w AIB, nie na kasie a nieco wyzej, nie narzeka, studia postawowe zrobil w kraju a tam sie troche doszkolil. Jak odwiedzam to przychodza jego znajomi, nikt nie nie uwaza sie za parobka, jest dziewczyna co robi w Google jako radca prawny, inna pracuje w Gardzie, inna w Microsoft w finansach, kolega ma wlasne studio fitnes. Pewnie ze sa tacy co w Sparze wypracowali pare lat byle by na socjal zarobic i wiecej nie potrafia. Ale czyja to wina, zachodu?Czy ich glupoty i "mnie sie wszystko nalezy a ja nic nie musze"? Tacy to zawsze beda narzekac, gdzie by nie byli

Trzeba bylo czyscic podlogi dopiki sie lepsza robota nie znalazla, akurat fachowcow (dobrych fachowcow) Irlandia potrafi docenic, zwlaszcza nas Polakow sobie chwala bo jestesmy bardziej sumienni od Irlanczykow ktorzy nigdy nie trzezwieja.

Cyb55 masz duzo racji ale na to wszystko zgadzaja sie wladze ktore wybieracie sobie w wyborach w jakiejs pomrocznosci optymizmu myslac ze w kolko glosujac na tych samych cos sie zmieni. W Islandii raz dwa sie rozprawili z bankructwem i podziekowali Unii za pomoc, i wyszli na swoje w ciagu roku. U nas tez by sie tak dalo tylko nie ma komu. To nie unia nas rozkrada, oni po prostu kupuja to co polskie wladze zdradziecko sprzedaja. Polskie wladze, czyli Polacy (nie Niemcy) ktorych ludzie do tej roboty wybrali. I teraz jak sie widzi co sie dzieje, nikt nie protestuje. Jeden Kukiz sie stawia.

Irlandia juz sie zachlystnela swoim bogactwem kilka lat temu po Celtic Tiger jak sie we wlasnych kredytach zaczeli topic, ale juz wychodza powoli na prosta, z tego co slysze jest coraz lepiej z praca tam. Ale na to wszyscy pracuja, od najmniejszych stanowisk, byly kazania ze trzeba sumienniej pracowac zeby firma nie upadla w kryzysie, po wladze ktore zaciskaly pasa tam gdzie trzeba zamiast krasc. Z unijna pomoca ale staja na nogi. U nas w kryzysie ktory nie wiadomo juz od kiedy trwa, szuka sie tylko co by tu jeszcze ukrasc i sprzedac zeby szybko zarbic poki sie jeszcze da.Taka wladza.

Nikt w unii nie jest niezalezny, na tym polega przynaleznosc. Ale Anglia robi wszystko zeby sie odciac od unii i poki co wszystko wskazuje na to ze do tego dojdzie. Nie wierze ze bez UK Unia sie utrzyma i nie rozsypie. Gora kilka lat i bedzie po Unii. Co bedzie zamiast? Az strach pomyslec.