Komentarze użytkownika grigore

Bo Lincoln probowal wyslac tych ktorzy od kilku pokolen juz byli Amerykanami. Wysylac to sobie mozna bylo tych co sie przywiozlo. Rownie dobrze mzona bylo wyslac przymusowo wszystkich bialych z powrotem do Europy za masowe mordy na rdzennych mieszkancach Ameryki i niewolnictwo na tych ktorych sila przywiezli. No ale ci byli bogaci wiec ich takie reguly nie obowiazuja. Lepiej karac to co stworzyli - spolecznosc czarnych ktorzy nie wierza ze Ameryka jest krajem mozliwosci a jedynie miejscem gdzie od pokolen byli przesladowani.Skad ma byc u nich chec budowania takiego kraju?

Poza tym jesli wiesz na czym polega rasizm i dyskryminacja to wiesz ze ciezka praca i wyksztalcenie raczej nie wiele daja w zyciu w takim przypadku.

Czasy segregacji i dyskryminacji rasowej nigdy i nigdzie sie nie skonczyly, i nie predko sie skoncza. Czarne nigdy nie bedzie biale, stereotypy nie znikna tylko dlatego ze sa nieracjonalne i czarny w USA osiagnie cos tylko jesli wykaze sie czyms czego bialy fizycznie nie jest w stanie sie wykazac, czyli talent muzyczny, aktorski czy sportowy. Jesli chodzi o wyksztalecenie to bialy i czarny z tym samym dyplomem nie maja szans na te sama prace. Poprawnosc polityczna nie ma nic wspolnego z rzeczywistymi dzialaniami.

Napisano mnostwo prac naukowych na temat mentalnosci czarnych w USA i wszystkie sprowadzaja sie do jednego wniosku czyli tego ze jak od poczatku przedstawiali ich biali tak uksztaltowala sie ich pozycja i swiadomosc w USA, i tego sie nie zmieni predko. Choc latynosi w USA maja jeszcze gorzej. W kraju gdzie teoretycznie mozna wszystko zawsze beda sprowadzani do pozycji taniej sily roboczej. Najlepsze zrozumienie mozliwosci i wolnosci maja rdzenni amerykanie i nie ma to absolutnie zadnego znaczenia bo o ich realiach decyduja biali ktorzy kaza im mieszkac w rzerwatach jak zwierzeta.

Bo zydzi nie uzalaja sie nad soba tylko dzialaja czego mozemy sie od nich uczyc i ja osobiscie podziwiam ich zawsze za determinacje i spryt. Poza tym trudno ich oceniac powierzchownie bo nie roznia sie od nas na pierwszy rzut oka. Ksztalca sie a to daje im wyzszy status spoleczny.Maja swoje wartosci ktorych sie trzymaja. U czarnych nawet wartosci rodzinne byly niszczone bo w czasach niewolnictwa nie pozwalano im na tworzenie rodzin bo wieksza rozwiazlosc oznaczala wiecej darmowych niewolnikow czyli dzieci. Czesc tej mentalnosci pozostala im do dzisiaj.

Doskonale to rozumiem i jako odseparowana grupa spoleczna maja wlasna mentalnosc zbudowana po czesci wg tego co im narzucano. Jeszcze 30 lat temu w tv czarni byli rzadkoscia i jesli jakis zostal aktorem to tylko po to zeby grac glupka i powielac stereotypy. Bill Cosby show bylo wielka nowoscia w amerykanskiej tv i przelamaniem pewnego stereotypu na temat czarnych. Oni pracuja bo z czegos zyc musza ale nie dla nich wyzsze stanowiska wiec po co sie ksztalcic. Przestepczosc jest dla wielu z nich czescia swiata w ktorym sie urodzili, slumsy, getta itd. Nie maja ambicji bo nie maja wzorcow.

Kariery takie jak Colin Powell czy Condoleza Rice to sa wspolczesne nowosci i wyjatki. Z czasem moze bedzie ich wiecej. Bo te rowne szanse o ktorych mowicie to jest wielka nowosc w USA. Prawo sie zmienilo po rewolucji w latach 60tych ale w praktyce zaczyna to dzialac od niedawna, i jeszcze ze dwa pokolenia az mlodzi czarni nie beda nazywani tak jak w wiekszosci komentarzy tutaj i beda mieli rowny start z bialymi. Duzy potencjal sie marnuje w USA przez rasizm. Kultury i mentalnosci nie zmienia sie na zawolanie i mam tu na mysli i bialych i czarnych. Jedni i drudzy zawinili.

Ty mowisz o skutkach a ja o przyczynach. Jedno z drugiego wyniklo. Biali maja swoj wielki udzial w tworzeniu kultury czarnych w Ameryce, a ze sie obudzili z reka w nocniku to ich problem. Bez multi kulti nie bylo by USA. Maja prawo do ksztalcenia i pracy ale nie maja zadnych podstaw zeby wierzyc ze to ma sens. Na pewno nie z historii. Co nie znaczy ze nie ma czarnych na uniwersytetach, owszem sa. Bo dzialaja wbrew wlasnej mentalnosci i robuja stworzyc nowa, a na to potrzeba czasu.

I zdecyduj sie: albo uwazasz ze sa na rowni ze wszystkimi i maja takie same szanse albo uwazasz ze sa gorsi i nalezy ich gorzej traktowac bo multikulti jest zle. Jakie szanse ma czarny w spoleczenstwie ktore nazywa go zwierzeciem, malpa czy asfaltem? Co mu da wyksztalcenie? Zmieni nagle jego pozycje i myslenie innych? Wybieli sie? Bedzie wyksztalcona malpa bez szans przy wyksztalconym bialym. Choc nie powiem, duzo zmienia sie na lepsze co nie znaczy ze przestepczosc wsrod czarnych, czy latynosow czy bialych czy skosnookich znika lub kiedykolwiek zniknie.

Rebus, wez sie ogarnij i nie opowiadaj wznioslych bajeczek o nauce i ciezkiej pracy. W Pl wszyscy studiuja, nikt nie jest czarny (choc wszyscy sa murzynami dla wladz), kazdy ciezko pracuje a masz tyle na ile ci twoja piekna biala wladza pozwala. Nie ma czarnych a sa wandale, nierowne szanse, przestepczosc, i dokladnie te same problemy ktore ma USA i inne kraje tylko nie ma rasy ktora mozna by obwiniac. Wiec zanim zaczniesz pouczac USA co dla nich najlepsze, rozejrzyj sie po wlasnym podworku bo to ty jestes czarnuchem we wlasnym kraju. BEz multi kulti, bez czarnych, w bialym katolickim kraju.

Nie znasz podstawowych faktow z historii ani czym sie rzadza tak podstawowe procesy socjologiczne o ktorych ja mowie, a jedyne czym potrafisz uzasadnic sytuacje czarnych w USA to to ze sa leniami i nieukami choc USA ich od zawsze na rekach nosilo, ba nawet wycieczke do Afryki im sponsorowalo? Nie wiesz o czym mowisz czlowieku.Biali w historii USA maja wiecej na sumieniu niz czarni ktorzy im uslugiwali. Zadne zamieszki nie dorownaja temu co biali wyczyniali z indianami, czarnymi, i co wspolczesnie wyprawiaja dla ropy. Ale im wolno wszytsko bo maja kase i tym ci imponuja i to ich usprawiedliwia.

Ci sami poszkodowani biali amerykanie ktorych tak zalujesz w tym baltimore i calym USA wciagaja Polske w swoje wojenki na bliskim wschodzie, a nasi rodacy u nich kible na greepoincie i czikago bo polaka maja za glupiego pijaka. Mozesz ich po nogach calowac za ten ich zapal do nauki i pracy tylko nie widzisz na czyim garbie to ich bogactwo budowane. Przyjrzyj sie dobrze historii USA i zobacz ile bialy czlowiek tam sam osiagnal jesli nie ukradl ziemii i nie zabil jej prawdziwych wlascicieli. Poziwiasz tych zydkow bo ci dolarami machaja.

U nas to samo na obchodach 11 listopada, gdy "czarnuchy" maja problem z wladza a wyzywaja sie na wlasnosci normalnych obywateli.

No to siadaj i testament pisz, i kwatere u ksiedza na cmentarzu sobie zaklep. Bo lato tuz tuz :)

No co tu jeszcze robisz, ubieraj gajerek do trumny i lec na cmentarz - idzie kostucha pani lato hehee :)

Dumny bialy jakby bycie bialym bylo jakims twoim osiagnieciem i cokolwiek znaczylo przy takiej pustce w glowie.

Sam jestes ciapaty we wlasnym kraju i nawet na zmywak nie masz szans.

Ja juz mam europejskie wynagrodzenie i nie musze 80% tego wynagrodzenia zlodziejom oddawac i martwic sie ze na stare lata zostane z niczym. Zachwycaj sie ta wladza bo tak cie wytresowali na pieska przy nodze a ty zasuwaj w tej uludzie bogactwa jaka widzisz w serialach i reklamach. i nie zapomnij 10 maja aportowac karty wyborczej, maly czarny piesku.

Gadaj zdrow, tak masz myslec i tak masz mowic zeby poza swoj Pcim nosa nie wystawiac i byc posluszna mrowka ktora sie boi wielkiego strasznego swiata - zginalbys jakby ci przyszlo sie ustawic za granica i nie mialbys sie czym pokazac raczej. Masz pojecie o swiecie gorsze niz ludzie w Korei Pln.

Popieram calkowicie. Nie mam zamiaru placic za czyjas glupote. W USA poniekad istnieje taki system, ze ci co pala lub maja inne nalogi i otylosc placa wyzsze ubezpieczenie.