Komentarze użytkownika Wiesniak_Krul

Za 17zł masz trzy rolki woreczków śniadaniowych. Taki sam poziom bezpieczeństwa, a wystarczy ci na pół roku.

A ten szczurek, łudząco podobny do mojego avatara, też chciałby się nażreć przy rządowym korycie. Tylko za mało jest w tym kraju idiotów żeby go poprzeć i się do polskiego koryta nie dopcha, hahahaha. I biedaczek musi niszczyć Unię od środka pobierając coraz większe diety za nicnierobienie. Ot, patologia korwinistyczna. Polityczny niewypał, ale hajs się zgadza.

Przecież to ten zagraniczny cymbał, który wkleja jak leci i tłumaczy translatorem bo sam nie zna języka.

Popieram. Na fejsie nigdy nie piszę po polsku, bo to wstyd i wiocha. Każdy ma nas za meneli, brudasów i złodziei. Słowo po polsku, inne niż "k***a" i od razu mniej lajków. A cały post po polsku i ludzie uciekają ze znajomych. Kto by się kumplował z polaczkiem?

Przypomnijcie sobie co się działo u nas w latach 90-94. Kto miał łeb na karku ten się dzisiaj o nic nie musi martwić. Kiedyś łatwo było się się ustawić, dziś już tylko polityka i ropa, a to rynek dla wybranych.

Za miesiąc pójdzie jako nóweczka od pierwszego właściciela.

U nas na Orlenie od trzech miesięcy jest ponad 5zł. Wczoraj rano było 5.44 za Verve98. Dzisiaj 5.39zł. Lotos ma 4.95 za swoją 98, Shell 4.93, a pod marketem sprzedają 95 za 4.40zł. Bezcłowa z Ukrainy i Białorusi jest niewiele tańsza.

A co mnie obchodzi, że nie wiesz w którym zadupiu mieszkam? Szukasz kolegów na zimę? Nie ten adres.

Nie, wrzesień-październik był po 1.98zł. Zastanawiałem się wtedy nad montażem butli bo już mnie curvica brała od benzyny po 5.30zł.

Sto milionów to jedna łapówka za państwowy przetarg i nikt afery nie robi.

Da ktoś link do tego pornoska?

Marny z niego sługa.

Prawdziwy biznesmen z JDG ma same straty, w celu uniknięcia kontroli skarbowej. W Polsce panuje złota zasada: jeśli mała firma przynosi zyski, to właścicielowi trzeba do*ebać tyle żeby splajtował. Zarabiać mogą tylko kolesie i szwagry.

W ciaże zaszedł?

Masz jakiś problem?

Było. Sam kilka razy chciałem wstawić i nie puszczało. Czary-mary?

W języku angielskim "polskie obozy" oznaczają, że obozy znajdowały się w Polsce. Taki już ten język jest, albo takich mamy tłumaczy-pieniaczów, co wyrywają z kontekstu bo szukają sensacji.

Twoja logika też nie jest mega dobra. Polish Gypsy i Gypsy from Poland znaczy to samo w języku angielskim. Różnica tkwi w kontekście i twórczości tłumacza.

Nigdy nie kłóć się z wioskowym debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, następnie pokona doświadczeniem. A tak w skrócie: "Tu się je*nij".

Prawidłowa reakcja. Jakby jurek był w wojsku, to wiedziałby więcej o sytuacjach kryzysowych i bezpośredniego zagrożenia życia. Mówią o tym na pierwszym wykładzie, jeszcze przed omawianiem uzbrojenia żołnierza polskiego.