Komentarze użytkownika nagual

Wiara nie służy ludziom do wyznaczania granic, a do poczucia wsparcia w trudnych chwilach. Wierzący nie różnią się od nas w kwestiach moralności. Może tyle, że mnie będzie gryzło sumienie dłużej, gdy kogoś skrzywdzę, bo nie mam instytucji do jego oczyszczania.

Kajdanki nie zaciskają się przy majstrowaniu. Najwyraźniej nie wiesz, jak działają, wiec wyjaśnię. Podobnie do trytytek, w jednym kierunku pozwalają się przesuwać, w drugim nie.

Ugryzłbyś go w dupę? Nie prowokuj, bo są tacy, którzy to lubią.

Niestety masz rację. Przykre.

Może stoi obok i widzi obie strony.

Patrzcie, Lubin w komputerze.

Dlaczego tak wielu głupców myli patriotyzm z nacjonalizmem? Ktokolwiek wam to zrobił, doskonale wiedział, jak bardzo potrzebujecie się dowartościować. Smutne.

Lepiej odgrodzić się od wiatru, bo do tego służą parawany, niż buracko zagarniać kawał plaży na własny użytek. Kiedyś zmniejszyłem państwu metraż o połowę. Nawet nie musiałem specjalnie gardła zdzierać, ludzie ich zakrzyczeli.

Potwierdzam. I nic na to nie poradzimy.

Rodzina, przyjaciele, nie szkodzić innym i w miarę możliwości, z obcymi też żyć w przyjaźni. Chyba, że proszą się o topór w czaszce. Inne wartości są wymyślone, by trzymać ludzi za mordę i się nimi wysługiwać. Oczywiście, gdyby ktoś na naszym wspólnym podwórku chciał zrobić tu kozodypczan, czy inną kupę, pójdę wraz z tobą do walki, tyle, że w obronie innych wartości.

Jokers jest w błędzie, nie mniej ktoś podrzucił patrolom te hasła i teraz ludzie o małej wiedzy mogą je źle kojarzyć.

U nas tylko pedałowania. Poza tym hulaj dusza.

Paliwo tańsze, prawda. Ale do obniżenia cen paliwa trzeba mieć jaja, jak powiedział pewien prezes. A nie, zaczekaj, on chyba jeszcze jakiś podateczek na paliwo chciał nakładać, gdy dorwał się do koryta.

Nasz świat i tak do tego przywykł. W takich chwilach wyobrażam sobie, jak postrzegała by to obca cywilizacja i dopiero to mnie bawi. No i cieszy, bo kto miałby serce być agresywnym wobec tak pociesznego gatunku.

Głupcze. Widać, że Kolega jedzie prawym pasem i nie zamierza korzystać z pasa lewego, co w tym przypadku nie miałoby sensu. Zwłaszcza, że strzałki na jezdni wskazują jednoznacznie na zbliżający się koniec jednego z nich. Ale jakiś żałosny byt miał nadzieję, że przez chwilę, z sobie tylko znanych powodów, poczuje się lepiej. Być może nawet, po tym ostatnim akcie rozpaczy, w przypływie empatii, zostawiłbym mu miejsce i pozwolił wjechać przed siebie. Biedny chłop. Czasami mnie tak najdzie, o ile akurat nie mam lepszego tematu do zadumy.

Może faktycznie warto zacząć to sprzedawać...

I co z tym wyprzedzaniem prawą stroną? Kodeks kiedyś poczytasz, będziesz wiedział. Choć pewnie nie powinienem na to liczyć, bo większość użytkowników dróg na oczy go nie widziało. Wyklepane odpowiedzi na testy znacie i na ekspertów r.d. się silicie. Spotkałem kiedyś gościa, który myślał, że jak on czegoś nie rozumie, to temat jest nie do pojęcia i można jedynie snuć domysły. Tak mi się skojarzyło. Podobnie, niektórzy nie wiele wiedzą, ale z jakiegoś powodu zakładają, że inni wiedzą jeszcze mniej. Czasem ta mgła wydaje się rysować wokół ich czaszek i druga osoba nie jest w stanie jej rozwiać.

Przypuszczam, że mamy tu do czynienia z mocną manipulacją faktami. Nagonka na Kościół jest na czasie i temat dobrze się sprzedaje w mediach. Nie mniej, Kościół zasłużył sobie na obecną niechęć. Trudno będzie im odbudować zaufanie, zwłaszcza, że działają w przeciwnym kierunku. Nawiązując do obowiązków, jako obrońca kleru, powinieneś znać nauki Jezusa. Czyż nie takie właśnie nakładał na wszystkich? Jego namiestnicy powinni świecić przykładem. A tu przysłowiowe: syf, kiła i mogiła. Szkoda, bo protoplasta chciał piękny świat budować.

To nie ten model. To po prostu jest wieś. Tam zawsze takie rzeczy były normą. Od dziecka uczeni są, że zwierzęta to przedmioty. 30 lat temu widziałem gorsze rzeczy, będąc z wizytą u jakichś dalekich krewnych. Dzieci bawiły się w dr. Mengele, dorośli nie zwracali uwagi. To inny świat.

„Podziękować dla kierowcy” - kolega na Podlasiu nie korzysta z dwupasmówek. Łatwiej w kolejce się odnaleźć.