Komentarze użytkownika nagual

Trole tracą czujność. Odpowiem zawczasu. Typowa Polka nie oddaje auta do naprawy w Rosji. No chyba, że jej to auto zaje..li:)

Typowa Polka nie zakładała by sobie osranej deski na szyję. Z kim ty się chłopcze zadajesz/zadawałeś? Matkę kiedyś poznałeś? Wiedziałbyś przynajmniej, czy typowa.

W tamtym czasie społeczeństwo nie było tak podzielone, wręcz przeciwnie. Ale do rzeczy. Nigdy nie traktowałem produkcji filmowych jak źródeł informacji. Polecam książki pisane przez naocznych świadków. W tym jednak wypadku, z przykrością, przyznam ci rację. Zdarzały się takie przypadki i nikt temu nie przeczy. My, Polacy, prosimy jedynie, by pamiętano, że były one marginalne i nie powinny kształtować opinii krzywdzącej dla wielu, którzy oddali lub ryzykowali życie swoje i swoich rodzin, by do zbrodni nie dopuścić. O obozach śmierci nie piszę, bo nawet tobie podobni znają prawdę.

Wartę piszemy wielką literą. Chyba, że poniosło Cię z tym „ę”, chciałeś wykreować się na inteligenta:) Żartuję. Dziewczyno, zastanów się. Czy nie lepiej, że pokazał, ile jest wart teraz? Nawet jeśli Twoje rozpaczliwe wołanie skłoni go do próby zachowania się w sposób, jakiego oczekujesz, w przyszłości skrzywdzi Was obie. Skup się na córce, idź do przodu i nie oglądaj się za siebie. Uśmiechnij się do świata, by mógł się odwzajemnić.

Rozdwajają mu się końcówki włosów.

Szuwaks to pasta do butów, raczej.

Ta jasne, pieskie życie miał😀

Gościu wyczuł, że coś dziwnego tam się dzieje. Za mało ufamy instynktom.

Dokładnie, pierwsza myśl :)

Nie bardzo rozumiem, co nie wyszło. Złotówa jechał pod adres pół filmu, a wrócił w 3 sekundy. Nie znam tamtej okolicy, ale ciężko uwierzyć, że wymagały tego przepisy RD.

System binarny oparty jest na logice - prawda/fałsz, stan wysoki/niski. Cyfry to tylko zapis. Zordon może wyrażać to w kropkach czarnych i białych. Błyśniesz innym razem.

Z jakich kręgach wy się obracacie? Przeżyłem 3 lata w Brytanii i jedyna zmiana akcentu, jaka mnie dotknęła, dotyczy wymowy słów angielskich. Nie poznalem też żadnego Polaka, który zapomniałby języka ojczystego. A niektórzy mieszkali tam od nastu lat. Muszę jednak przyznac, że nie wszystkich miałem ochotę poznać. Widziałem wielu idiotów, za których zachowanie trochę się wstydziłem. Nie wiem jak u nich z akcentem. Być może to właśnie wasi znajomi. Wy, którzy plując jadem, pewnie jak zawsze, z powodu bólu doopy, możecie urazić czyjeś uczucia.

Wiem, że niektórym ciężko coś wyjaśnić, jeszcze ciężej przekonać. Ćwoki nie muszą wpuszczać nikogo z prawej. To oni są z prawej. Oczywiście razem z innymi uczestnikami ruchu, którzy ustawiają się ładnie w kolejeczkę w obawie, czy bezsilności wobec ćwoków. Chłopie, nikt nie jest lepszy. Widzisz, że na lewym jest mniej aut, jedź lewym. Ja jadąc za Tobą wybiorę prawy, a następny znowu lewy. Układamy suwaczek, który przed przeszkodą płynnie się zazębi. Nie wiem, jak to przystępniej wytłumaczyć.

Następnym razem, jak już dojadę do zwężki i nie minę skrzyżowań, czy zjazdów, wycofam na koniec kolejki. Przyjacielu, nie analizujmy jednego nagrania, by stwierdzić zasadność zachowań na drodze. Przeczytaj jeszcze raz, co napisałem. Jeśli oba pasy dostosują prędkość do sytuacji i zachowają się prawidłowo, czyli zostawią miejsce dla kolegów z drugiego pasa, nikt nie będzie musiał hamować. Ruch będzie płynny. Zgadzam się z Tobą, że nie ma to zastosowania, gdy trzeba się wciskać. I nie tłumaczę Ci tego, żeby nam, z lewego pasa było lepiej. Ty też możesz jechać lewym. Ja 50/50 jechałbym prawym.

Już pisałem, ale jeśli chcesz naprawdę chcesz wiedzieć i być może ktoś inny przy okazji zrozumie, c/v: Jaka jest różnica między korkiem na 1, a na 2km? Każdy myślący kierowca, nie posiadacz prawa jazdy, wie, że dłuższy korek to więcej zablokowanych skrzyżowań/zjazdów, powstaje efekt fali - im dłuższy korek, tym bardziej spowalniający ruch. Polega to na tym, że gdy jedzie szereg samochodów i jeden lekko przyhamuje, każdy kolejny hamuje nieco mocniej, aż do całkowitego zatrzymania pojazdu. Każdy z kolejnych pojazdów zatrzyma się na nieco dłuższą chwilę itd. Nieraz to widać na autostradach. Przy

dużym ruchu robi się korek, choć nie mijamy dalej żadnej zwężki.

Wyklaruję. Im dłuższy sznurek samochodów, tym mniej płynny ruch. Wystarczy jechać powoli i przepuszczać naprzemiennie raz z lewej, raz z prawej. Żadnego hamowania i przyspieszania. Niestety, kiedy żaden cwok nie chce wpuścić „cwaniaka”, ten musi się wpychać i wtedy już zaczyna się hamowanie, idzie fala i chyba już zrozumiesz. Będę szczęśliwy, jeśli oświecę choć jednego kierowcę.

Jaka jest różnica między korkiem na 1, a na 2km? Każdy myślący kierowca, nie posiadacz prawa jazdy, wie, że dłuższy korek to więcej zablokowanych skrzyżowań/zjazdów, powstaje efekt fali - im dłuższy korek, tym bardziej spowalniający ruch. Polega to na tym, że gdy jedzie szereg samochodów i jeden lekko przyhamuje, każdy kolejny hamuje nieco mocniej, aż do całkowitego zatrzymania pojazdu. Każdy z kolejnych pojazdów zatrzyma się na nieco dłuższą chwilę itd. Nieraz to widać na autostradach. Przy dużym ruchu robi się korek, choć nie mijamy dalej żadnej zwężki. Taki szeryf to zwykle niedzielny kiero

wca lub matoł, który nie jest w stanie zrozumieć powyższych argumentów. Wielu kierowców z kolei ustawia się na jednym pasie, choć ogarnia podstawy matematyki i logiki, ponieważ obawia się reakcji szeryfów, którzy z reguły są mocno nabuzowani, jak na idiotów przystało. Spowoduje stłuczkę, byle nie wpuścić tzw. cwaniaka. Nigdy nie wiesz, do czego jeszcze zdolny jest szaleniec. Mnie jeden tirowiec chciał za klamkę zamknięte drzwi wyrwać i szybę gola dłonią wybić. A im bardziej śmiałem się z jego głupoty, tym więcej bólu sobie zadawał. O dziwo w końcu zrozumiał, że tak się nie da i wrócił do

swojej szoferki. Drugi idiota, też tirowiec, pomógł mu mnie wcześniej zatrzymać i zablokował. A wszystko dlatego, że jechali na zderzak i gdy nie dałem rady wyprzedzić dwóch naraz, włączyłem kierunek i musieli zrobić mi trochę miejsca, bym mógł się między nimi schować. Pozdrawiam, choć nie liczę na uzdrowienie.