Komentarze użytkownika mcebury

Ciężko im wytłumaczyć że są zwykłymi szaraczkami którzy i tak nie mają i nie będą mieli wpływu na to co się na górze dzieje... Jedyne co możemy zrobić w tych "demokratycznych" wyborach to wybrać tych mniej po(je)banych

Odezwała się stara dupa... W moim wieku. Weź zrozum że kaczor to mały hitler.... I nic nie zrobił, przez całą kadencję prócz wykreowanych afer we własnej koalicji nic nie zrobił, robił z sprzymierzeńców bandytów. Miał o tyle farta że za jego kadencji nie było takiego kryzysu na świecie jak teraz... Mniej złodziejstwa? Zawsze wszyscy kradli i będą kraść. Argumenty są podawane non stop tylko jakoś ich nie widzisz.

Więc co ty możesz wiedzieć o sytuacji w Polsce jak nawet w niej nie mieszkasz? Porównanie Ameryki do Polski to jak ch(u)j do palca... BTW nie ciesz się tak bo Ameryka jest najbardziej zadłużonym narodem, a u was nawet amerykanie władzy nie sprawują. Prezesi rezerw federalnych, banków, środków masowego przekazu jak stacje TV czy gazety to wszystko są żydzi, jesteście raz że ogłupionym narodem dwa jak by porównać ilość idiotów w Ameryce a w Polsce to królujecie tak samo nad polską jak w tych podatkach co napisałaś

Nie zarabiają więcej tylko zarabiają tyle samo, różnica jest w kursie waluty i cenach towarów i usług. A dlatego tak jest bo polska gospodarka leży i kwiczy... I leży od dawna a nie od Tuska. BTW gdyby nie spekulanci z Londynu to by kurs złotego się tak nie wahał. Ale co może o tym wiedzieć potomkini ludzi którzy ze strachu przed rucholami i szwabami uciekli jak szczury do ameryki zamiast zostać patriotami i walczyć za kraj

Widzę że faktycznie gó(w)no wiesz o tym co mówisz... Ludzie liczbowo zarabiają tyle samo ale wydają mniej jak w Polsce. Przeciętny budowlaniec zarobi w Niemczech 2000, Polak na budowie zarobi też 2000, z tą różnicą że Niemiec euro, a Polak PLN. Na rachunki i podatki płacą tyle co Polacy. Za prąd przykładowo w średniej wielkości mieszkaniu Polak zapłaci 200 zł, a Niemiec 50 euro (200 zł). Za litr paliwa Niemiec zapłaci 1,4 euro, a Polak około +5,8 (1,4 x 4,16 = 5,82).

Nie wiem jakie są podatki w Niemczech ale załóżmy że 6%. Jeśli Niemiec ma firmę i musi zapłacić podatek od dochodów i wynosi to 6% to płaci więcej niż Polak mający 23% (6 x 4,16 = 24,96). Ceny prawie wszystkiego są podobne w Polsce i zagranicą.Ceny Energii, surowców, towarów. Czasem są nawet niższe jak w Polsce. A sprawdzałem, próbowałem handlować miedzią, paletami, stretch folią... Ceny są zbliżone. Nie opłaca się w Polsce skupować czegokolwiek i sprzedawać za granice bo nawet jeżeli kosztuje to tam więcej, to zdechniesz tyle na paliwo że wyjdziesz na 0 albo stracisz.

Działą to w odwrotną stronę... Żeby zarobić musisz iść do kantoru, kupić euro, jechać za granicę, zostawić tam te euro, przywieźć towar do Polski i go sprzedać, zamiast sprzedawać towary z Polski za granice i te euro przywozić do kraju. Bo za granicą jest w wielu przypadkach nawet taniej. Policz sobie ile Niemiec płaci za rachunki miesięcznie. Woda, prąd, gaz, czynsz, podatek, paliwo, telefon, telewizja cyfrowa itp. Wyobraź sobie że Polak płaci tyle samo... Z tą różnicą że Niemiec zarabia 2000 euro, a Polak 500...

Odejmij opłaty od dochodu Niemca i potem od dochodu Polaka to zobaczysz ile na życie zostaje. Porównajmy Liczby. Niemiec ma wypłatę 2000 i mało wydaje na rachunki, Polak zarabia 2000 i zdycha na płacenie tych rachunków. Niemiec Zarabia 2000 euro i po opłaceniu rachunków zostaje mu dużo, a Polak zarabia 500 euro a po zapłaceniu rachunków gó(w)no mu zostaje, a za wszystko wydają tyle samo. Z tą różnicą że Polska gospodarka leży i euro kosztuje 4,16 więc Polak gó(w)no zarabia i dużo wydaje, a Niemiec odwrotnie.

Dlaczego? Polska ze względu na położenie geograficzne robiła za arenę na której się tłukli Niemcy z Ruskami. Roz(dup)cony kraj trzeba było jakoś podnieść z ziemi, więc trzeba było się zadurzyć w innych krajach. Poprzednie rządy korzystając z okazji kradły co zostało i zadłużenie rosło. Do dziś Polska spłaca dłużników, a gospodarka mimo że pnie się w górę dalej leży bo z takiego bajzlu jaki był nie zrobisz od razu imperium. Winę ponosi historia i poprzednie rządy, nawet przed Kaczyńskim, a teraz się trzeba bujać żeby na cokolwiek było...

Czytaj ze zrozumieniem... Powtórzę jeszcze raz, Niemiec i Polak zarabia tyle samo pieniędzy tylko wartość tego pieniądza jest inna... Podatek od dochodu w Polsce i Niemczech np. 23% z 5000 zł to 1150 zł, 6% z 5000 euro to 300 euro (300 x 4,16 = 1248). Paliwo w Polsce niecałe 6 zł w Niemczech niech będzie nawet 1,5/1,6 to (1,6 x 4,16 = 6,65). Jeszcze raz napiszę, budowlaniec w Niemczech zarobi 2000 euro, w Polsce 2000 zł. Różnica jest w wartości złotówki, 2000 zł to 480,76 euro.

Ty nie jarzysz cały czas że chodzi tu o porównanie liczb do liczb. Można powiedzieć że zarabiamy tyle samo bo tu i tu 2000 ale w Polsce są drogie rachunki, drogie paliwo i drogie wszystko, a w Niemczech jest to tańsze, albo można powiedzieć że za wszystko tyle samo płacimy tylko zarabiamy mniej bo szwab 2000 euro my 500. Wartość cen towarów jest taka sama tylko że jest różnica w wartości pieniądza którym za daną rzecz płacimy.

Przyjedź do Polski, załóż firmę i zobaczysz jak to fajnie od środka wygląda. Zobaczysz jak to jest siedzieć u siebie i patrzyć jak zarabiasz tyle i tyle, Niemiec zarabia tyle samo za tą samą robotę tylko on euro a ty PLN... Zarabia tyle samo i mało wydaje na opłaty, a ty płacisz jak za woły. Sprowadzaj to do wspólnej waluty to płacimy tyle samo za paliwo, prąd, gaz, tylko zarabiamy nie 2000 euro tylko 500. Porównaj wypłaty do rachunków, tu i tam, a potem weź poprawkę na różnicę w wartości pieniądza.

Tu nie ma żadnej filozofii... Ty pewnych rzeczy nie zrozumiesz bo siedzisz w stanach zarabiasz dolary i wydajesz dolary. Cały czas ci mówię o ilości wynagrodzenia.. Jest ta sama, ale wartość tego wynagrodzenia jest inna. 23% z 100 zł jest mniej niż 6% z 100 euro w przeliczeniu na polską walutę. Ja w du(p)ie mam te 1% czy 22 czy 23... 25 mogę płacić, ale żebym sprzedał na tyle tego towaru żeby mi zostało na rachunki, życie, i żeby mi jeszcze coś zostało. Są kraje gdzie płacą wyższe podatki niż w Polsce ale mają takie obroty że ich stać na to. A za to że jest taka bryndza na rynku nie jest odpo

... nie jest odpowiedzialny Tusk tylko czynniki zewnętrzne na całym świecie. ie wina Tuska że paliwo kosztuje tyle i tyla, prąd tyle i tyle itd. Co do złodziejstwa kradli zawsze i wszyscy, a głownie SLD. Który rząd by nie był u władzy to zawsze ludziom nie będzie to pasowało. Tusk od kaczora różni się tym że przynajmniej nie wykorzystuje organów państwa (ABW, CBA) do celów własnych i budowania swojej pozycji w rządzie.

Tobie można tłuc ale ty nie zrozumiesz... I nie mów do mnie dziecko skoro jesteś młodsza ode mnie... Podatek od dochodu... Stówka dniówka średnio, od 100 PLN zarobionych w np. poniedziałek zapłacisz podatek 23%, za te samą robote w poniedziałek zarobisz w Niemczech 100 euro ale te 6% z 100 euro jak przeliczysz na Polskie to wychodzi więcej niż 23% z podatku w Polsce. Co do tych kilogramów... Jak już tak porównujesz. Kilogram złota i kilogram złomu to wciąż jest kilogram. Waży on tyle samo, tylko jego wartość jest inna. Zrozum że za granicą zarabiają te same pieniądze JEŚLI CHODZI O ILOŚĆ ale o

.... ale o innej wartości... Czego ty tu nie możesz zajarzyć? Za miesiąc zap(ierda)lania w Niemczech zarobisz dwa tysiące takich małych blaszanych kółeczek z "1" w środku, a za te samą robotę w Polsce zarobisz też dwa tysiące blaszanych kółeczek z "1" w środku. Z tą różnicą że jedno kółeczko niemieckie kosztuje cztery polskie rozumiesz? Porównanie: 1. W Niemczech zarabiają tyle samo TYLKO ŻE W EURO, 2. można powiedzieć że: Niemcy zarabiają więcej bo po przeliczeniu kursu waluty oni 2000 my 500. Przecież to jeden ch(u)j jak powiesz, bo wychodzi na to samo

Strzelą ci bramkę na meczu - Bramkarz to ku(t)as. Bieda w kraju - Tusk ku(t)as. Tak to mniej więcej wygląda

Trzeba oddzielić 2 atomy wodoru od 1 tlenu co też wymaga użycia odpowiedniej energii... Według tego niby genialnego wynalazku wystarczy odparować wodę i wtrysnąć ją do kolektora dolotowego i poprawi to "kaloryczność paliwa". Od kiedy para wodna wspomaga proces spalania? Wtryskując czysty wodór, lub podtlenek azotu (nitro) zwiększa się moc silnika to fakt. Wodór silnie wybuchowy gaz, nitro podnośi ilość tlenu w mieszance paliwowo powietrznej dzięki czemu "wybuch" jest silniejszy, ale nie ku(r)wa para wodna...

Strasznie dużo tu politologów wiedzę...

Jak na studenta to masz straszne problemy z czytaniem... To się zaczyna robić żenujące, Tusk zniszczył 40 milionowe państwo (38 mln ale mniejsza), Tusk to Tusk tamto... Bryndza jest na całym świecie, wszędzie ludzie się muszą gimnastykować żeby przyzwoicie zarabiać. Bogatsze państwa mniej to odczuwają jak te biedniejsze...