Komentarze użytkownika LuskaI23

Jakbyś czytał moje komentarze to byś przeczytał, że piszę iż w naszym kraju dzieje się źle i temu nie zaprzeczam, a jedyne co piszę to to, że MORDERSTWO nie jest rozwiązaniem i nigdy nie będzie. Zabicie rządu niczego by nie zmieniło, a jesli już to tylko na gorsze.

Jeśli to taki bohaterski i wielki wyczyn, zmieniający dzieje Polski na lepsze, dlaczego Wy, którzy to popieracie i tak uważacie, nie pójdziecie sami i nie wysadzicie sejmu mordując 400 osób? Śmiało, przecież to nic złego, to ratunek dla naszego kraju. Zbierzcie się razem, razem wysadzicie więcej.

Czy napisał byś to samo, gdyby tego dnia Twoje dziecko było w sejmie na wycieczce i zginęło? Tylko nie pisz, że nie jesteś z Warszawy. Chce wiedzieć, zakładając, że sejm jest w Twoim mieście. Czy napisałbyś to samo, gdyby Twoje dziecko tam zginęło??

A skąd wiesz, którego dnia ktoś postanowi podłożyć bombę w sejmie? Tam każdego dnia są setki dzieci, setki. Niech zginą bo ktoś jest niezaradny życiowo i mu źle, a za wszystko wini polityków. Collateral damage.

Cubajszpil, on nie mówi o tym, że należy poświęcić swoją rodzinę, tylko o tym, żeby zrozumieć iż w takim zamachu zginą niewinni ludzie, dzieci. I żeby postawić się na miejscu osoby, która traci bliskich. Twoje dziecko, żona, matka nie zginie, ale zginie czyjeś dziecko, żona, matka. Czemu ktoś ma ponosić konsekwencje i tak cierpieć bo komuś odje*bało? Jak może nie być komuś żal, niewinnych dzieci, tylko dlatego że nie są jego?

Nie przypominam sobie, żebym gdzieś narzekała i biadoliła. Nie muszę brać spraw w swoje ręce bo mi dobrze. Radze sobie, żyję, mam co jeść, gdzie mieszkać, za co się bawić. Mój dziadek mimo że emeryt, też na nic nie narzeka. Więc po co mam brać sprawy w swoje ręce? I nie, nikogo nie w życiu nie zamordowałam. Ale mam pytanie. Powiedz mi, co twoim zdaniem by się zmieniło? Co po zamordowaniu całego rządu zyskała by Polska, co by było lepsze? Jakby to wszystko wyglądało "po"?

Tubuś nie rozśmieszaj mnie, bo poważny temat :D Sambakicikici. No ale co byłoby lepiej? Nawet nie potrafisz jednej rzeczy wymienić? I skąd pewność, że byłoby lepiej? Jaką masz na to gwarancję? Bo ja myślę, że rząd objął by jakiś mafiozo, dla którego prawo by nie istniało, miałby swoich ludzi i co tydzień chodziliby po domach Polaków i kazali sobie płacić a jak nie to strzał w łeb. Kazałby też dzieci porywać i robić z nich mydło. Zamknął by też dostęp do wody i kazał sobie płacić 20 zł za szklankę. Zachorowałbyś, to by Cie odpalili. Ja tak to widzę.

A w jaki sposób my sprzedajemy swój kraj? Bo nie chcemy mordować jego obywateli? No i ja też chce wiedzieć, czemu sam tego nie zrobisz skoro to takie szlachetne i patriotyczne. No dawaj, uratuj tych głodujących i cierpiących ludzi. Brunonowi się nie udało, ale Tobie może się udać i zostaniesz bohaterem. Dlaczego tego nie zrobisz?

Czyli dla Ciebie zdanie "wysadzenie sejmu to cel wyższy, bohaterski i patriotyczny" nie jest zdaniem popierającym mordowanie?

Odpowiem jak Ty mi odpowiesz, dlaczego sam tego nie zrobisz. Pierwsza zadałam pytanie.

Nikt normalny nie popiera morderstwa 400 osób plus dodatkowo niewinnych pracowników sejmu czy przechodniów. Ciekawe autorze czy byś był za, gdyby np tego dnia Twoje dziecko było w sejmie na wycieczce i zginęło. Bo nie wiem czy wiesz, ale tam codziennie są wycieczki pełne dzieci. Psychopaci są rządni mordowania. Pomijając już fakt, że nic by to nie zmieniło. Poza zmienieniem życia w tragedię setek ludzi.

Smutne jest to, że ludzie nie uznają morderstwa za coś złego, jako ogólnego czynu. Tylko w zależności od tego, kogo miałoby się zamordować. Nie potrafię zrozumieć, jak można komukolwiek życzyć śmierci. Żyje w bardzo dziwnym świecie.

Ta, będą dziękować takiemu Brunonowi że rząd obalił, jak zapanuje chaos i do ich domów włamią się ludzie okradną ich i zamordują pół rodziny i będą bezkarni bo nie będzie prawa. Ci ludzie nie myślą o skutkach, chcą po prostu rozładować swoją złość MORDUJĄC.

"Nie wiem co napisać, to zasugeruję że jesteś gejem" trololo

Rozumiem, że zgadzasz się z tym z własnego doświadczenia autorze? Mam nadzieję w takim razie, że jesteś gejem i nie zadajesz się z kobietami, skoro masz o nich takie zdanie.

Gdzie Ty tu widzisz dupę? Bo ja widzę rudą babeczkę w okularach dającą buzi.

Mam nadzieję że jak ktoś będzie chciał powtórzyć ten "wyczyn" i mu się uda, to ktoś bardzo Ci bliski będzie przechodził obok i zginie tak jak wiele innych niewinnych osób które będą się znajdowały obok czy w środku. Liczę że powiesz wtedy "spoko Brunon, nic się nie stało, ważne że zmieniłeś Polskę" Co za idiotyzm.

A widzisz, bo Tobie i Twoim bliskim nic nie grozi. Smutne ze są na świecie tacy źli ludzie jak Ty. Którym nie przeszkadza śmierć niewinnych osób, a wręcz tego chcą.

Zarówno Tubuś jak i ja, nie popieramy żadnej partii, ŻADNEJ. Bo wszystko to jedno i to samo dno dna. Naszemu rządowi można wiele zarzucić, ale to nie powód MORDOWANIA ludzi. Zwłaszcza, że to kompletnie nic nie zmieni, a jedyne co to wprowadzi chaos w którym ludzie bezkarnie będą się napadać, mordować i okradać. Morderstwo nigdy nie było i nie będzie rozwiązaniem. Żona Cię wkur*wia, zamordują ją. Dziecko Cie denerwuje, nie spełnia oczekiwań? Zamorduj je, może następne będzie lepsze. Poza tym, skoro to takie bohaterskie, czemu sam nie pójdziesz i tego nie zrobisz?