Komentarze użytkownika stoney

@Grzegorz, a Ty po co uprawiasz pisanie komentarzy na wiosce? Prawdopodobnie bo chcesz i możesz...

Czyli 67% dokonują heterycy?

Udowodnij.

@ opowiedz o sobie: jesteś nikim czy Twoja baba się puszcza?

Nieudolnie próbujesz usprawiedliwiać złodziei z PiSu, nieładnie...

Nie "zniknęły", tylko większość z nich da się wyjaśnić w racjonalny sposób. Parę lat temu w Sokółce (podlaskie) znajoma biskupa "potwierdziła" Cud Eucharystyczny. Biskup nie dał się namówić na niezależne badania a lud podlaski ma nowe miejsce na pielgrzymki. W Medjugorie do dzisiaj paczka znajomych ma codzienne widzenia i mimo tego że Kościół nie uznał cudu, biznes pielgrzymkowy kwitnie.

Jedność czy głód?

Źródło, poprosimy.

@ababaaba2, dzięki, "Religious trauma syndrome (RTS) is not present in the Diagnostic and Statistical Manual (DSM-5) or any DSM-5TR (Text Revision) materials, nor is it represented in the ICD-10, but it has been recognized by individual psychologists and psychotherapists" "To recognize RTS, it is not necessary to say that all religion and spirituality is harmful. It appears that certain kinds of religion, typically fundamentalist and patriarchal, have both toxic teachings and toxic practices."

No jednak brak konsekwencji karmieniem mięsem Jezuska. Skoro spożywamy jego Ciało i pijemy jego Krew, to co wydalamy?

Najlepsza historyjka jest w Nowym Testamecie: Bóg zsyła ukochanego syna żeby go ludzie zakatowali na śmierć. A wystarczyło by przysłowiowe "pstryknięcie palcami". Jednak twierdzenie KK że WSZYSCY nieochrzczeni (przez KK, oczywiście) od zarania świata, trafiają do piekła, przebija moim zdaniem wszelkie opowiadania.

Chłopaki to może i faktycznie więcej, głębiej i mocniej odpoczywają. Żeńskie zakony to w przewadze tania siła robocza.

Zgadzam się w 100%. Pozdrawiam. Niewierny.

@mareqqh, jak Ty budzisz swojego chłopaka to Twoja sprawa.

Samograj.

Jak podaje GUS, w spisie powszechnym z 2021r. 71 proc. osób zadeklarowało przynależność do wyznania katolickiego. Z kolei ISKK podaje że w 2022 roku w mszach świętych uczestniczyło 29,5 proc. zobowiązanych (dominicantes).

Pomyliłeś wstawki: tutaj o księdzu co nie wpuścił kwestujących na teren parafii. Mam nadzieję, że będzie konsekwentny i 30 maja procesję z mięskiem Jezuska urządzi na Swoim terenie zamiast stwarzać utrudnienia w ruchu drogowym.

I komu to przeszkadzało?

Ale tylko te ochrzczone przez katolickich księży. Reszta, również poroniona, idzie do piekła.

Jak Pan Profesor zrezygnuje z systemu dziesiętnego i destylacji alkoholu, to możemy się zastanowić.