Komentarze użytkownika forszizel

Przeciez maja przeciwdzialac wiec w czym problem?

Kazdy mistrz tak zaczynal, nie ma wyjatkow. Kwestia tylko czy po takim wypadku pojdzie do domu i da sobie spokoj, czy bedzie dalej tluc sie az w koncu sie uda i bedzie najlepszy. A zawistni beda mu wozki inwalidzkie wrozyc bo tyle tylko siedzac przed monitorem potrafia.

Nie wszyscy trenuja by byc w telewizji, ludzie maja pasje dla siebie a nie po to by ich zapraszali do tanca z gwiazdami.

A kobiecie to normalne?

Nie chwal sie ze na nich placisz bo sadzac po wysokosciach rent to zydzisz strasznie z tymi podatkami. Daj tyle zeby mogli zyc godnie to bedziesz mogl im wypominac. A i nie zapominaj ze ty swoja glupota tez mozesz kiedys do wypadku doprowadzic i tez bedziesz kulawa reke po rente wyciagac.

A czy widzisz roznice miedzy miedzy kretynem a trenujacym parkour? Idz na trening gimnastykow, bokserow czy nawet ulicznych parkour, nikt nie skonczy na wozku a poobijani beda wszyscy. Wiecej inwalidow jest z wypadkow drogowych ludzi ktorzy nic nie potrafia i nigdy by sie nie odwazyli na nic bo nie rozumieja ze tylko ryzykiem do czegos dojda. P.S. nikt nie laduje na wozku bo robil filmik na youtube - parkourowcy czesto nagrywaja swoje treningi zeby moc sprawdzac swoje bledy "w locie" i na nich sie uczyc.

brej nie masz pojecia czym jest parkour i nie chodzi w nim o wygody i zajebiste hale treningowe (w ktorych profesjonalni sportowcy tez doznaja kontuzji), przeczytaj sobie chocby podstawowa definicje tego sportu. Zwykly zawistny polaczek co sam nie potrafi to innych bedzie gnoic bo mysli ze jest wtedy lepszy. Jakbys widzial mlodego Malysza jak sie na nartach wywracal na pierwszych treningach to tez bys go oplul i zwyzywal od kretynow co czekaja na rente. I kto tu jest niepelnosprawny naprawde.

oni nie propaguja, oni po prostu sa.

Marsze parady sa raz do roku i to tylko w niektorych krajach, mozna na nie nie isc i swiat sie nie wali. W zyciu zadnej parady nie widzialem i wcale nie musze sie ukrywac zeby unikac takich imprez. A jesli chcesz sie trzymac klasyfikacji pojec to sprawdz jeszcze raz czy homoseksualizm jest dewiacja.

@gompex, tak widuje na codzien, na ulicy za rece sie trzymaja caluja, czasem nawet seks w miejscach publicznych na facebooku to juz fala zdjec zakochanych, w filmach, ksiazkach, gazetach, wszedzie - i tylko dlatego nazywa sie to norma - przeciez dawniej tak nikt nie robil, wiec co dewiacja nowa? nie wszystko co powszechne jest norma. W ten sposob wiele innosci mozna by uznac za dewiacje, jak na przyklad niebieski kolor oczu ktory jest wynikiem bledu genetycznego u ludzi i nazwac kazdego niebieskookiego dewiantem, mozna? mozna, tylko po co?

obserwatorek -"Homoseksualizm edług Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego i Światowej Organizacji Zdrowia jako orientacja seksualna jest to trwałe zaangażowanie psychoemocjonalne i pociąg seksualny do osób tej samej płci" ani slowa o tym ze to dewiacja = zaburzenie. Chcesz pisac wlasne definicje to pisz dalej. Nazwij blondynke dewiacja bo jest odstepstwem od brunetek itd. Nie ma co na parady zganiac, jak parad nie bylo tez wszyscy nienawidzili gejow. Ludzie po prostu lubia mowic innym jak maja zyc choc sami wlasnego bagna nie ogarniaja.

Mi geje nie przeszkadzaja choc znam kilku, ciesze sie ze nie nazywaja nas hetero dewiantami choc z ich punktu widzenia tak mozemy wygladac. Ciesze sie ze nie mowia "wszystkich hetero do gazu" itd. Ciesze sie ze nie dostalem po gebie tylko dlatego ze pocaluje zone na ulicy i ich to obrzydzi. Ciesze sie ze nie sa tacy jak my.Nie trace czasu na wyobrazanie sobie jak to robia i czy to w kiszke stolcowa czy w ucho - niech sie martwia tym ci ktorym to przeszkadza. WSZYSCY geje powstali w zwiazkach heteroseksualnych, inaczej sie nie da, wiec orientacja i propaganda nie maja ze soba nic wspo

Nie wiem co to znaczy "lewicowy" i malo mnie obchodza takie latki przyszywane przez ciemnych "krawcow". Nie przypier...alam sie do ludzi o to co robia w lozku i co mi pan zrobisz hahaha. Ale przeszkadzaja mi burdele na przyklad i po prostu do nich nie chodze, jak komus potrzebne to niech idzie, ale nie zawracam sobie glowy "wysylaniem wszystkich kur...ew do gazu", po co mi to? Mozna unikac rzeczy ktorych sie nie lubi rozumiejac jednoczesnie ze moze innym sa potrzebne lub sie podobaja. Proste, w moim miescie sa 2 knajpy dla gejow i jakos nie mam problemu z nie chod

W moim miescie jest co roku parada i jakos nie czuje sie wielkim ignorantem bo nie poszedlem na zadna zeby powyzywac ludzi ktorych nie znam i malo mnie obchodza. Cieszcie sie ze sa geje to macie kogo palcami wytykac, inaczej moze was by wytykano. Jest miejsce dla wszystkich i sa wieksze nieszczescia na swiecie niz homoseksualizm. Geje byli od zawsze i zawsze beda i ani parady ani ich ukrywanie tego nie zmieni. Zacofani ignoranci natomiast beda zawsze sie rzucac w oczy czasem nawet do gardla. Do nich dopiero trzeba nadludzkiej tolerancji!

obserwatorek mozesz wyzywac ile chcesz a i tak racji sobie nie dodajesz i pokazujesz swoj ciemnogrod i chamstwo. A moje przyklady to ironiczne podsumowanie twojego sposobu myslenia ale nie domyslilbys sie bo niby jak? Zajrzyj do jakiejs normalnej wspolczesnej ksiazki i tam zobaczysz ze homoseksualizm jest po prostu jedna z dwoch ORIENTACJI seksualnych a dewiacje seksualne to co innego - transwestytyzm jest dewiacja ale nie homoseksualizm.

chcesz powiedziec ze nadal chca dla polski jak najlepiej i powinnismy ich miec bo z nimi mozemy liczyc na wspaniala przyszlosc?

Nie chodzi o tatarow a o islam i ograniczenia ktore niesie ze soba. W islamie problem tkwi w tym ze prawo religijne zastepuje kazde inne racjonalne prawo, czy karne czy obyczajowe i swiadomosc ze maja swiete prawo narzucac swoje zasady innym, zero szacunku do innosci. I w tym tkwi problem a nie w tym kto dla polski zrobil wiecej. O ile islam pozostanie ich prywatna sprawa to moga sobie zyc jak u siebie ale sam islam im zabrania takiego podejscia.

Islam jest islam - nie mowie ze sa terrorystami ale jesli zyja bez nawracania sila to znaczy ze nie sa tak do konca wg swojej religii. I to jest w porzadku. Prawdziwy islam a nie jakis ukryty jest na nie. Nie mam ochoty czytac o tatarach, malo mnie to interesuje, ja mowie o ich religii a nie o ich historii. Jesli tatarzy nie przestrzegaja tego co koran im nakazuje ( i jest to praktykowane wspolczesnie a nie w sredniowieczu) to ok, wiem ze w Polsce nie ma dzihadu itd. Ale jesli trzymaja sie samych podstaw zycia mohameta to juz wieje niepokojem.

Z reszta o jakich tatarach mowa w ogole skoro imam o ktorym mowa w artykule nie jest potomkiem tatarow zamieszkujacych polske od setek lat a imigrantem z palestyny. Wiec co ma historia tatarow wspolnego z tym incydentem?

Historia tatarow nie ma nic wspolnego z tym czlowiekiem - zebys nei wiem jak chcial to naciagac. Koles nie ma nic wspolnego z tatarami.Zyje wsrod muzulmanow i na codzien slysze co koran im podpowiada, nie musze go czytac wystarczy mi ze widze ich podejscie. Wiec nie opowiadaj mi bajeczek o sredniowiecznych tatarach bo to nie ma nic wspolnego z tym jak islam dzis wyglada i czego oni chca.Widocznie zaden ci nigdy nie naplul w twaz i nie wmawial ze twoj kraj nalezy do nich bo koran mowi ze caly swiat maja opanowac.