Komentarze użytkownika abdulmacharacza

Większość to "złodzieje, oszuści i wyzyskiwacz", wyjątki się zdarzają, owszem. Tylko i co z tego, o co ci chodzi?

Ależ jemu wszyscy "koledzy" ze wsi zazdroszczą...:)

Nie wiem jak reaguje człowiek, ale wiem, jak reaguje rodzic i nie wyobrażam sobie takiej reakcji u siebie i jestem tego pewien. Tym bardziej dziwne, że to kobieta, które to mają podobno większy instynkt macierzyński... no ale wyjątki potwierdzają regułę.

Maurycy1010 co ty bredzisz człowieku? Pewnie nie doświadczyłeś ojcostwa... nie muszę testować swoich odruchów, bo po prostu wiem co jest dla mnie najcenniejsze - nigdy nie będę stawiał swojego bezpieczeństwa ponad bezpieczeństwo dziecka. Może po prostu inni tak nie mają i muszę się przekonać, jak się zachowają. Ja nie muszę, ja to wiem. A jak chcesz zobaczyć jak wyglądają odruchy rodziców takie, o jakich piszemy, to poszukaj, filmów jest też mnóstwo. Dla mnie to wciąż wyjątek od reguły...

Traktować ilość punktów na wiocha jako życiowy sukces... = wiocha level przykrość...

Po co wypisywać, lepiej stwierdzić "dysreligiografię" albo "dyspamięciolekcję" i mieć czyste sumienie... Moje dziecko ma 4 lata i zna na pamięć pierwsze 4 pozycje i to tylko dlatego, że babcia religijna to go uczy, gdy jest u niej. Piszcie prawdę, tu nie chodzi o to, że to religia ale o to, że obecnie łatwiej jest wychować dziecko dając mu smartfona i mieć go z głowy, niż zmusić do uczenia się czegokolwiek...

Jeżeli jedziesz z maks dozwoloną prędkością, to nie ma problemu. Nie blokujesz wówczas lewego pasa, bo wyprzedzanie nie jest już możliwe, bo został wyczerpany limit prędkości:)

asd1905 jak już chcesz coś napisać, to przynajmniej adekwatnie do wypowiedzi, bo widzę że czytać ze zrozumieniem to nie potrafisz, a definicją sarkazmu to już cię nawet męczyć nie będę...

Rusałka, wersja city.

Chyba po raz pierwszy nie mam nic przeciwko, gdy instytucja która ma pomagać, pomaga, ale sobie, dymając potrzebujących...

Ich pracownicy w końcu będą mogli iść normalnie z rodziną na zakupy w niedzielę... w innej sieciówce:)

Jak dzieci muszą grać w piłkę na trawniku, to niech się wspólnota wysili i zorganizuje im odpowiednie warunki, żeby potem nie narzekano, że "dzisiejsza młodzież to tylko w domu przed monitorem...". A od sprzątania klatek schodowych, to są sprzątacze, którym za to się płaci...

Patrzeć nie mogę... ojciec debil, ale kierowca pomógł mu to udowodnić, niestety...

To zdjęcie poniżej to już mocno nieaktualne. Byłem, widziałem...

Rozumiem, że połów i bezduszne patroszenie sardynek, szprotów czy karpia to już nie to samo...?

Piękne zakończenie, aż miło popatrzeć:)

Nie ma to jak upchać więcej mięsa do samolotu po to by więcej zarobić. Już teraz te 2,5h do UK trudno wysiedzieć... Myślę, że najbardziej opłacalne będą miejsca wiszące, najlepiej haki jak w rzeźni...

Pięknie załatwił frajera - brawo!!

Egzaminu, to zdecydowanie nie zdał instruktor/egzaminator. Zaproponowałbym temu panu, aby został piekarzem, a nie ludzi uczył jeździć...

Nie wiem co oni by zrobili, wiem, co ja bym zrobił - rozebrał... i to szybko.