Komentarze użytkownika Suzzi86

nie ważne, jaka rocznica czy okazja, filmik z dodatkiem hymnu jest przepiękny, wzruszający, ja się pod koniec rozpłakałam

tak, a rząd i tak ma w doopie te 91 procent i ich zdanie...

Piotr, ty pedale! gdzie z taką dupą na wiochę???

mistrz, jednym strzałem głupoty rozpie*dolił pół wiochy :D

ok, jak rozumiem "obywatelski obowiązek", ale jeżeli już kogoś bić, to może niekoniecznie wszystkich, bo niektórzy obcokrajowcy mieszkają u nas od lat, nikomu krzywdy nie robią, pracują i płaca podatki, a obrywają za swoich rodaków, za których niejednokrotnie się wstydzą...

Stachu, kiedyś uważałam, że jesteś burakiem, przepraszam za to! Stachu, Gruzawiku, widzę, że rozumujecie tak, jak ja: nie wrzucamy wszystkich do jednego worka, bo są wyjątki od reguły.

nie, Stachu, ja ciebie też polubiłam, choć nieraz trollowałeś w komentarzach :D

to było ciekawe :)

Jamez, gdzie je zgubiłeś? poświęcę godzinkę i ci je przyniosę z powrotem. w końca cały dzień zbierasz, potem nagle gubisz... to musi być straszne!

mogłeś nie zostawiać kapelusza z datkami byle gdzie! wiesz, jak się mówi: znalezione - nie kradzione. podaj adres, to ci odeślę, tylko powiedz, ile było, bo chyba nie byłam pierwszą, która zainteresowała się samotnie leżącym kapeluszem z drobniakami w środku. ja podniosłam, bo ogólnie ładny kapelusz, przyda się do bałwana, jak spadnie śnieg.

ja pier*ole... widać, że koleś ma "pracę marzeń" i odreagowuje na innych...

darowałbyś sobie tego "bachora", czy to dziecko jest winne, że na takich rodziców?

GW, Uszaty, Wojewódzki, przecież to wszystko jeden gnój!

ok, kardynalne błędy, jak się pisze szybko na klawiaturze to czasem wychodzą perełki, ale takie coś, jak "lut w kostkach" musiał ktoś napisać starannie, odręcznie, więc nie porównuj literówek z czymś takim!!!

Nexus, a żebyś wiedział, że są! nigdy nie zapomnę tego, jak ze trzy lata temu, w samym centrum Częstochowy, zostawiłam szpilki w asfalcie :D

marketingowcy zarobią na wszystkim, na czym tylko się da... :(

a co to są "męszczyźni"?

cyna w kostkach?

WTF???

kilka dni temu też mnie kur*ica brała i miałam ochotę powiedzieć kobiecie, która przede mną stała przy bankomacie, by się pospieszyła. kiedy nadeszła moja kolej, wtedy dopiero mnie kur*wica wzięła, bo okazało się, że bankomat przetwarza dane niczym Windows 3.11... więc widzicie, nie zawsze człowiek przed nami jest winien