Komentarze użytkownika gordonthompson

Aż sprawdziłem po internetach i niekoniecznie. Ale nie jestem fachowcem, się kłócił nie będę.

Aaa skoro fotka rodzima, to zwracam honor:)

Ogórek eskortowana przez policję - a dobrze niech tak, niech ryczy, zasłużyła sobie! Awanturnik eskortowany przez policję - biedny, jak tak można!

Bo nie mają pojęcia jak to działa. Jeden człowiek może być stroną w kilku postępowaniach naraz i w każdym mieć inny status.

To genialne w swojej prostocie. Jak dotkniesz przeciwnika uranowym mieczem to dostanie raka, a żaglowiec atomowy napędza promieniowanie radioaktywne, skierowane w żagle.

Kur..., telefon mi głupieje. Nie pamiętam, żebym Ci minusował, a odpowiedź: pewnie nigdy, bo nie chodzi o to, żeby dojść do prawdy, tylko żeby dochodzić, dochodzić... I dochodzić:)

Yyy... A przepraszam, kiedy dzieci nie nosiły książek do szkoły? Ja sam targałem na garbie w cholerę zeszytów, książek, ćwiczeń. Jeszcze jak głupi dokładałem sobie książek ze szkolnej biblioteki:) Co ma z tym wspólnego jakaś Zalewska? P.s. Książki i zeszyty uczniowie powinni zostawiać w szkole i mieć ostatnią lekcję przeznaczoną na odrobienie zadań, w domu powinien być czas wolny.

Widać że coś chciałeś mi wytknąć, ale nie bardzo wiedziałeś co.

Tępaka najłatwiej poznać po tym, że ma problemy z pisaniem.

Skrytkujesz PO i pochodne - jesteś pisowcem. Skrytykujesz PiS i pochodne -jesteś peowcem. Uniwersalna odpowiedź.

Już zaczął, pozamiatane.

Tu chodzi o dostępność, tak napisałeś w tytule. Chyba że znowu sam nie wiesz co piszesz:)

Dostępność to dostępność, edukacja to edukacja. Może też być dostępność edukacji, ale to trochę coś innego. Dobrze przynajmniej, że się podpisałeś pod komentarzem.

Co, merytoryczne argumenty się skończyły? Dno, panie, dno:)

Masz rację, merytyczny nie jestem wcale. Cokolwiek to znaczy :D

No już, już. Co poradzisz że jesteś tak tępy, że prostego zdania nie potrafisz napisać bez zjadania liter? Nic dziwnego że Twoja frustracja rodzi agresję. Małpka nie kuma, małpka krzyczy:D

Nie masz wyjścia innego, jak "lać na to", bo pisać to już się nie nauczysz :D

Z hatakumbą nie gadam, nie obchodzi mnie. Gadam za to z Tobą i ubaw mam, że hej. To, co robię najlepiej? W pysk strzelić? Nieee, jeszcze bym się pobrudził.