Komentarze użytkownika gordonthompson

Daj, daj, daj... Z tego powodu czy innego, jeden lepszy, drugi gorszy, ale jakiś zawsze się znajdzie.

P.s. Z pewnością nie potrzebuje? A pies to niepsujący się robocik, czy co? Na psa nikt nie refunduje leków. Moja suka zachorowała na zespół Couschinga, po zrobieniu badań i diagnozie dostała leki, jedyne 400zł miesięcznie, według jej wagi powinna być podwójna dawka, zle po tej za 400 piesek lepiej się poczuł i poweselał z dnia na dzień. To tylko pies, mógłby ktoś powiedzieć, ale dał mi ktoś na to? Starając się być obiektywnym, lepiej wspomóc kogoś, kto dba o swojego zwierzaka(już nie mówiąc o dziecku), niż pijakowi na przelew dać.

Ale po tej za 400*

Nie. Ale gdybym musiał, to jak radzisz, uśpić, zostawić w lesie, czy do sejmu protestować?

Jak się fałszuje, to ciężko wygrać konkurs piosenki.

Określenie wandalizm pochodzi od metodyki najazdów Wandalów, nie odwrotnie. To tak, jakby mówić że Niemcy byli Polakami, no bo przecież "wihajster":)

Celebryt jakiś.

Niech bardziej psioczą na Polaków, to na pewno ich zachęci, żeby jednak pojechać i im pozbierać te ich zas.rane szparagi.

Piyoter?...

No po tym co powiedział, to gdy mu się coś stanie to musi czekać tyle ile szary człowiek, bo inaczej wyląduje na wiocha jako hipokryta:)

"Według innej gwiazdy typie pani Magdy(...)". Po jakiemu to?

Nie wolno mówić o żadnym skandalu, bo będzie antysemityzm. Z "chodź mój szogunie" nie było przeciwwskazań do nabijania się.

Co zamknij ryj, taki masz argument przeciw trzeźwemu spojrzeniu? Oni faktycznie nie chcą pomocy, tylko kasę... Dostając pomoc rzeczową, nie musieliby kupować tego czy tamtego i kasa by im została w portfelu. Oni po prostu nie chcą się dogadać.

Ja na szczęście nie, ale niektórzy niepełnosprawni potrzebują, nawet kilkadziesiąt sztuk miesięcznie. Chociaż może nie aż tak, skoro nie chcą kompromisu.

Piyoter, ja 500plus nie pobieram, ale gdyby tak było, to byłoby mi wszystko jedno czy dostałbym kasę czy produkty, które I TAK MUSZĘ KUPIĆ, BO SĄ POTRZEBNE - tak czy inaczej w mojej kieszeni zostałoby te 500 w gotówce, bo nie musiałbym wydawać "swoich"- o to właśnie chodzi. Współczuję i nie zazdroszczę niepełnosprawnym, ale argumentacja, że potrzeba kasy na rehabilitację i niezbędne rzeczy, a zaraz odmowa zniesienia limitów i otrzymania tych rzeczy słabo brzmi, jako człowiek myślący chyba to widzisz.

Cóż, nadzieja matką głupich - cofam ostatnie sześć słów:)

Powyzywaj trochę, to oznaka męskości. Tylko klawiatury sobie nie popsuj:)

Płaczę... Ze śmiechu. No już, już. Wygrałeś.

Niestabilny emocjonalnie? Ochłoń i poczytaj swoje komentarze do ludzi, którzy mają inne zdanie niż Ty, to zobaczysz rozchwianie. No ale jak chcesz to ośmieszaj się dalej, Twoja sprawa. Do następnego:)

Ale jak to, czyli teraz, za pisu, sytuacja gospodarcza i finansowa jest lepsza? Jak to być może? A żeby zaistniał kompromis, to obie strony muszą trochę ustąpić. Pis ustąpił, protestujący nie chcą.