Komentarze użytkownika gordonthompson

Czy ja tak napisałem?

Wspomniał też o polityku, który napisał że odbywa się marsz neonazistów, skomentował to słowami "jak to łatwo jest przeinaczyć fakty". Jak bardzo, ale to bardzo nie poszło:D

Tatuś piz.da, nie facet. Pewnie tak jak małżonka, patus. Aż dziw, że kolega normalny.

Jasne, nie naprawiajmy tego, co ktoś spierdzielił, bo jeszcze się zrobi zamieszanie. Poza tym zmiany w systemie oświaty były w obietnicach przedwyborczych, no co z tego że dotrzymali? I tak można narzekać.

I z przyzwyczajenia "ach ten kłamliwy PiS, jak on mógł":)

A pretensje to kiedy można mieć? Gdy ktoś dotrzyma obietnicy, czy jeśli jej nie dotrzyma?:)

Gru, nie odpowiedziałeś na pytanie. Skutki to sprawa następna, wyborcy znali obietnice przedwyborcze i demokratycznie wybrali PiS. Jeśli chodzi o gimnazja, to myślę że ośmioklasowa podstawówka to lepsze rozwiązanie. Ale przy Twoim sposobie rozmowy to czy obietnic dotrzymają czy nie, to i tak źle będzie:)

Poza tym, oni przed wyborami nie powiedzieli że zrobią COŚ, tylko m.in. zlikwidują gimnazja. I to robią, o co Ci w ogóle chodzi?

No to mów od razu że masz żal o katechetów, a nie dyskutujesz naokoło, jakby to było coś złego że wypełniają obietnice:D

Naród rozliczy na wyborach. Wiesz, demokracja i te sprawy.

Jedyne wyjście to położyć się i umrzeć. Żegnajcie.

Axolotiemu chodzi chyba o to, że czytając taki tytuł od razu na myśl przychodzą "nasi" biskupi - mnie również. Autor artykułu/tytułu doskonale zdaje sobie z tego sprawę, więc jakby nie patrzeć - manipulacja. Pomijam że nasi księża też uważają takie rzeczy za "zagrożenie dla duszy", ale nie o ich stanowisku jest ten artykuł.

Jurek, w jaki sposób uwiarygadnia, pytasz? To prosta zagrywka socjotechniczna: "jak ja (Jurek polskie imię, więc Polak) w lesie (skoro Polak, to w polskim lesie) zrobię przykuc azjatycki...". Ty Polak, polski las, to i niechybnie polscy biskupi, prawda? Bo jeśli mieliby to być biskupi z jakiegoś zad.upia na końcu świata, to nie dawałbyś przecież przykładu że dotyczy to bezpośrednio Ciebie. Tak się kłamie, nie wypowiadając kłamstw bezpośrednio, spokojnie można później powiedzieć "a konkretnie co tu jest nieprawdziwego?" :)

Sugerujesz azjatę, bo padło o przykucu azjatyckim? To już całkiem się nie klei, piszesz w pierwszej osobie na polskim portalu, mała szansa, że jesteś azjatą. Poza tym to jest na końcu zdania, to też ma znaczenie:) Publikuje republika, ale opis dodałeś Ty. Może wyszło Ci niechcący, ale w mediach faktycznie są fachowców lub chociaż szkolenia od takich manewrów - drobna dawka paranoi przeciwdziała naiwności. Pozdrawiam.

Mają*

Psy jedzą swoje odchody, a koty lubią zamęczyć mysz. Żeby win98 zainstalować, trzeba było zacząć w dosie a później też mieć jakieś pojęcie żeby wszystko dobrze chodziło, a w win10 "zainstalujemy go dla ciebie! Żeby przejść dalej, naciśnij przycisk 'dalej'"... Masz jeszcze jakieś błyskotliwe porównania?

Ćpuny.

Niemcy tak samo, demokracja w Polsce zagrożona sraty-taty, a sami też do Grodna muszą jechać, jak im mąki w niedzielę braknie.

Poza tym, gdzie porównanie do dyktatury, skoro nikt nie zabrania właścicielowi sklepu stać za ladą, jeśli chce...Mem denny, jakich mało. Chociaż nie, ostatnio co druga wstawka taka, że litość bierze.