Komentarze użytkownika thyr

Jak sie ma frakcje upy na wiesniackiej strit to tak jest ,swoj wspiera swego

Co zrobisz ? Oddasz glos na inna partie ? Oni wszyscy maja rozkaz - "przyjmowac I osiedlac "

na zielonej wyspie chlopaki moga jedynie zrobic kariere w pilke kopana bo nie widze perspektyw na nic innego

to ze facet jest szurniety to jest pewne , ale ten fakt mowi tez wiele o kobiecie ktora z nim jest .Wart pac paca ..... i tak dalej

na zielonej wyspie nie takie cuda , wydaje sie ze ten kraj to sen pijaka ...i tak tez sie tu zawsze czuje

ojciec zapewne podpisuje umowe "kupna" / sprzedazy z wlascicielka :)

no coz teraz policja w szczecinie ma cos do udowodnienia , musza szukac wroga politycznej poprawnosci nr 1 :)

niekoniecznie , mogla mu opona strzelic i polecial na strone

mam nadzieje ze dotyczy to tez fotoradarow

dzizus , przeciez przez taki "taniec" mlody koles moze zaczac biegac z teczowymi choragiewkami .

to nie woda tak nas konserwuje , to sol drogowa tak na nas dziala .comming soon in tesco

kazdy kot srajacy na czyjes podworko powinien byc publicznie lamany kolem

Zaloza swoje filie na zielonej wyspie I bedzie git

To ze xieza sa wyslannikami piekla to ja watpliwosci nie mam zadnych

Wyjasnijmy sobie jedno : Ani to "nasz" ani to "rzad"

tez walcze ze skrzydlatymi szczurami potocznie zwanymi golebie , uwierzcie na slowo ze wszystkie konwencjonalne metody byly wyprobowane bezskutecznie , zostaje mi tylko wiatrowka

wy wszyscy chyba u jackowskiego byliscie na naukach skoro komentujecie cos czego tutaj kamera nie uchwycila .Wielokrotnie bylem swiadkiem zdarzen kiedy to do mnie podlatywal jakis skurduplaly pseudo-pies lub jakies inne sierscisko typu ten czarny smierdziel kiedy kulturalnie szedlem z psem na smyczy .Czy to moja wina ze raz czy dwa moj amstaff zlapal za ryj jakiegos obesranca latajacego samopas ??Przemyslcie to sobie milosnicy zwierzat

moj amstaf to tez suka .... byla bo po 12 latach padla .zloty pies nigdy nie ugryzla dziecka choc szarpaly ja dzieciaki , nigdy nie drasnela mnie i nikogo z zywieli .Raz rzucila sie na pijaka ktory chcial ja poglaskac ( cudem jakims sciagnalem ja do ziemi bo by mu gardlo przegryzla)i raz na debila od gazociagow co do pokoju chcial wlazic mimo braku zaproszenia .

W koncu znalazlo sie zaginione swiadectwo bula tzw. tajemnica zielono-wyspowa