Komentarze użytkownika Meloman1

Nie każdy i nie zawsze ma dostęp do zabytków. Spróbuj wejść o 2 w nocy do Zamku Królewskiego. Pomysł, że miejsca publiczne mają być "neutralne światopoglądowo" jest wzięty wprost czytanki dla północnokoreańskich dzieci. Gdyby tak było, można byłoby, na przykład, defekować publicznie, bo wstyd to też część światopoglądu.

"Obrzydliwość" to kwestia światopoglądu. Co dla jednego obrzydliwe, dla drugiego miłe. A co do nagości - szkoły są opłacane z podatków. Chcesz, żeby każdy mógł tam wejść i latać na golasa? Teatry są opłacane z podatków. Chcesz, żeby każdy mógł się tam awanturować, jeśli przyjdzie mu na to ochota?

Tu niestety muszę się zgodzić. Na Kubie raj trwał do lat 80. Fidel po prostu wsadzał katolików do więzienia. Potem trochę odpuścił, i kraj od razu poszedł na dno. Ogólnie też masz rację. Polska z budżetu przeznacza 4698735676238 mld zł dziennie na KK - więc jak ma być dobrze? Na marginesie: zauważyłeś, że skrót KK to prawie jak KKK? Przypadek? Nie sądzę.

Święte słowa. Dziennie 3445787976538764 mld zł przechodzi z budżetu do kiesy KK. W niektórych parafiach księża palą banknotami w piecach, bo wychodzi im to taniej niż węgiel. U mnie w parafii proboszcz tnie stówy na konfetti.

Popieram. To największy koszt, jaki ponosi nasz kraj. Tylko na pensje dla katechetów wydajemy 24634099821 mln zł dziennie. Trudno nawet oszacować szkody, jakie to wyrządza. Pozostałe problemy naszego kraju nawet nie umywają się do faktu, że ludzie co tydzień dają na tacę gigantyczne pieniądze (średnio 23,50 miesięcznie na osobę, co zsumowane w skali kraju daje 399834257689876 mln zł dziennie). Wystarczy zresztą porównać nas z krajami, gdzie religia nie funkcjonuje (Korea Płn., Kuba), żeby zobaczyć, co moglibyśmy osiągnąć, gdyby nie czarna stonka.

Nie ma takiej inwestycji z pieniędzy publicznych, z której zadowoleni byliby wszyscy obywatele. Ja na przykład jestem przeciwny jakimkolwiek wydatkom na publiczną służbę zdrowia, ponieważ nie choruję. Natomiast bardzo chciałbym, żeby wszystkie pieniądze z budżetu szły na filharmonie, ponieważ lubię muzykę.

Może dlatego, że więcej ludzi chodzi do kościoła (40% Polaków co tydzień) niż do filharmonii (0,001% raz do roku)? A może dlatego że kościoły są jednak budowane z pieniędzy prywatnych, a baseny z publicznych? Ale przecież nikt nie broni ci startować w następnych wyborach. Jeśli będziesz miał w programie wsparcie filharmonii - poprę cię z ochotą.

Moim zdaniem jedna filharmonia w Częstochowie to zdecydowanie za mało. Powinny być przynajmniej dwie, a jeszcze lepiej - trzy.

Jasne. Jedno się nazywa na M, drugie na Ś. Różnica jest oczywista nawet dla ucznia podstawówki :)

Uzupełnij emerytom ze swoich, nikt ci przecież nie broni, nie? Jeśli im nie dajesz, to sam traktujesz ich jak śmieci.

Co to za jakieś bzdury? Kto to w ogóle jest ta Będkowska? Dajcie lepiej fotkę z Pawłowicz szamiącą sałatkę!

Emerytury od państwa to gangrena. Jeśli się ich nie zlikwiduje, Europa się skończy. Piszę to absolutnie serio i bez ironii.

Ludzkość istniała i rozwijała się ilościowo od 100 tysięcy lat. Ujemny przyrost naturalny pojawił się, kiedy wprowadzono emerytury, ponieważ to już nie dzieci opiekują się na starość rodzicami, tylko państwo. Oczywiście na dłuższą metę państwo nie jest w stanie tego robić, więc emerytury są coraz niższe i dostaje się je coraz później

I wszystko i tak MUSI runąć, bo płacących na emerytury jest coraz mniej, a dostających je - coraz więcej. Wada jest wpisana w samą zasadę tego systemu.

Oczywiście, że kultura starosłowiańska była lepsza niż to co później. Przede wszystkim nie znano pisma, więc nie trzeba się było męczyć z czytaniem. Ubocznym tego skutkiem jest fakt, że praktycznie nic o tej kulturze nie wiemy poza paroma śmieciami wyłowionymi albo wygrzebanymi po różnych miejscach. Niestety, potem przyszedł KK, wprowadził pismo, prawo pisane i w ogóle to wszystko, co nazywa się cywilizacją. O ileż lepszy byłby internet, gdyby nie było pisma, nie?

Ha ha ha!!!1111 Dobre!!!!!!!!1111 Odsunąć PiS od władzy!!!!!!!!!!!!!!1111 Kaczyński jest niski, a Pawłowicz wsuwa sałatki!!!11111111111111

Długie i nudne. Nie macie filmu, na którym Pawłowicz żre sałatkę? To by było śmieszniejsze.

A ja mam gdzieś służbę zdrowia i nie chcę na nią płacić. Nie życzę sobie, żeby jakieś lamerskie jęczybuły leczyły się za moje podatki.

Grodzka ma żonę i dzieci.