Komentarze użytkownika KotSchrodingera

Ja bym nie była taka pewna, czy te panie u dołu "toreb" nie mają...

Polacy zwykle w UK ciężko pracują. Nie jadą tu po benefity, a do pracy. Fakt, że często zarabiają najniższą krajową (choć nie jest to regułą), więc ze względu na niskie dochody mogą pobierać benefity. Zwracam jednak uwagę, że Brytyjczycy też ostro biorą benefity, tylko że często wcale nie chce im się przy tym pracować. Są tu całe rodziny brytyjskie, które żyją tylko z benefitów, bo nie opłaca się pracować. Takich rodzin Polaków akurat nie znam. Są tu nawet specjalne benefity dla grubasów, narkomanów i alkoholików.

Brytyjczycy zwykle uważają Polaków za "hard drinking, but hard working too", czyli za ostro pijących, ale i ciężko pracujących. Zazwyczaj też uważają, że jesteśmy miłymi osobami, religijnymi, mamy dobre sery, kiełbasy i pieczywo (lubią kupować w polskich sklepach). Często uważają, że jesteśmy też przedsiębiorczy (Polacy w UK mają często działalności). Jednocześnie uważają, że...są u nas arktyczne mrozy :-) Jak na Kamczatce w Rosji albo w podobnym miejscu.

cd Moim zdaniem jeśli ma się co jeść, to pieniądze przeznaczone na dziecko od rządu powinny być właśnie na nie wydawane. Np na edukację, wycieczki, książki, zabawki edukacyjne, dodatkowe zajęcia albo po prostu odkładane na zabezpieczenie jego przyszłości. Inne wykorzystanie takich pieniędzy, to jest nie na dziecko, tylko dla własnej rozrywki czy wygodnictwa, uważam za haniebne.

Ja rozumiem, że jeśli bieda i nie ma co jeść, to 500 +, które z zasady ma być wydane na dziecko idzie na jedzenie, bo przecież najważniejsze jest napełnienie żołądka. Ale skoro ktoś chce brać kredyt na auto czy kupować większy telewizor, znaczy to, że na jedzenie ma, o co więc komuś takiemu dodatkowa kasa, jak i tak nie przeznaczy jej na dziecko. Ja planuję wziąć 100 funtów miesięcznie na mojego małego (w UK się należy na każde dziecko), ale to wszystko będzie od razu przelewane na jego konto i sobie odbierze, kiedy będzie miał 18 lat cdn

Nie widzę wiochy w tym, że ojciec bawi się z córką

Dlaczego wygrał muslim: w meczetach była ostra nagonka, że każdy muzułmanin ma iść i zagłosować na niego - była więc w tym względzie niemal 100% frekwencja 2) Agole i inne nacje w większości nie poszły głosować, bo "za mało wiemy o innych kandydatach). I oto efekty.

Może obie grupy ludzi mają podobny koniec, ale jaka różnica w jakości życia. Ja tam wolę być osobą, która osiągnęła sukces.

Urzędasy zasłaniają się przepisami. SSmani też kiedyś się zasłaniali - rozkazami. Urzędas jest dziś niemal, jak ssman.

Niektórzy tu, w sumie słusznie, uważają, że zarobki powinny być zestawione z kosztami życia. Więc np Polak zarabia 250 funtów. Ceny w Polsce, są w przeliczeniu na złotówki podobne, jak w UK (mieszkam tu). Więc jak ktoś niewykwalifikowany zarabia w UK 1000 funtów, a ma takie same ceny, jak zarabiający 250 funtów Polak w Polsce, to jest to olbrzymia różnica. Ale ok. Powiedzmy, że Polak zarabia 1500 zł netto (większość moich znajomych tyle w Polsce zarabia). Powiedzmy, że wynajmuje kawalerkę za 1000 zł. Do tego dochodzą media, niech będzie 300 zł. Razem 1300. Zostanie mu niecałe 200 zł na jedzeni

Owszem, miał prawo dać taką ofertę, jaką chciał. Ale jej typ określa, kim jest ta osoba. Człowiekiem, który nie szanuje drugiego ani cudzej ciężkiej pracy. Ja bym sięwstydziła dać taką ofertę. Ba! Nawet do głowy by nie przyszło, by tak nisko cenić cudzy czas.

Co za znieczulica. Mnie bardzo żal tego biednego młodego człowieka, który za bzdurę dostał bardzo surową, kompletnie nieadekwatną do czynu karę i prawdopodobnie w ogóle nie wróci do domu, a jeśli, to będzie zniszczonym człowiekiem bez przyszłości. Nie rozumiem ludzi, którzy popierają takie okrucieństwo. Co z wami?!Tego życzylibyście własnemu dziecku albo sobie?!

Dziwię się ludziom, którzy plują na Dudę, bo stwierdził, że Polacy nie są ludźmi drugiej kategorii, a pierwszej i tak powinno się ich traktować. Nie jestem ani za pisem, ani za po itp, ale się z Dudą zgadzam. Cieszę się, że wreszcie jakiś prezydent miał odwagę powiedzieć głośno o tym fakcie.

To smutne, że dla niektórych jedynym, co uznają za prawdziwe szczęście jest alkohol...

Obawiam się, że gdyby jeden alkoholik jakimś cudem tam alkohol zostawił, przyszedłby drugi i go zabrał

Skoro tak się wstydzi polskości, to niech się wynosi z Polski i zrzeknie obywatelstwa. Gdybym rządziła krajem, za taką wypowiedź natychmiastowo pozbawiłabym go obywatelstwa i deportowała z kraju, żeby więcej biedaczek nie cierpiał. To byłoby, jak akt łaski i litości, ciekawe, czy by się ucieszył

Moim zdaniem szczekający na Polaka są miękkim chooyem robieni. Tak, bo proszenie, tłumaczenie działa na agresora, zapewne ten skruszony zacznie prosić wtedy o wybaczenie, bo zrozumie swój błąd. Ten, kto miał z takimi do czynienia, wie, że to bzdura. Byłam ofiarą agresji i wiem, że obrona ma być zdecydowana. Ten Polak postąpił właściwie i tylko jego agresor (chociaż akurat ten był udawany) się przestraszył. Jako kobieta wolę takiego obrońcę, niż "tolerancyjnego, rozsądnego intelektualistę", który zareaguje "właściwie" grzecznie błagając napastnika o zaprzestanie tej czynnośc

Pochodzę z długowiecznej rodziny. Moja prapraprababcia żyła np 96 lat, a praprababcia 94. Prababcie po 86 i 90. W moim przypadku nie jest więc prawdą, że ludzie dawniej żyli po 50 lat. Tylko faceci dożywali zwykle max 60, ale zapewne dlatego, że chlali. Dziadek żył 80 lat. Jedli tłusto, mieli dużo ruchu na świeżym powietrzu, nie musieli się śpieszyć. Przechodząc się po cmentarzu z tamtych czasów można jednak zauważyć dużo grobów dzieci. Zapewne umierały z powodu braku szczepionek, a teraz jakieś jełopy krzyczą, jakie to szczepionki są szkodliwe

Kilka lat temu temu pisałam o tym, że zus w końcu nie będzie miał kasy na emerytury. Zadbałam o swoją i zaczęłam odkładać składki w UK. Tu też żyję na stałe od jakiegoś czasu. W Polsce co miesiąc płaciłam 1000 zł jako przedsiębiorca czując wielką przykrość, bo miałam świadomość, że wyrzucam pieniądze w błoto. Jestem za dobrowolnością składek i możliwością wybrania prywatnych firm do ich wpłacania. Będzie konkurencja, będą znacznie dogodniejsze warunki dla klientów. ZUS nie ma konkurencji, ponadto obywatele są zmuszani do płacenia mu składek, dlatego olewa ludzi

Zapewne chodzi o to, że im też brakuje roboli pracujących na emerytury staruszków.