Komentarze użytkownika wordeck

Ja, ja... Wy szkodzić własny naród, my wiedzieć, co dla was gut. Wy słuchać i nie dyskutować, my was uczyć demokracja. Pozwól, że przypomnę: "Mieszkańcy Europy stanowią na Świecie jedną, wspólną rodzinę. Dlatego wyobrażenie, że w tak ograniczonym domu, jakim jest Europa, utrzymanie różnego porządku prawnego i różnych wartości dla jednej wspólnoty mieszkańców, jest wyobrażeniem fałszywym". - Adolf Hitler w przemówieniu w dniu 7 marca 1936 roku przed Reichstagiem.

Wstawka prawdziwego patrioty. Ale raczej nie polskiego patrioty.

Ekologizm ma tyle wspólnego z ekologią, co komunizm ze sprawiedliwością społeczną.

Ekologizm nie został wymyślony przez Jędraszewskiego. To termin oznaczający ideologię promowaną przez środowiska lewackie, promujący depopulację i prowadzący do biedy i wykluczenia najbiedniejszych części świata, poprzez promowanie prawa uniemożliwiającego im rozwój. W istocie nie ma wiele wspólnego z ekologią, natomiast jest (podobnie jak całe lewactwo, jako wynaturzenie lewicowości) użytecznym narzędziem najbogatszych, służącym trzymaniu pochylonego karku najbiedniejszych.

Wisz co? Zacząłem współpracować z sieciami (Auchan, Tesco, Makro i kila innych) pod koniec lat 90., reprezentując jednego ze średniej wielkości producentów branży spożywczej. Powiem Ci tyle: "dojenie" to jest określenie nad wyraz delikatne. Teraz już jest inaczej, ale początki polegały na rabunkowym zdobywaniu rynku, wykorzystywaniu dostawców, pracowników i eliminacji średniej wielkości handlu (w ślad za tym drobnego handlu). Kto broni polskim firmom? Nikt. Ale muszą już zdobywać zajęte tereny, oddane obcemu kapitałowi przez głupotę władz w latach 90.

Sieci budowały potęgę za pieniądze dostawców, nie płaciły podatków, wykorzystywały prawie darmową (w porównaniu z krajami macierzystymi) siłę roboczą, a przy okazji zabiły płacący podatki drobny i średni handel. Argument, że to były BIZ-y jest śmieszny. To były pijawki, wysysające kapitał z Polski (od przemysłu i konsumentów) i transferujące go na Zachód. Nie mam nic przeciwko inwestorom z zagranicy, pod warunkiem że przyczyniają się do rozwoju (jak np. VW we Wrześni). Ale sieci to były wtedy, z punktu widzenia oddziaływania na rozwój i bogactwo kraju, zwykłe pasożyty.

I co Ci to przeszkadza? Lewacka moralność: wolność światopoglądu tak, ale tylko jedynie słuszna, postmarksistowska. A reszta, to ło madko, ale wieś.

Osobiście nie uczęszczam. To nie znaczy, że mam prawo wyśmiewać tych, którzy uczęszczają. To się nazywa wolność wyznania, a wy chcecie marksizmu-leninizmu i dyskotek oraz magazynów zbożowych w kościołach. To jest myślenie totalitarne ubrane w hasła postępu.

Wstawka dotyczy organizacji modlitwy, a nie finansowania Kościoła. Pokaż mi jeden rząd od 1983 roku, który tego nie robił. Z moich podatków też jest finansowanych wiele pozakościelnych działań, których nie popieram. Taki urok życia w jakimkolwiek państwie. A Was najlepiej podsumowano na Forum Żydów Polskich. Jak się wysilisz, to znajdziesz.

Podobno jest demokracja. Wygrajcie wybory, to zmienicie prawo. A widzę Was tu całkiem sporo, w jedną trąbkę trąbicie, czasem wstawiacie nawet te same obrazki.

Większość nie może narzucać praw mniejszości... Ok. A czy mniejszość może narzucać prawa większości?

Używasz bardzo wielu słów, źeby nie powiedzieć prawdy. Sęk w tym, że te "drobiazgi" o których piszesz (jak np. aborcja), daleko przekraczają granicę "nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe".

Nie tylko religijnie. Samo odebranie życia, na jakimkolwiek jego etapie, wykracza daleko poza wolność jednostki. To jest zwykła przemoc. Tak jak aborcję uzasadnia się eutanazję, doświadczenia na ludziach, niewolnictwo i wiele innych. Wspólne jest to, że słabszy nie ma głosu. A uzasadnienie znajdzie się zawsze.

WHO jest zdoninowane przez antypopulacyjnych neomalthuzjanistów. Niby w trosce o ludzi i planetę. Czyli temat zastępczy, żeby odwrócić uwagę od procesów korporacyjnej neofeudalizacji świata, utrzymywanych świadomie nierówności i neokolonializmu. Biznes to biznes.

Piszesz, jakbyś nie znał zasad eutanazji w niektórych krajach europejskich. Brak pracy mózgu nie jest niezbędnym kryterium. Można dokonać eutanazji na nieletnim, na starcu, nawet brew ich woli. To jest OK? Jak raz otworzysz furtkę, to już nad nią nie zapanujesz.

Ty nie przekasz mnie, a ja Ciebie. Obydwaj nie uznajemy argumentów strony przeciwnej. Pewne kwestie są dla mnie nienaruszalne, a uzasadnienia medyczne tego nie zmienią, bo to jest po prostu złe.

I mądrych lewaków.

Zapomniałeś o znaczku Antify.

Jaka sala pomieści fanów nowych piosenek Hołdysa?