Komentarze użytkownika wordeck

Gon, nie ma co dyskutować z idiotą. Sprowadzi Cię do swojego poziomu i zabije doświadczeniem... On jest "specjalistą wysokiej klasy" podobno i jak coś powie, to nie ma ...ja na dzielni... A ekonomię rozumie na poziomie "podstaw przedsiębiorczości" i nic więcej nie dociera, zupełnie tak, jakbyś dolewał wodę do pełnego dzbanka...

Jedną ręką piszesz. Co w tym czasie robisz drugą?

Specjalisto Wysokiej Klasy, to może porównaj te ceny, co wróciły do cen w Polsce, które nie wróciły...

Uciekła przed nim w ostatniej chwili.

Ta, mur nie, przekop nie, Abramsy nie, gazrura przez Bałtyk nie... Po co, skoro PO kocha EPL, która kocha Niemcy, które kochają Rosję.

Czyli cała opozycja głosująca przeciw w europarlamencie. Samozaoranie poziom master...

A co, głosowali za?

Fedora, obsesje się leczy, nawet u komunistów, jak Ty.. Spróbuj, masz jeszcze szansę.

Jedna Wiocha, jeden Kacynski, za to w trzech osobach, chyba że akurat zapomni się przelogować... :)

Zolciu, prosty, lewacki świat jest czarno-czerwony, no może czasami tęczowy. Nie widzicie nic pośrodku... A zwykli ludzie chcą zwyczajnie żyć, bez rewolucji. Patriotyzm nie musi oznaczać faszyzmu. Jest przynajmniej uczciwy, nie kryje brunatnego koloru dominacji Niemiec pod płaszczykiem czerwonej nibydemokracji europejskiej.

Tak, jak już wspominałem, Wasz świat jest czarno-czerwony. Od skrajności, do skrajności... Albo średniowieczny katolicyzm albo jakobinizm i dyskoteki w kościołach... Nic pośrodku...

Ty chyba dawno w Nieczech nie byłeś. Wolisz masowe ukłony w stronę Mekki na ulicach? Polska religijność Ci przeszkadza, tamtą tolerancyjnie wielbisz. Cóż za postępowość... Każdy ma prawo wierzyć albo nie wierzyć, nic Wam neobolszewicy do tego.

Przynajmniej nie wybuchają znienacka...

Zolciu, bo Ci żyłka pęknie... Zrobiłeś się na buzi czerwony, jak Wasz sztandar. A ze mnie taki Pisowiec i katolik, jak z Ciebie patriota i demokrata. Po prostu nie lubię Waszej agenturalnej propagandy.

Widzę tu szlachetnego ducha aikido, triumfującego nad brutalną agresją.

Jaki on polski, jak Polska w ramach zobowiązań akcesyjnych musiała sprzedać cukrownie Niemcom. Agazyny są pełne, a brak cukru to efekt raz, paniki w detalu, dwa, umyślnego blokowania dostaw. Przypadek?

Zapomniałeś o ateistycznej kolektywizacji Stalina i zawracaniu rzek przez Mao Tse? A może nie słyszałeś? Ile milionów ludzi umarło wtedy z głodu? Mao był religijny?

Zolciu, akurat tezy, że ludowi wykształcenie potrzebne nie jest, wygłaszał niejaki poseł Niesiołowski, którego nijak z PiSem wiązać nie można... Szczaw i mirabelki po prostu... Co do ogólnej prawidłowości, to niestety masz rację. Dlatego zawsze należy oddzielać wiarę od religii. Ale ateizm też jest religią... Do tego bardzo wojowniczo nastawioną do pozostałych.

Religia. Macie wiarę w nieistnienie Boga, macie swoje rytuały, a przede wszystkim macie misję nawracania wierzących na ateizm. Religia jak cholera.

To wszystko co piszesz jest takie piękne tylko w teorii. Człowiek zawsze w coś wierzy, jak nie w Boga, to w ideę, myśl filozoficzną, przekonania jakiegoś ekonomisty. Podstaw sobie co chcesz, to bez znaczenia. I zawsze w podświadomości uważa, że to on ma rację. Rytuałów nie ma? No tak, możesz to nazwać stylem życia...