Komentarze użytkownika wordeck

Chyba nie powiesz, że taki wódz nie ogarnia manifestacji swoich wyznawców? Przecież tam nikt nie jest z przypadku.

Nie paranoid, tylko - jak już pewnie wspominałem - kiedyś byłem w tej Waszej zakłamanej i antypolskiej partii, więc znam Was na wylot.

PTD, dowiedziałeś się już, kim jest radny Myćko?

Ja? Przecież to Ty nie podobno jesteś przeciwko wszystkim i nie popierasz nikogo. Chyba, że jednak popierasz...

Oto jestem, skoro tęsknicie. Poproszę o wypunktowanie kłamstw pokazanych w tym filmie, skoro to szczucie...

Dobra, że w minusołapkę trafiacie bezbłędnie, to wiem. Konkrety poproszę.

Czyli eliminacja kandydata przez lewicowych sędziów w USA jest super demokratyczna, a komisja do ujawnienia ruskich macek w Polsce jest niedemokratyczna. Wot kakaja niespodziewajka...

Odpuść, laski z jego imprez mają teraz co najmniej po 70 lat...

Tęsknicie za ruskim mirem...

No i? Przynajmniej rozumie, z czym walczy. Gdyby przeciętny lewak chociaż raz w życiu przeczytał "Manifest komunistyczny" Marksa, to by było o połowę lewaków mniej. Lewactwo w większości łyka tylko fasadę swojej ideologii, nie rozumiejąc jej sedna.

Jak zwykle, mieszasz pojęcia. Ciągoty PiS do niemieckiego modelu społecznej gospodarki rynkowej i skandynawskiego modelu państwa dobrobytu nie mają nic wspólnego i ideologią komunistyczną. Manifest jest dostępny, pewnie. Tylko kto go czyta? Streszczenia nie polecam, wypacza treść. A rola Engelsa polegała głównie na sponsorowaniu Marksa...

Wspaniała ilustracja UE.

Jest tylko jedna opcja, prawda? Jak za czasów PZPR...

Wolność to niewola, wojna to pokój, a dwumyślenie jest mądrością.

Cwelanka piszący z kilku kont się odezwał... Tylko nie zapomnij się znowu przelogować, jak będziesz sam sobie odpowiadał...

No racja, nie mamy eutanazji. Co za zacofanie.

A czy trzeba będzie dać kopertę, żeby się dostać do tej komisji?

A Tusk zapomniał, że Polacy nie są przewidywalni. Do zobaczenia przy urnie.

Jasne Nissin. Dlatego nikt w Afryce nie prześladuje postępowego Islamu. Lewactwo to stan umysłu. Nawet inteligentnini, bystrzy ludzie po zainfekowaniu lewactwem zaczynają bredzić głupoty. To tak, jakbyś do całkiem dobrego komputera wgrał soft zainfekowany wirusem neomarksizmu (czyli bardziej zjadliwej i zaraźliwej mutacji masońskiego jakobinizmu).

Obsesję? Jeżeli mówienie prawdy jest obsesją... W takim razie, jak nazwać ciągłe ataki na chrześcijaństwo? To nie obsesja, nie marksizm kulturowy, to nowoczesność, prawda?