Komentarze użytkownika homo_sapiens

"maja potwierdzenia w starozytnych zapiskach" - tu pasuje świetnie inny cytat z "Seksmisji": :abstrahuje Pan od układu odniesienia". A zatem co czyni wiarygodnymi te "starożytne zapiski"? "mam wrazenie ze rozmawiam z ulomnym dzieckiem" - a to doprawdy fascynujące, bo ja mam podobne odczucia.

"i NIEISTOTNE jest czy odnosza sie do autentycznych wydarzen" - no, szczególnie, gdy te wydarzenia przedstawia się jako FAKTY. Wtedy ich autentyczność jest rzeczywiście "nieistotna".

"Wszechmogacy - czyli ten co moze (choc wcale nie musi) wszystko - nie oznacza wcale ze nie da sie go okrasc" - no niewątpliwie, poraża mnie błyskotliwość twojego umysłu - wszak to "wszechmogący" a nie "niedający się okraść" ani "potrafiący wszystko przewidzieć". Tylko że... jeśli "wszechmogący", to zakładam, że chociaż potrafi jakoś ZAREAGOWAĆ? W końcu ponoć potop umiał sprowadzić.

"Co do Wszechmogacego: tak zareagowal, o czym bylo juz mowione ale widac nie zalapales" - to ty nie załapałeś, że gdyby WSZECHMOGĄCY BÓG nie życzył sobie anioła z wolną wolą i tego całego buntu, to miałby mnóstwo sposobów, jak sprawę załatwić. Z "buntem" ludzi jakoś się podobno nie patyczkował. Nie tylko w religii chrześcijańskiej powszechne było (a u wielu jest nadal) przekonanie, że wszystko, co się dzieje, jest z woli boga.

"Jest nieistotna w kontekscie tej rozmowy" - A jaki jest kontekst tej rozmowy i KTO go wyznacza? Na pewno nie Hawking w cytacie, który dotyczy czegoś innego. Może więc komentarz pod którym bezpośrednio ta dyskusja? No to zobaczmy: "A przeciez czlowiek zostal stworzony na swoje podobienstwo, wiec jak ten Bog naprawde wyglada?" A może jest tak jak z interpretacją memów, że i w wypadku kontekstów rozmów, zależą one od widzimisię ArchEnemy?

@gruzawik - to zupełnie jak z von Danikenem - z zasobu wszelkich możliwych interpretacji (w szczególności pomijając te najprostsze i najbardziej banalne) wybiera sobie tą, która pasuje do z góry założonej tezy i ogłasza jako kolejny dowód prawdziwości tejże tezy.

"Wyznaczyl go zalozyciel tematu i byl nim Albert41 (patrz wyzej)" - no toż właśnie patrzę i widzę: "jak ten Bog NAPRAWDE wyglada?" - nie widzę natomiast "jak ten bóg wygląda według religii A lub B". "Chcesz pogadac o czym innym to zaloz osobny temat" - a niby dlaczego? Ty jakoś bez przerwy potrafisz zmieniać tematy dyskusji w innych wątkach, więc czemu ja miałbym to robić? "poziom odpowiedni dla ciebie" - i znowu to samo i znowu bez sensu. To jakieś twoje kompleksy, fobie, natręctwa?

Co to za marksistowskie bzdury? Ile więcej byłoby biednych, gdyby nie praca dawana przez bogatych? A idiotyczne przepisy podatkowe, według których bardziej opłaca się firmom wyrzucać np. jedzenie na śmietnik niż przekazać potrzebującym to wina bogaczy czy polityków? W wielu państwach świata próbowano już marksistowskiej recepty - zabrać bogatym i dać biednym - wszędzie z tym samym rezultatem, czyli zwiększeniem biedy i wprowadzeniem zamordyzmu. Jedyni, którzy na tym zyskiwali to totalitarna władza i jej funkcjonariusze.

@Wolnowar - a niby dlaczego mieliby mi zabrać wypłatę za więcej pracy? Jak warunki mi nie będą odpowiadać, to mogę iść do sfery budżetowej, założyć własny interes, albo się przekwalifikować.

Ośmielę się zauważyć, że wliczenie Andrzeja Dudy w poczet "wielkich ludzi" to niezwykle karkołomna operacja myślowa.

Może i będą, bo każda władza robi to w jakimś zakresie. Ale na pewno nie będą robić tego na TAKĄ skalę, jednocześnie rujnując nasz kraj, wpychając go w łapy watykańskiej agentury i ośmieszając Polskę w świecie. A symetryści wszelkiej maści powtarzający brednie, że PiS to to samo co PO, mają tyle samo wspólnego z obiektywizmem, co "bezstronna" i "apolityczna" sędzia TK, pani Pawłowicz. Zupełnym przypadkiem symetryści popierają inne partie i mają interes w tym, by takie farmazony głosić.

Przetarła szlak. Niedługo to będzie obligatoryjny element procedury.

3 województwa im nie wystarczą. Są mniejszością w Polsce, ale uważają się za większość i jedyną grupę, która ma prawo do Polski i do polskości.

Ciebie powinni zamknąć za rozpowszechnianie kremlowskiej propagandy.

Co ty bredzisz człowieku? Nawet podstaw własnej religii nie znasz (jeśli chrześcijaństwo to twoja religia)? Jakie znaczenie miałaby orientacja seksualna MB, gdy ponoć nikt jej o zdanie nie pytał, a zapłodnił ją duch święty? Gdyby ta bajka była prawdziwa, to MB mogłaby równie dobrze być kompletnie aseksualna i nie miałoby to żadnego wpływu na fabułę.

Pary hetero nie zawsze mogą mieć potomstwo, więc skoro natura tak zdecydowała, należy zakazać wszelkich metod leczenia bezpłodności, zabiegów in vitro itp? Dobra natura nie ożywia dzieciom zmarłych rodziców ani nie sprawia, że rodzice, którzy porzucają lub zaniedbują swoje dzieci, nagle doznają wewnętrznej przemiany. A skoro natura nic z tym nie robi, należy takie dzieci zostawić samym sobie? Byłeś kiedyś w domu dziecka? A gdy natura uzna, że Twoje dziecko ma umrzeć na raka, to zgodnie z wolą natury nic z tym nie zrobisz? Tak, już to widzę.

Naprawdę? A to ciekawe, biorąc pod uwagę, że w Polsce około 50 tysięcy dzieci wychowują pary jednopłciowe (dane Instytutu Psychologii Polskiej Akademii Nauk, czyli najpoważniejszej instytucji naukowej w Polsce). Całkowicie LEGALNIE. Te "cuda" to np. in vitro, rozejście pary hetero lub śmierć jednego z biologicznych rodziców i wejście w związek homoseksualny przez drugiego rodzica itp. 50 TYSIĘCY!

To nie były zwykłe cymbałki. To były TĘCZOWE cymbałki (FUJ)! :D

Inteligentny, wcale nie przygłupi prawaku - skoro tak świetnie znasz historię, to dziwne, że nie wiesz, iż te "zrywy" wcale nie miały na celu "obalania Kościoła". Wielka schizma była (w uproszczeniu) kłótnią o zwierzchnictwo papieża, Luter chciał reformować zepsuty i zdemoralizowany Kościół, Henryk VIII (pomijając sprawy prywatne) chciał niezależności od papieża. A u samego zarania, w pierwszych wiekach, chrześcijaństwo miało wiele nurtów teologiczno-filozoficznych, które zostały krwawo (zazwyczaj) wytępione przez zwolenników "głównego nurtu".