Komentarze użytkownika homo_sapiens

Jeszcze jedna kadencja PiS/SP u władzy, a w każdej szkole będzie pokój z konfesjonałem... i wygodną leżanką dla księdza katechety, żeby się za bardzo nie męczył pomagając lgnącym dzieciom. A kuratorium i prokuratura będą czuwać nad tym, by nikt księdzu nie przeszkadzał w posłudze kapłańskiej.

Na Szmatę nie potrzeba żadnych kwitów. Wystarczy świadomość, że tylko na listach wyborczych PiSu ma szansę zostać w sejmie na kolejną kadencję. Zresztą tak samo jest w przypadku Zera.

Jeśli to prawda, to by znaczyło, że w PiSie traktują prezesa jak zniedołężniałego umysłowo dziadka, który jednak formalnie i na pokaz nadal pozostaje głową rodziny.

Co tak mało głosów na Terleckiego?

A po tym, jak to powiedział, Morawiecki razem z PiSem obronili Ziobrę przed wotum nieufności (czyli dymisją wymuszoną przez Sejm). Przypomnę, że Ziobro to główny autor obecnego stanu sądownictwa.

Jeśli faktycznie takie są główne przyczyny, to jest to nieco dołujące. Bo cóż to znaczy? Ano, że o wystąpieniu z Kościoła decyduje ocena aktualnego zachowania kleru, a nie analiza i ocena sensowności i wiarygodności teologii, doktryny czy choćby historii Kościoła. To pierwsze jest oczywiście znacznie łatwiejsze dla przeciętnego człowieka i opiera się głównie na emocjach (podoba mi się, czy mi się nie podoba zachowanie kleru). To drugie wymaga jakiejś wiedzy oraz czasu i zdolności intelektualnych, by pewne kwestie przemyśleć. Gdyby kler zachowywał się znośnie, apostazji praktycznie by nie było.

No dobra, trochę mnie pocieszyłeś. :)

Tak jak napisał zoltarxx, dla niektórych ludzi w tej sytuacji liczy się to, czego życzyli sobie ich bliscy. Tak trudno to pojąć?

@kocurxtr - i to Ty poszedłbyś siedzieć w pierwszej kolejności. Bardzo by to Twojemu dziecku pomogło.

Jest nagłośnione medialnie. Jest zawiadomiona policja i prokuratura. Dyrekcja błyskawicznie zawiesiła klechę, odsuwając go od pracy z młodzieżą. Nie wiadomo jeszcze, jakie zarzuty prokuratura postawi dyrekcji za zawieszenie księdza, chłopakowi za obrazę uczuć religijnych, dziewczynie za nagranie incydentu i matce dziewczyny za upublicznienie nagrania.

Kuratorium już zapowiedziało kontrolę. Nie, nie księdza czy kurii, pod którą podlega, tylko kontrolę ośrodka, który na podstawie konkordatu czy innej ustawy musi zatrudnić takiego katechetę, jakiego wskaże biskup.

"Nie jest najgorszy"? Jak na mój gust, według opisów jego dokonań w ST, to raczej kwalifikuje się do kategorii "najgorszych".

I najbardziej niekompetentną.

No jak to "kto odpowiada"? Dla Kowalskiego to pytanie retoryczne. Przecież on wszędzie widzi tylko jedną osobę. Nie wiadomo tylko, czy w lustrze również.

"Ksiądz, gdy dowiedział się, że moja córka nagrywała całe zdarzenie, zadzwonił do niej w piątek. Powiedział jej, że się nie nagrywa i jak ma filmik, będą konsekwencje. Ona odebrała i się rozłączyła, później znowu zadzwonił i odebrałam tym razem ja. I do mnie też powiedział, że nie wolno nagrywać i jak się film gdzieś ukaże, to grozi wywalenie ze szkoły - opisywała." Placówka opiekuje się dziećmi niepełnosprawnymi intelektualnie, ale z nagrania i opisu wynika, że najbardziej niepełnosprawny intelektualnie jest tam ten ksiądz.

@AE "to po co siedza w sejmie i senacie?" - poczytaj sobie podręcznik do WoSu, a kto wie, może nawet znajdziesz i zrozumiesz odpowiedź. "jakie sa rozwiazania opozycji na rosnaca inlacje, skoro o niej wspomniales? Nie ma???? Tak myslalem" - i oto najlepszy w twojej karierze dowód na to, że NIE MYŚLISZ. Wystarczy 5 SEKUND, by znaleźć recepty głównych partii opozycyjnych (PO, PSL, Lewica, Konf.) na walkę z inflacją, pomijając ocenę ich sensowności.

"(...) Dzieckiem w kolebce kto łeb urwał Hydrze, Ten młody zdusi Centaury..."

Ty w ogóle zdajesz sobie sprawę z tego, jak bardzo się ośmieszasz?

Ile razy było już tłumaczone, że to był żart... chociaż bardzo na rzeczy, biorąc pod uwagę, jakimi barbarzyńskimi metodami "leczono" nawyki masturbacyjne u dzieci i młodzieży na przełomie XIX i XX wieku w Europie i USA.

No i tu mamy pewien dylemat. Wielokrotnie PRÓBOWAŁ mnie obrazić, jednak nigdy nie czułem się obrażony. Z prostego powodu - Kaczyński nie posiada zdolności do obrażenia mnie, analogicznie jak pewne kategorie ludzi nie posiadały zdolności honorowej według przedwojennego kodeksu Boziewcza. Co ciekawe, według tego kodeksu na 28 punktów mówiących, kto nie posiada zdolności honorowej, Kaczyński spełnia co najmniej kilka (np. "oszczerca").