Komentarze użytkownika homo_sapiens

Dołączam się do prośby o wyjaśnienie, bo za słabo znam się na futbolu, by to ogarnąć.

Tylko że trudno być przeciwnym polityce prawicy, gdy w Polsce praktycznie nie istnieje prawica. Mamy lewicę pobożną (PiS, SP, PSL), lewicę bezbożną (SLD, UP, Razem), bezideowe centrum (PO) i liberałów (N.). Najbliżej prawicy jest być może kanapowa partyjka Gowina i jakoś o prawicę zahacza Konfederacja, ale ta jak na standardy prawicowe jest skrajnie nacjonalistyczna i skrajnie liberalna gospodarczo.

A co to ma wspólnego z moim komentarzem?

No to wskaż mi, gdzie w moim komentarzu znajduje się teza przeciwna do twojej, czyli że nie można się zgadzać z kilkoma partiami albo głosować na tą, do której komuś najbliżej. Czekam i życzę powodzenia w szukaniu. Być może mam problem z logicznym myśleniem, ale ty NA PEWNO masz problem z czytaniem ze zrozumieniem.

"Można się z każdą zgadzać w jakieś kwestii" - to dla mnie oczywiste, bo sam tak mam. Plus za przyznanie się do błędu. Nie każdego na to stać.

Czy to nie genialne? Sprawić, by durni wyborcy sami sobie płacili na 500+ (przynajmniej ci pracujący), a dziękowali za to "hojnej" pisowskiej władzy.

Parlamentarzyści mają immunitet, który może uchylić tylko Parlament. Doskonale o tym wiedzą, więc żadnej paniki by nie było. Ponadto ci w ławach PiS-SP mają swojego Prokuratora Generalnego, więc tym bardziej mogą być spokojni. Dopóki władza się nie zmieni, na pewno włos im z głowy nie spadnie (chyba że Kaczyński rzuci jakiegoś kozła ofiarnego na pożarcie dla odwrócenia uwagi). A czy coś im grozi po zmianie władzy, nie jest to też takie znowu oczywiste.

O! Następna prawacka "cnota niewieśćia"?

Vacarius - popieram!

blu - w jakim naukowym opracowaniu albo w podręczniku szkolnym lub akademickim to wyczytałeś?

blu - szkoda, że skończyłeś edukację tylko na liceum. Może gdybyś uczył się dalej, to byś wiedział, że "W hodowli zwierząt gospodarskich i domowych (psów, kotów) kojarzenie krewniacze wykorzystywane jest do utrwalenia cech wybitnego osobnika. Jest to również metoda pozyskiwania tzw. czystych linii osobników o dużym stopniu homozygotyczności.", "Inbredowania nie powinni używać hodowcy początkujący, bez znajomości genetycznych podstaw tej metody hodowli." To obala twoje tezy z 2021-10-06 14:32:46.

A co się tyczy tez z 2021-10-03 23:36:38, to proszę o tytuły prac naukowych bądź książek czy podręczników, gdzie jest mowa o tym, że "Arabusy poprzez wieloletnie rozmarzanie w rodzinie stworzyli nowa rasę" oraz "Cechy szczególne tej rasy to niska inteligencja i inne choroby spowodowane bliskim pokrewieństwem rodziców". Liczę też, że będzie tam zawarta jakże istotna informacja o tym, jaki odsetek Arabów tak robi.

Zaraz zaraz! A co ma do tego Koran? Zdecyduj się w końcu o czym piszesz - o Arabach - narodzie z Półwyspu Arabskiego (ok. 500 mln) czy o muzułmanach - wyznawcach islamu (ok. 1.5 mld)? Nadal czekam na tytuły prac, gdzie przytoczone tezy padają. Przykłady to ja ci mogę znaleźć na poparcie niemal każdej dowolnie bzdurnej tezy. W statystyce dobierając sobie odpowiednio podzbiór danych z ogólnego zbioru, można wykazać zależność zupełnie odwrotną do tej, na którą ogół danych wskazuje. Może chcesz parę przykładów tego, że Polacy i bez chowu wsobnego są wyjątkowo durnym narodem?

I dalej czekam na odpowiedź na pytanie: do jakiego gatunku należą Arabowie (niżej napisałeś, że "to NIE LUDZIE")?

Po pierwsze - "Ludzi to nie tylko my tu i teraz to także ci co będą po na a arabów tam nie ma" - a gdzie są/będą? Póki co jest ich sporo, a liczebność zwiększa się od średniowiecza, podobnie jak ogółu ludzkiej populacji. Po drugie - "Słowo nie zmieni rzeczywistości" - i tu się BARDZO mylisz. Od niepamiętnych czasów słowo to pierwszy krok do zmiany rzeczywistości: odczłowieczanie wroga zawsze służyło temu, by poddani łatwiej wyzbywali się w stosunku do niego ludzkich uczuć i chętniej dokonywali nieludzkich czynów. Holocaust coś ci mówi?

W sedno!

Aż dostali opuchlizny od tego ubóstwa.

"Obraz jest wart tysiąca słów."

Kolejny prawak, który udowodnił, że prawactwo = hipokryzja. A kiedyś, dawno dawno temu, bardzo lubiłem czytać błyskotliwe felietony Ziemkiewicza we "Wprost". Tylko wtedy był jeszcze zwykłym prawicowcem. Prawackim oszołomem stał się dopiero po latach.

Ależ oczywiście, że dzieci mają pełne prawo wyboru, gdzie studiować... jeśli są same w stanie opłacić czesne i inne koszty. A teraz sprawdź sobie, ile kosztuje studiowanie na Oxfordzie. Ja mam usta pełne frazesów? Wolność wypowiedzi? Jeśli wydaje ci się, że to ja ustalam przepisy wjazdowe do UK, to muszę cię rozczarować. A, i widzę, że twoja chorobliwa obsesja na moim punkcie jeszcze nie minęła. Mam tylko nadzieję, że nie śnię ci się po nocach. To by było krępujące.