Komentarze użytkownika homo_sapiens

"Antoni Macierewicz ma inną wizję rzeczywistości" - serio? On ma inną wizję rzeczywistości permanentnie co najmniej od czasu, gdy razem z Lechem Kaczyńskim zdemolowali polski wywiad wojskowy, publikując raport o likwidacji WSI i dekonspirując polskich agentów i informatorów. Nie mówiąc o tym, że po "Smoleńsku" przeniósł się cały do innego wymiaru rzeczywistości i tkwi w nim do dzisiaj.

Albo ten naród jest tak durny, że tego nie widzi, albo tak prymitywny, że mu to odpowiada. Jest jakaś inna możliwość?

Talib - a wytłumacz mi proszę, co ma wspólnego z Bogiem, honorem i ojczyzną podpalenie komuś mieszkania i sprowadzenie zagrożenia wywołania pożaru całego bloku mieszkalnego i śmierci wielu osób. Bardzo mnie to ciekawi.

P1Z1 - "Masa razy prędkość do kwadratu" to podwojona energia kinetyczna ciała. W fizyce nie ma pojęcia "siły pędu". Jest siła (w tym wypadku masa razy przyspieszenie), jest pęd (masa razy prędkość), jest "popęd siły" (siła razy czas jej działania). "W święto niepodległości nie można wywieszać tęczowych szmat" - według jakiego paragrafu?

A zatem albo policja dostała rozkaz z samej góry (od wiceministra odpowiedzialnego za bezpieczeństwo - Jarosława K.), żeby nie atakować jego gwardii przybocznej, no chyba że w obronie własnej, albo polska policja to banda tchórzliwych siusiumajtków, którym odwagi starcza tylko do zdecydowanej akcji przeciwko gejom i kobietom.

I co w związku z tym? To ma być usprawiedliwienie? Czyżbyś był tak inteligentny jak ta barbarzyńska dzicz i nie zdawał sobie sprawy z tego, że od wywołanego pożaru może cały blok mieszkalny spłonąć, razem z ludźmi? Ale nie no, spoko! Przecież celem było mieszkanie z logo strajku kobiet i tęczową flagą, więc wszystko jest OK!

No jak "skreśl", kiedy tu nic się nie daje skreślić?

Gordon - czyżbyś chciał powiedzieć, że napięcia na tle rasowym w USA i fundamentalizm islamski we Francji upoważniają i usprawiedliwiają polskich "narodowców" do świętowania niepodległości Polski jak jakaś prymitywna barbarzyńska dzicz? A gdyby nie zdarzenia z USA i Francji, to jak byś to usprawiedliwiał?

Maszty, limuzyny, LGBT, aborcja... nie ma to, jak odpowiednio ustawić priorytety w czasie pandemii i wywołanego przez nią kryzysu społeczno-gospodarczego.

"Zarazić się pedalstwem" - to według jakiejś nowej prawackiej medycyny? I jak można się zarazić ludźmi?

Zakaz noszenie mundurów wojskowych ma szereg wyjątków, np. dotyczących młodzieży szkolnej w określonych okolicznościach.

Zerknij sobie do słownika, co znaczy skrót "np.", niezwykle mądry człowieku.

Swoją drogą to fascynujące, jak wiele osób w poważnych, specjalistycznych, naukowych sprawach prędzej zaufa postowi "Mariolki" na jakimś forum z poradami dla pani domu, niż specjalistom z danej dziedziny.

gruzawik - dokładnie. Poza tym oprócz ofiar śmiertelnych wirusa i ozdrowieńców są jeszcze osoby, które zostały wyleczone (lub same się wyleczyły), ale zostały im powikłania, które nie są śmiertelne, ale są zagrożeniem zdrowia.

Zacznijmy od tego, że ten krzyż jest profanacją Giewontu.

Tak wykonywano aborcję 50 lat temu. Rozumiem, że ryciny pokazujące "przesłuchanie" i wykonanie wyroku sądu świętej inkwizycji to znakomita wizualizacja współczesnego Kościoła Katolickiego.

Lenin byłby z niego dumny.

To nie oni rozp... państwa z ropą, w których wprowadzali demokrację tylko sami mieszkańcy tych państw. Kto się wysadza na targach, w szkołach czy posterunkach policji w Iraku czy Afganistanie: Amerykanie czy miejscowi muzułmanie?

Dobrze się czujesz??? Komu Amerykanie zabrali władzę w Iraku? Dyktatorowi psychopacie i grupce jego popleczników czy narodowi irackiemu? A komu władzę zabrali Sowieci? Jeśli dla Ciebie to analogiczne sytuacje, to gratuluję poczucia humoru.

A mnie narzuca się tu znacznie szersze pytanie natury filozoficznej: czy w demokracji powinno się dopuszczać prawo legalnego istnienia partii i stowarzyszeń, które w programie mają likwidację demokracji (przez wprowadzenie systemu jednopartyjnego, rządów autorytarnych lub monarchii)? Wszak skrajnej lewicy i skrajnej prawicy demokracja jest wrogiem, bo raz, że dopuszcza do głosu siły, które oni chcieliby uciszyć, a dwa, że doskonale zdają sobie sprawę z tego, iż w systemie demokratycznym władzy nigdy nie zdobędą.