Komentarze użytkownika homo_sapiens

Założę się, że dalej będą na PiS głosować. Wystarczy, że przed następnymi wyborami Kościół dostanie dodatkowe miliony na "głoszenie słowa bożego"...

Ale przecież pisowcom to nie przeszkadza. Co innego, gdyby te wszystkie "reformy" wprowadzało SLD lub PO. O! Wtedy to by Kaczyński ze swoimi sługusami pierwszy ustawił się w kolejce na skargę do instytucji unijnych (precedensy już były). Jednak zgodnie z mentalnością Kalego - jak PiS ukraść komuś krowę, to wszystko w porządku.

Im bardziej prezes pokazuje rosnącą rządzę władzy całkowitej, której na przeszkodzie stoją zasady demokratycznego państwa, tym bardziej widać, jak bardzo na rękę była dla niego śmierć brata bliźniaka, który - choć miał swoje wady - nigdy nie pozwoliłby braciszkowi na zrujnowanie demokracji, wymiaru sprawiedliwości i instytucji państwa.

*żądzę

Przecież on się nie zajmuje tylko martyrologią. Ostatnio zajmuje się jeszcze zoologią i mediami społecznościowymi.

Całe towarzystwo z jednego politycznego grajdołka. Jakby nikomu spoza tego grajdołka nie mogła być bliska idea polskiej niepodległości, patriotyzmu, dobra wspólnego itp. A cóż takiego z "niepodległością" mają (historycznie mieli?) wspólnego: Duda, Jędraszewski, Morawiecki, Rymkiewicz? Tak tendencyjnego doboru "bohaterów" do tematu wypracowania trudno chyba spotkać w najsłabszych pracach maturalnych (tych ze "starej" matury).

Naziści traktowali osoby homoseksualne jeszcze gorzej niż żydów. W obozach koncentracyjnych / zagłady tacy ludzie mieli specjalne oznakowanie i byli na samym dnie "hierarchii społecznej".

Fanatyzm religijny - największa zaraza ludzkości.

Jeśli damy podpis do obrazka: "Projekt pod tytułem: 'Jak tu przep....ć następne 70 mln zł.'", to wszystko będzie się zgadzać.

Żaden idiota (nieważne czy wyedukowany czy nie) nie pomyśli o sobie, że jest idiotą. Zaistnienie takiej samokrytycznej myśli przekreślałoby zidiocenie.

Od kiedy to "żywotny interes" Kaczyńskiego jest tożsamy z "żywotnym interesem" Polski? Jedno z drugim nie ma nic wspólnego, ani dosłownie ani w przenośni.

Sprawa sprzed ładnych kilku lat. Pamiętam, że rodzice tych nastolatków bronili księdza. A tak nawiasem mówiąc, co trzeba mieć we łbie, żeby wymyślić takie zabawy obozowo-kolonijne, i to jeszcze będąc księdzem?

Tomasz - gdyby go jakoś znaleźli, to by zlinczowali jako Żyda niemówiącego nawet po polsku. Bo raczej nie wyglądałby jak Jezusek ze świętych obrazków.

Problem w tym, że nie tylko "hołota" za to zapłaci. Zapłacą wszyscy... z wyjątkiem tych u władzy i ich rodzin.

Bądźmy uczciwi - KAŻDA władza podkleja się pod sukces innych, szczególnie sportowców. Nieważne czy to PiS, PO, SLD czy PZPR.

Jak wiadomo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Prawdziwy dylemat pani prezydentowej: tchórzliwie milczeć i narazić się tym na kpiny, czy zabrać głos i się zbłaźnić?

No i "sukcesy" Andrzeja Gołoty - powód do dumy dla prawdziwego prawaka!

rene - żaden problem - nawet w czasach szkolnych podczas bójek z kolegami nigdy nikogo nie atakowałem w krocze. Ani nie uciekałem z "ringu", nawet gdy wiedziałem, że nie mam szans. Jak dla mnie, to całkiem niezłe sukcesy. Gołota tego o sobie powiedzieć nie może. Ale doskonale rozumiem, że z takich "sukcesów" Gołoty prawacy są dumni. Jak wtedy, gdy swoim bohaterem uczynili kibola, który na stadionie podbiegł od tyłu do kamerzystki TVN i kopnął ją w plecy. To był dopiero sukces!

rene - a mnie przeraża to, że ci, których przeraża dzisiejsze szkolnictwo, nie potrafią pisać po polsku. A co do meritum - to nie rb84 nie potrafi czytać ze zrozumieniem. To Ty nie potrafisz zrozumieć, że użyta przez Ciebie analogia jest kompletnie bez sensu.